Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich forumowiczów.
Kto mógłby mnie naprowadzić jak najszybciej i najbardziej sprawnie wymienić zerwaną linkę prędkościomierza w VW passat 1992r. 2.0l. ?Mam ja juz zakupioną, mój znajomy mechanik powiedział mi, że trzeba rozkręcić cały kokpit, aby się dostać do zegarów. Gdy zobaczyłem jednak kolor jego łapek będących w smarze, ropie i jeszcze niewiadomo czy - zrezygnowałem.
Może dzięki Wam sam sobie z tym problemem poradzę.

w MK2 można wsadzić rękę koło skrzynki bezpieczników i odczepić a potem zaczepić linkę bez wyciągania licznika. W Passacie nie wiem, ale nie sądzę żeby trzeba aż tak dużo rozbierać.

Gdzieeeetam napewno trzeba zdjąć tylko ramkę wokół zegarów no chyba że jest w całości z tą częścią co jest pod nawiewami na srodku deski ale niesądzę (niestety Niepamiętam)i wtedy odkręcasz zegary i odsuwasz na ile Ci kierownica pozwoli no chyba że ja ściągniesz.Jeszcze lepiej.Wtedy odłączasz linkę i zakładasz mową najpierw do zegarów i je składasz a potem dopiero do skrzyni .przed włożeniem do skrzyni powinieneś pokręcić tym wkładem w pancerzy jednocześnie go lekko dociskając aby dobrze wskoczył w zegarach.Jak będziesz montował to pamiętaj też aby linka szła jak "najprostrzą" drogą do skrzyni bez wywijasów bo to utrudni jej pracę i będzie chałasować.No i jeszcze jedno polecam tylko oryginalną linkę.ja miałem złe doświadczenia z 4 podrubami a i tak kupiłem oryginał i było super.

A jak wyciągnąć (odkręcić) tę ramkę, aby niczego nie wyłamać ?

Zapewne dwa blachowkręty masz w ramce jak popatrzysz od fotela w górę na zegary , reszta może być poukrywana pod wyłacznikami .W poniedziałek podjadę do kolegi i popatrzę.Cierpliwosci.Napewno odpiszę.