Forum.VWGolf.pl

jadąc dziś do pracy na skrzyżowaniu samochód stojąc na biegu jałowym mi zgasł kiedyś już mi się to zdarzyło podczas jazdy na luzie, co może być tego przyczyną? mam silnik 1.4 mk3

ja bym proponował podjechac do elektryka. Moja mam miała ostatni taki problem tyle ze w maluch tum nowym z elektronicznie ustawianym zapłonem( wiem ze to nie to samo ale) samochód zostawiłem tam dosłaownie na godzine bo na miejscu nie mał czasu a ja musiałem iść do pracy, no wię z tego co sie dowiedziałem to coś z zapłonem zrobił i dysze wolnych obrotów wyczuścił i wioł za to 10 zł. i na razie działa bez problemu. Jak odbierałem samochód to ten elektromechanik powiedział ze gażnik mozna by wyczyścić .

przyczyn może być mnóstwo.. od za każdym razem opisywanych tu kabli itp. do np. syfu w zbiorniku, albo braku styku jakichś kabli.. auto mogło np. zaciągnąć jakiś syf ze zbiornika razem z paliwem i go zdusiło.. albo trochę wilgoci się dostało do kabli.. dużo różnych rzczy mogło się stać..
ale jeśli odpaliło i jeździ bez problemu, to nie martwiłbym się na zapas.. jeśli sytuacja się będzie powtarzać, to obejrzyj kable, kopułkę itp połączenia

magik ma racje, powodów może być wiele, pomyśl tez o vagu- sprawdzi czy to co sie stało zostało zapisana na kompie jako błąd /chociaz nie musi/. Często w ten sposóba zaczynają sie awarie aparatu halla, zdarza sie tez ze cewka z modułem konczy zywot, a moze po prostu spadek ładowania i chwial słabosci...
pozdrawiam i jakby coś to pisz- pomożemy

tak sprawdź na VAGu, ale jak to było na biegu jałowym to mógł to być silniczek krokowy

Bierz go na VAG'a … ale ja bym obstawiał paliwo ... Pilnuj dobrej wachy i obserwuj czy znów zgaśnie ...


Pozdr .