Strona 1 z 2

System odcięcia paliwa przy zdjęciu nogi z gazu.

: śr sty 20, 2010 01:11
autor: Savczuk
Witam, wyczytałem że golfy na gaźnikach mają system który odcina benzynę podczas zdejmowania nogi z gazu. Zastanawiałem się nad tym żeby podłączyć to do instalacji gazowej w celu zaoszczędzenia kilku pln-ów gdyby się udało. Czy ktoś wie jak działa taki system, może ktoś posiada schematy. Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi...

: śr sty 20, 2010 07:42
autor: agrala
nic z tego bo w wersji z gaznikiem elektryczna dysza odcina doplw paliwa gdy hamujesz silnikiem
w przypadku wtrysku sterwonik sinika nie podaje napiecia na wtryskwacze
sa instalacje gazowe w ktorych jest takie odciecie, zwie sie to cut-off
musialbys zmienic swoja cenytralke od gazu na centralke od instlacji do pelnego wtrysku - np bingo S
zeby taka centrlke zamontowac aucie musi byc potencjometr przepustnicy (TPS) i sonda lambda

: śr sty 20, 2010 10:00
autor: Lipek81
Z tego co wiem, to tylko jeden gaźnik w golfach mkII miał taką funkcję - był to 2EE montowany w silniku 1.6 PN. Gaźnik sterowany elektronicznie i stąd ta możliwość. Działa to na takiej zasadzie, że ECU sprawdza prędkość obrotową silnika i stopień wciśnięcia pedału gazu. Jeżeli gaz jest puszczony, a obroty silnika są powyżej jakiejś tam ustalonej wartości, to ECU odcina paliwo - bo stwierdza, że odbywa się właśnie proces hamowania silnikiem. Samo odcięcie realizowane jest przepustnicą wstępną, która jest w gaźniku 2EE - zostaje ona obrócona w druga stronę. Mechanizm połączony z tą przepustnicą działa tak, że jak odwróci się ona w drugą stronę, to ciągnie za cięgno, które z kolei połączone jest z klapką, która zostaje dosunięta do wszystkich dysz paliwowych i zatyka je.
agrala pisze:bo w wersji z gaznikiem elektryczna dysza odcina doplw paliwa gdy hamujesz silnikiem
- nie ma tam czegoś takiego jak elektryczna dysza... Jest elektrozawór paliwa na dyszy wolnych obrotów, ale on nie odcina paliwa podczas hamowania - jest cały czas otwarty podczas pracy silnika. Z reszta nawet jego odłączenie spowodowało by tylko, że silnik będzie gasł na wolnych obrotach - a jak wiadomo, podczas hamowania silnikiem, silnik ma wyższe obroty niż te wolne - więc było by to zupełnie nieprzydatne.

: śr sty 20, 2010 10:05
autor: mate64
agrala pisze:cenytralke od gazu na centralke od instlacji do pelnego wtrysku
wystarczy bingo M od monowtrysku , też ma cut-off, bawiłem sie tym, ale jakoś oszczędności nie widzę, moze pół litra....

[ Dodano: 20 Sty 2010 09:09 ]
Lipek81 pisze:Mechanizm połączony z tą przepustnicą działa tak, że jak odwróci się ona w drugą stronę, to ciągnie za cięgno, które z kolei połączone jest z klapką, która zostaje dosunięta do wszystkich dysz paliwowych i zatyka je.
Czyli o ile dobrze pamiętam analogicznie do działania cutt-off: Po puszczeniu gazu z np 3000 obrotów, krokowiec gazu zamykany jest przez centralkę o X ilość kroków aż do momentu kiedy depniesz obroty wzrosną ponad np 1500. Progi zadziałania są oczywiście regulowane.

: śr sty 20, 2010 13:49
autor: Savczuk
Bardzo dziękuję Panowie za zainteresowanie tematem. U mnie sytuacja wygląda tak że mam gaz na blosie i nie mam silniczka krokowego, a silnik mam PF na wtrysku elektronicznym. Instalkę od gazu sprawdzę jaką mam bo w tej chwili nie pamiętam. Myślałem żeby przed samym blosem zainstalować jakiś elektrozawór który odcinał by gaz właśnie po zdjęciu nogi z gazu, lub żeby odcinało elektrozawór przed parownikiem (sprawdzę jak szybka jest reakcja po odpięciu tego zaworu, czy to ma w ogóle sens). A czy jest szansa żeby podłączyć taką centralkę bingo m oddzielnie i z niej zrobić taki system cut-off niezależnie od centralki którą mam założoną w samochodzie? Zaznaczam że nie chcę zakładać silniczka krokowego do gazu ponieważ są to urządzenia bardzo awaryjne co wiem z doświadczenia, tylko zawór który będzie się otwierał i zamykał...

: śr sty 20, 2010 15:10
autor: mate64
Savczuk, odcinanie gazu do zera elektrozaworem nie ma kompletnie sensu, przecież auto ci po prostu zgaśnie, bo na samo powietrze przecież nie jeździ. Cały dowcip polega na tym że auto nie ma odcinanego dopływu paliwa, tylko ZMNIEJSZANY (vide zamykanie krokowca o X kroków).

założenie samego bingo M nic ci nie da bo musisz mieć krokowca którym będzie sterowało i TPS z którego będzie czerpało informacje o położeniu przepustnicy
Savczuk pisze:Zaznaczam że nie chcę zakładać silniczka krokowego do gazu ponieważ są to urządzenia bardzo awaryjne co wiem z doświadczenia, tylko zawór który będzie się otwierał i zamykał...
przy takim założeniu jest to awykonalne, także kombinujesz zupełnie niepotrzebnie.

: śr sty 20, 2010 15:19
autor: jhosef
Lipek81, 2e2 też miał odcięcie realizowane z tego co wiem przez zawór elektromagnetyczny na podciśnieniach. Odcinał podciśnienei na siłownik 3-położeniowy i w tym momencie chował się trzpień zamykając przepustnicę.

Nie jestem do końca tego pewny bo temat zahaczyłem przy okazji prostowania sprawy swojego gaźnika. Jeśli się mylę, proszę poprawcie mnie. Nie wiem natomiast skąd elektrozawór otrzymywał informację o odcięciu.

: śr sty 20, 2010 16:46
autor: Savczuk
mate64 trochę się z Tobą nie zgodzę, jak może mi auto zgasnąć skoro będzie na obrotach? Chodzi mi o to żeby odcinało tylko wtedy, jak puszczam nogę z gazu. Do tego właśnie jest potrzebny komputerek (lub jakiś inny system) , który będzie sprawdzał prędkość obrotową silnika, gdy prędkość obrotowa będzie schodziła do powiedzmy 1200-1300 obrotów (będzie z powrotem otwierał zawór, żeby auto sobie pracowało na wolnych obrotach). Zasada działania silnika krokowego od gazu jest przecież taka sama, także odcina dopływ gazu w określonym zakresie obrotów, tylko że działa to wolno i często się psuje jak już wspominałem. Głównie chciałbym żeby to działało przy redukowaniu biegów np. przed światłami gdy hamuje się biegami, i są to nie raz bardzo długie odcinki kiedy jadę i nie dotykam gazu... Myślę że jest szansa żeby na tym zaoszczędzić trochę lpg. Firma BRC robi atuatory blitz które działają na podobnej zasadzie co silniczek krokowy, z tym że w środku jest elektromagnes, który przymyka dopływ gazu przy schodzeniu silnika z obrotów, ale całkiem dopływu gazu nie odcina, a mi chodzi o coś podobnego tylko odcinającego gaz całkowicie w pewnym zakresie obrotów, tak jak np. robi to komputer w autach na wtrysku przy schodzeniu z obrotów...

Jeżeli chodzi o sterownik do aut gaźnikowych nie mam o tym pojęcia, nigdy nie miałem golfa na gaźniku, ale wydaje mi się że można by było wykonać coś takiego wykorzystując sterownik z tego systemu.

Lipek81 z tego co piszesz wydaje mi się że jest to wykonalne, trzeba by tylko mieć ten sterownik i podłączyć go niezależnie.

: śr sty 20, 2010 17:02
autor: mate64
Savczuk pisze:, jak może mi auto zgasnąć skoro będzie na obrotach?
to sprawdź, zdejmij konektorek z elektrozaworu gazu, ręcze ci że auto zgaśnie :grin:
Savczuk pisze:Zasada działania silnika krokowego od gazu jest przecież taka sama, także odcina dopływ gazu w określonym zakresie obrotów, tylko że działa to wolno i często się psuje jak już wspominałem.
czytaj uważnie, silniczek krokowy nie zamknie sie do zera, tylko zmniejszy dawke gazu przy progu zadziałania cut-off o np 50%, jeśli krokowiec się zamknie auto zgaśnie natychmiast.
Savczuk pisze:Firma BRC robi atuatory blitz które działają na podobnej zasadzie co silniczek krokowy, z tym że w środku jest elektromagnes, który przymyka dopływ gazu przy schodzeniu silnika z obrotów,
to żeś walnął :grin: uświadam cię że attuator BRC i silniczek krokowy od LPG to jest dokładnie to samo urządzenie, które jednocześnie chwalisz i ganisz :grin:

zrób prosty test, o którym pisałem, ręcze ci że auto zgaśnie.



Zrozum CUT OFF i odcięcia we wtryskach i gaźnika NIE ODCINAJĄ DOPŁYWU PALIWA TYLKO ZMNIEJSZAJĄ JEGO DAWKĘ!

: śr sty 20, 2010 17:22
autor: Savczuk
mate64 pisze: to sprawdź, zdejmij konektorek z elektrozaworu gazu, ręcze ci że auto zgaśnie
Gwarantuję że nie zgaśnie przy schodzeniu z obrotów, czytaj dokładnie to o czym piszę...
mate64 pisze:czytaj uważnie, silniczek krokowy nie zamknie sie do zera, tylko zmniejszy dawke gazu przy progu zadziałania cut-off o np 50%.
Wiem, dlatego nie interesuje mnie silniczek krokowy...
mate64 pisze:to żeś walnął :grin: uświadam cię że attuator BRC i silniczek krokowy od LPG to jest dokładnie to samo urządzenie, które jednocześnie chwalisz i ganisz :grin:

zrób prosty test, o którym pisałem, ręcze ci że auto zgaśnie.
A widziałeś kiedyś atuator blitz? Zwykły atuator ma w sobie silniczek obrotowy, a ten ma elektromagnes...

mate64 pisze:Zrozum CUT OFF i odcięcia we wtryskach i gaźnika NIE ODCINAJĄ DOPŁYWU PALIWA TYLKO ZMNIEJSZAJĄ JEGO DAWKĘ!
Cut-off w instalacjach gazowych starszych generacji może tak, ale wtryski czy to gazowe czy benzynowe odcinają paliwo całkowicie przy schodzeniu auta z obrotów. Proponuję żebyś czytał uważnie posty a nie pisał co Ci do głowy przyjdzie, bo jak na razie nie rozróżniasz podstawowych pojęć, lub nie masz pojęcia o zasadach działania systemów, o których się wypowiadasz. :bajer:
agrala pisze:w wersji z gaznikiem elektryczna dysza odcina doplw paliwa gdy hamujesz silnikiem
Jesteś pewien, że tak to działa? Jeśli tak jest to dokładnie to co by mnie interesowało.

: śr sty 20, 2010 18:18
autor: mate64
Wiesz lepiej? To po co pytasz? Zrób, opatentuj, jeśli mi to będzie działać i będę miał oszczędności 3 litry na 100 km to kupie od ciebie ten wynalazek. AAA no tak, zapomniałem że już MAM Cut off i wiem że oszczędności są bardzo niewielkie. Dla mnie EOT, z mądrzejszymi nie dyskutuje.

: śr sty 20, 2010 19:33
autor: agrala
mate64 pisze:Zrozum CUT OFF i odcięcia we wtryskach i gaźnika NIE ODCINAJĄ DOPŁYWU PALIWA TYLKO ZMNIEJSZAJĄ JEGO DAWKĘ!
Piszesz glupoty
Wez w jednopunkcie popatrz na wtrysk jak schodzi z obrotow - paliwo jest odcinane, nic nie leci, dopiero przy ok 2tys znowy jest podawane
Tak samo mozna zrobic z gazem
Zgasnie jezeli podasz paliwo dopiero przy ok 1tys obr bo nie zdazy go zaciagnac
Z gazem jest jeszcze taka sprawa ze musi byc zassany z miksera i mija chwila zanim doleci do cylndra
Przy instalacji wtrysku gazu nie ma tego problemu

: śr sty 20, 2010 19:48
autor: Savczuk
agrala dokładnie jest tak jak piszesz, to przy jakich obrotach podać gaz to już kwestia wyregulowania, można by np. zmniejszyć czas dolotu poprzez zastosowanie zaworu odcinającego przed samym mikserem. Kwestia jest tylko na jakim sterowniku to wszystko oprzeć.

: śr sty 20, 2010 21:34
autor: Zielony34
Co do samego hamowania silnikiem zauważyłem tylko jedno - bzdura. Nie ma takiej możliwości że puszczając gaz odcina Ci dopływ benzyny, obroty wzrastają = wzrasta zużycie paliwa, najoszczędniej jest po prostu wrzucić luz... Jadąc tym sposobem, oszczędnie i spokojnie na butli 48L [35] zrobię z 450-475km, hamując biegiem, około 100km mniej... Nawet w samochodach nowszego typu średnio się to spisuje a hamowanie biegiem na dłuuuuższą metę jest szkodliwe dla silnika więc lepiej od czasu do czasu wydać na klocki te 40zł [w moim wypadku] niż męczyć silnik i wierzyć w taką mitologię.