Strona 1 z 1

Nie zapala po odpiecu aku + wyswietla blad wspomagania i esp

: ndz sty 17, 2010 22:05
autor: robbsson
Witam,

Sprawdzalem tloczek sprzegla i zeby miec lepszy dostep wymontowalem aku + podstawke. Po zakonczonej pracy wszystko poskladalem + podlaczylem aku i tu zaczely sie klopoty.

Po przekreceniu kluczyka wyskoczyl na desce blad wspomagania (zolty) + esp off auto zapalilo normalnie, wiec odlaczylem aku na jakis czas zeby zrestartowac kompa, po ponownym podlaczeniu zaczely sie schody.

Teraz po przekreceniu kluczyka dalej jest esp off + wspomaganie: czerwone zmienia sie na pomaranczowe (przedtem bylo zolte) i auto nie zapala.

Auto bylo podlaczone pod komputer ale nie mozna bylo wejsc w silnik - jutro wieczorem bedzie podlaczone pod inny sprzet zeby wejsc do silnika i skasowac/zczytac bledy.

W oczekiwaniu na jutro prosze o jakies sugestie lub doswadczenia osob, ktore mialy podobny problem.

Auto: golf mk5 2004 1.6 fsi.

Pozdrawiam.

: ndz sty 17, 2010 23:27
autor: Wiesiek74
to co się świeci to jest normakne jak się przejedziesz ze 100 metrów i pokręcisz kierownicą do oporu to wszystko zniknie, czujniki muszą ustawić wartości graniczne.

: ndz sty 17, 2010 23:47
autor: robbsson
Tak, znalazlem na necie, ze tak powinno sie stac. Ale teraz kontrolka ma kolor czerwony i po ok 2 sek zmienia sie na pomarancz. Poza tym auto nie zapala i nie moge tego sprawdzic. No nic jutro moze bede wiedzial wiecej.

Pozdrawiam.

: pn sty 18, 2010 11:38
autor: doggie
robbsson, niepotrzebnie drugi raz odpinałeś aku, trzeba było skalibrować sterownik wspomagania - pisałem o tym w kąciku - max skręt w lewo, max skręt w prawo i pomarańczowa kontrolka kierownicy gaśnie, co do ESP to przejechałbyś się 100 m i też by zgasło, problem teraz jest w czym innym (pewnie w sterowniku ECU) skoro nie możesz odpalić auta i połączyć się ze sterownikiem silnika

: pn sty 18, 2010 12:31
autor: pietrekth7
Witam miałem podobny problem jak kolega Wiesiek74 pisze tak trzeba zrobić i po kłopocie .

Pozdro

: pn sty 18, 2010 23:35
autor: robbsson
Niestety nie uadlo mi sie dzis podpiac pod kompa.

Ale podladowalem aku, dla pewnosci sprawdzilem polaczenia kabli, wtyczek i znalazlem luzny kabel na (nie znam nazwy tego czujnika ani do czego sluzy) znajduje sie na srodku (po lewej stronie na tej samej lini jest zbiornik plynu hamulcowego) podlaczone sa do niego dwa gumowe weze.

W kazdym razie auto nadal nie zpala...

[ Dodano: 20 Sty 2010 17:01 ]
Auto zostalo naprawione.

Zostalem poinformowany, ze brakowalo bezpiecznika w skrzynce pod maska??? Nie chce mi sie w to wierzyc (pewnie tylko skasowali blad w ecu), ale i tak policzyli mnie tylko za podlaczenie do kompa - wiec ok.

Ponizej zamieszczam fotke z bezpiecznikiem, ktory podobno brakowal (zaznaczony na zolto).

Czekam na wsze kometarze,

Pozdrawiam.
Obrazek