Forum.VWGolf.pl

Mam problem ze wskazaniami spalania/100km. Komputer podaje błędne dane. Autko pali mi ok 10-12 po mieście a komp po przejechaniu 300km pokazuje mi że pali 22-27 litrów.
Wiem że dużo zależy od wężyka podciśnieniowego, ale co jeśli to nie on ?? Dobrze był załorzony bo sprawdzałem. Szczelności na całej długości jeszcze nie sprawdzałem. Mam licznik wyjęty i stąd moje pytania.
Czy są jakieś czujniki i gdzie one się znajdują?
Lub co innego może być ??

nowy13, Problemy z mfa są dość częste. (mowa o spalaniu). Albo vw coś nie tak dopracował i TTTM. Często koledzy piszą o chwilowym spalaniu na poziomie 2-3 litrów.To wskazanie to chyba wypadkowa kilku czynników. Podciśnienia, prędkości, być może obrotów. Myślę, że dość trudno będzie znależć powód złego wskazania.Sporo już było na ten temat

[ Dodano: Pon Gru 12, 2005 03:13 ]
BTW. Wskazanie będzie inne podczas jazdy w mieście na np. 2 biegu i prędkości 60km/h, ( pewnie ze 25l) a inne przy tej samej prędkości na begu 5

nowy13 pisze:Mam problem ze wskazaniami spalania/100km. Komputer podaje błędne dane. Autko pali mi ok 10-12 po mieście a komp po przejechaniu 300km pokazuje mi że pali 22-27 litrów.
Wiem że dużo zależy od wężyka podciśnieniowego, ale co jeśli to nie on ?? Dobrze był załorzony bo sprawdzałem. Szczelności na całej długości jeszcze nie sprawdzałem. Mam licznik wyjęty i stąd moje pytania.
Czy są jakieś czujniki i gdzie one się znajdują?
Lub co innego może być ??

Jak MFA pokazuje duże spalanie typu 20l/100km to sprawdź szczelność weżyka i czy wszystko jest dobrze pospinane. Może coś się gdzieś wypięło. U mnie też tak zaczął pokazywać...a jak się poźniej okazało spadł wężyk od podciśnienia.

Najlepiej zrób tak:

Wypnij weżyk z zegarów i sprawdź jak pracuje silnik i na zapalonym silniku zatkaj weżyk palcem. Obroty silnika powinny się trochę uspokoić i silnik powinien równiej "chodzić" i odetkaj weżyk...silnik zacznie inaczej pracować. Jeżeli nie będzie różnicy to może być gdzies nieszczelny.
Warto też jak ktos ma Golfa z MFA sprawdzic zegary. Moze tam na wejsciu podcisnienia cos szwankuje i zegary źle pokazują.

W moim też tak żle wskazuje ale żaden wężyk nie idzie do licznika na 100% bo licznik wyciągałem pare razy

[quote="czester"]W moim też tak żle wskazuje ale żaden wężyk nie idzie do licznika na 100% bo licznik wyciągałem pare razy[/quA powinien. Dlatego źle wskazuje

czester pisze:W moim też tak żle wskazuje ale żaden wężyk nie idzie do licznika na 100% bo licznik wyciągałem pare razy

W MK3 jest inaczej rozwiązane MFA...nie ma podciśnienia podłączanego do zegarów.

TheGwiazdor pisze:Wypnij weżyk z zegarów i sprawdź jak pracuje silnik i na zapalonym silniku zatkaj weżyk palcem. Obroty silnika powinny się trochę uspokoić i silnik powinien równiej "chodzić" i odetkaj weżyk...silnik zacznie inaczej pracować. Jeżeli nie będzie różnicy to może być gdzies nieszczelny.

To tak zrobię Tylko czy możnaodpalić samochód z wyjętymi zegarami ??
Nic się nie stanie??

nowy13 pisze:

TheGwiazdor pisze:Wypnij weżyk z zegarów i sprawdź jak pracuje silnik i na zapalonym silniku zatkaj weżyk palcem. Obroty silnika powinny się trochę uspokoić i silnik powinien równiej "chodzić" i odetkaj weżyk...silnik zacznie inaczej pracować. Jeżeli nie będzie różnicy to może być gdzies nieszczelny.

To tak zrobię Tylko czy możnaodpalić samochód z wyjętymi zegarami ??
Nic się nie stanie??

Pewnie. Nic sie nie stanie.

TheGwiazdor pisze:

nowy13 pisze:

TheGwiazdor pisze:Wypnij weżyk z zegarów i sprawdź jak pracuje silnik i na zapalonym silniku zatkaj weżyk palcem. Obroty silnika powinny się trochę uspokoić i silnik powinien równiej "chodzić" i odetkaj weżyk...silnik zacznie inaczej pracować. Jeżeli nie będzie różnicy to może być gdzies nieszczelny.

To tak zrobię Tylko czy możnaodpalić samochód z wyjętymi zegarami ??
Nic się nie stanie??

Pewnie. Nic sie nie stanie.

Zrobiłem tak ale różnicy nie było. Będę musiał zdjąć wężyk z drugiej strony i zassać. Wtedy się okaże czy jest szczelny :/

Mi pokazuje niecałe 3l/100km. Kombinowałem z wężykami, duparelami i nic nie dało. Moim zdaniem to coś w zegarach pada i nie zależy to od weżyka, który u mnie jest na pewno cały, nie zatkany i nie popękany.

PozdróVWka

trzebaby sie na serwisie zapytac