Strona 1 z 2

Lewy przedni zacisk hamulcowy w MKII.... wrrrrr

: pn gru 12, 2005 00:02
autor: marti77
Witam...
Temat widze że przerabiany był już nie raz.. jednak żadna z wypowiedzi mnie nie satysfakcjonuje więc swój problem opisuję:

Ostanio zauwazyłem że po raz kolejny nie odbija mi prawidłowo zacisk....
Efekt... goraca felga.. zwiekszone spalanie... gorsze przyśpieszenie... itd itd... wiadomo...
Pojechałem do mechaniora przeczyścilismy go łądnie.. przesmarowali odpowietrzyli wszystko cacy.... Nie mineło 2 dni znów nie chce odbijać.. szlag mnie trafia :grrr: ....
Poradcie coś jak go zregenerowac by sprawnie działał dodam tylko żę:
- grzeje sie tylko jedne koło....
- co mnie zdziwiło przy odpowietrzaniu nawet jak pompowałem na włączonym silniku pedałem z przewodu który doprowadza płyn hamulcowy do zacisku ledwo kapało...

Z góry dziekuję za wszystkie podpowiedzi...


Pozdrawiam!!!

: pn gru 12, 2005 00:12
autor: Gonzo_in_VW
Może masz przewody zabrudzone? i dobrze nie odbija po puszczeniu też moze być wina tłoczka wyjmij go przeczyść i posmaruj pastą specialną, ale ja stawiam na zapchane węzyki .. jeśli sie myle to poprawcie mnie .. :D

: pn gru 12, 2005 00:19
autor: igor002
Gonzo_in_VW pisze:Może masz przewody zabrudzone? i dobrze nie odbija po puszczeniu też moze być wina tłoczka wyjmij go przeczyść i posmaruj pastą specialną, ale ja stawiam na zapchane węzyki .. jeśli sie myle to poprawcie mnie .. :D
wężyki w środku?? jak ty sobie to wypbrażasz, przecież kolega pisał ze mu odpowietrzali, gdyby miał syf to było by cos nie tak juz przy odpowietrzaniu.

: pn gru 12, 2005 04:49
autor: bodzio_j
igor002 pisze:wężyki w środku?? jak ty sobie to wypbrażasz, przecież kolega pisał ze mu odpowietrzali, gdyby miał syf to było by cos nie tak juz przy odpowietrzaniu
Może jednak wężyki, chociaż było by to dziwne. Ciśnienie w układzie jest dość spore. Ale kolega napisał, że przy odpowietrzaniu płyn ledwo kapał.Nie wiem tylko po co odkręcać wężyk do odpowietrzania. Odkręca się odpowietrznik, nie wężyk.
Nie pozostaje nic innego tylko rozebrać cały zacisk na części pierwsze i zweryfikować w jakim są stanie.
Nie wiem jakie masz hamulce a w związku z tym nie wiem czy chodzi o zacisk z tyłu czy z przodu. Jeśli przód to tak jak wyżej. Jeśli tył to może coś z mechanizmem ręcznego

[ Dodano: Pon Gru 12, 2005 03:51 ]
Ups....nie doczytałem tytułu. PRZEDNI.

: pn gru 12, 2005 15:08
autor: fibolek
Po prostu sprawdx cały docis a raczej przy okazji dwa.Może byc też tak że masz lekką delikatną dziurkę w przewodzie.

: pn gru 12, 2005 18:10
autor: marti77
Dziękuję za odpowiedzi ale w dalszym ciągu nie jestem z nich ustatysfakcjonowany:/
Po kolei:
- wężyk był ściągniety bo zacisk był wyciagany i dokłądnie czyszczony łącznie z tłoczkiem
- w chwili obencej po hamowaniu słychać jak powoli zacisk odbija.. (wydaje takie dzwieki grrr .... grrrrr.. grrrrr....) choc nie zawsze odbije... wtedy przy najblizszym postoju(światła, skrzyżowanie itd) wcisne pare razy mocno pedał hamulcowy i odziwo jest dobrze.... oczywiscie do najblizszego hamowania:(

Ps. Czy mozna jakoś ten zacisk zregenerować?? Jesli tak to jak?? Tzn. przyszlifować tłoczek.. wymienić gumki... czym w ogóle należało by go posmarować by smar(pasta) w miare długo się w nim utrzymał???

: pn gru 12, 2005 19:30
autor: Paweł Marek
marti77 pisze: Czy mozna jakoś ten zacisk zregenerować
sa zestawy naprawcze do zacisków, gumy, tulej prwoadzące itd. Co do niedrożności przewodów to spotkałem coś takiego: załamany był metalowy przewód i podobne objawy,

: pn gru 12, 2005 20:14
autor: Tomasz Żaguń
Wymień przewód hamulcowy elastyczny i będzie po kłopocie .Bankowo.

: wt gru 13, 2005 10:12
autor: czyś
Przewody prawdopodobnie

: wt gru 13, 2005 19:18
autor: marti77
Dzieki za porady!!!!
Dziś kupiłem przewód hamulcowy, zestaw naprawczy(gumki do zacisku) oraz smar miedziowy w spray'u CU 1100...
Na jutro jestem umówiony z mechaniorem.... Mam nadzieję iż zacisk będzie chodził po zabiegu tak jak trzeba...
Do usłyszenia.. Pozdrawiam!!!

: wt gru 13, 2005 22:07
autor: Tomasz Żaguń
Daj znać jak poszło!!!

: czw gru 15, 2005 19:01
autor: marti77
Obyło się bez wymiany gumek (z zestawu naprawczego)... Przyczyną nie odbijania zacisku był niedrożny przewód hamulcowy (elastyczny).. Tak więc panie Tomku gratuluję.. no i "punktem" się rewanżuję.. Pozdrawiam.. wszystkich życzliwych Marcin!!!

: czw gru 15, 2005 22:40
autor: Tomasz Żaguń
Wiedziałem :hehe: Jka pierwszy raz się z tym spotkałem to mi szczęka opadła :shock: .Całe życie się uczymy i tak głupi umieramy.Pozdro :okej:

: wt sty 10, 2006 20:13
autor: Q.bak
Witam,
mi niestety własnie pękł ten przewód hamulcowy i tak sie zastanawiam ile mniej więcej taki przewód może kosztować oraz czy można go samemu wymienić i ile jest z tym roboty. wiem że potem trzeba odpowietrzyć układ itp. ale chodzi mi o samo odkręcenie tego wężyka od zacisku i od tej metalowej rurki, jest to wogóle wykonalne??
Nie za bardzo mi sie chce oddawać auto do mechanika ale z drugiej strony pogoda nie zachęca do samodzielnych napraw (brak garażu :/).
z góry dzieki, pozdr