Strona 1 z 3
Urwane koło
: pn gru 12, 2005 23:38
autor: Trocin
Witam Forumowiczów!
Jestem ciekawy czy ktoś mi wytłumaczy co sie z tało z moim maleństwem...
Odpadło mi koło, lecz nawet nie oto mi chodzi...
Fakt zmieniałem łożysko jakies 1,5 miesiąca temu i rozumie jak by to było spowodowane słabym przykreceniem bebna.
Moje pytanie jest nastepujące:
JAK KURCZE TO KOŁO ODPADŁO JEZELI NAKRETKA, PODKŁADKA I ZAWLECZKA SA NA SWOIM MIEJSCU A BEBEN JEST W CAŁOSCI...??
: pn gru 12, 2005 23:41
autor: Adamtd
a śruby mocujące koło? - może one urwane, bo rozumiem z Twojego opisu, że bęben jest przy samochodzie tzn nie odpadł
: pn gru 12, 2005 23:41
autor: Michael G60
A może nie było po prostu dokręcone...
A szpilki się nie ułamały ???
: wt gru 13, 2005 00:01
autor: Trocin
Koło z bębnem odpadło;(
beben przykrecony Był do koła które poszło...
Tylko dlaczego beben jest cały (sic!)???
Nie jestem w stanie tego pokapowac?!?!?!?!?!
: wt gru 13, 2005 00:13
autor: Adamtd
Trocin pisze:Koło z bębnem odpadło;(
beben przykrecony Był do koła które poszło...
Tylko dlaczego beben jest cały (sic!)???
Nie jestem w stanie tego pokapowac?!?!?!?!?!
jak zrobisz dokumentacje zdjęciową to wyjaśnimy Ci wszystko i to nawet naukowo
bo tak to troszkę wchodzimy w zakres domysłów i zgadywania
: wt gru 13, 2005 00:24
autor: Tomasz Żaguń
Piaste uwaliłeś?
: wt gru 13, 2005 00:27
autor: Trocin
Piasta do wymiany ale jest cała tylko troche skrzywiona i gwint nie najwyzszych polotów,
a co do dokumentacji niestety zapomniałem ze mozna zdokumentowac to telefonem.
Laweta była potem garaz i autko jeździ tylko ta bariera psychiczna przed wyprzedzającym mój pojazd kołem... Ale przejdzie...;D
: wt gru 13, 2005 00:30
autor: NEMESIS
Trocin pisze:Koło z bębnem odpadło;(
beben przykrecony Był do koła które poszło...
Tylko dlaczego beben jest cały (sic!)???
Nie jestem w stanie tego pokapowac?!?!?!?!?!
A nie miałeś przypadkiem za mocno dowalonego łożyska i Ci go nie zatarło ??? kiedyś zatarłem łozysko ale tylko bieżnie zewnętrzną....koło dostało luzu jak cholera !!!! Trzeba było jechać wolno....ojj wowwolno !!!
: wt gru 13, 2005 00:32
autor: Trocin
Jest to mozliwe tylko na tym łozysku przejechałem ze 2-3 tysiące... Tylko dlaczego śruba i reszta były na swoim miejscu??
: wt gru 13, 2005 00:46
autor: Tomasz Żaguń
Ja tak sobie myślę że tu coś nie tak.Jak może być śruba na swoim miejscu jak odpadła razem zbębnem? Została wbębnie no bo jak inaczej a piasta na swoim miejscu .Git to oznacza że ukręciłeś gwint bo dowaliłeś łożysko za mocno czyż nie tak?A śruba jest w bebnie bo ma miseczkę z zewnątrz i niewypadnie .Zgadza się?
: wt gru 13, 2005 00:48
autor: NEMESIS
Trocin pisze:Jest to mozliwe tylko na tym łozysku przejechałem ze 2-3 tysiące... Tylko dlaczego śruba i reszta były na swoim miejscu??
znaczy dużo czy mało ??? chyba mało !!! a jak miało za ciasno to i się grzało i w dostało.... ..ale nie mówie że to to ....zapodaj fotki zobaczymy...bieżnie są całe ??? łożyska tego małego pewnie nie ma na piaście ???
: wt gru 13, 2005 00:48
autor: Trocin
Tylko sruba jest na piascie a beben z kołem odpadł ;(
Kazdy sie temu dziwi ale nikt nie moze mi powiedziec jak do tego doszło...
: wt gru 13, 2005 01:01
autor: Tomasz Żaguń
To musiało Ci wyłamać rant w bębnie ten co trzyma łożysko .I po bębnie.Niewidzę innego wytłumaczenia