Naprawa zamka -problem
: pt sty 15, 2010 21:01
Witam.
Wczoraj zabrałem się za rozbieranie zamka drzwi od strony kierowcy ponieważ wariował podczas jazdy. Poprawiłem zimne luty przy wtyczce i wczystko wydawało się ok do czasu kiedy podłączyłęm zamek do wtyczki żeby tylko sprawdzić działanie. I tu się zaczęły schody. Naprawiany zamek reaguje na otwieranie (otwiera swoje drzwi i pasażera). Tak samo z drzwi pasażera otwierają się obydwa zamki. Z zamykaniem jest problem, ponieważ zamek od pasażera zamyka tylko swoje drzwi, a zamek od kierowcy tylko początkowo zamykła swoje drzwi. Teraz już nie reaguje na zamykanie w ogóle. Sprawdziłem mikrowyłączniki i wydają się działać prawidłowo, reszta lutów też wygląda ok. Silniczek podczas otwierania działa prawidłowo. Nie mam pojęcia co to może być. Męczę się już od wczoraj po południu i dzisiaj prawie cały dzień. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. W zamku mam 4 mikrowłączniki- 2 działają na ruch kluczyka(otwieranie - zamykanie), 1 załącza chyba diodę i mechanicznie ryglowane są drzwi w tym położeniu (żeby nie można było otworzyć nawet klamką ze środka), a ostatni jest włączony jak drzwi powinny być otwarte ale nie wiem do czego słu ży w 100%. Ratujcie proszę bo już nie wytrzymuję. Dodam tylko jeszcze że nie zapamiętałem położenia trybików (co było w jakiejś fotoporadzie) ale silniczek ogólnie działa.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Wczoraj zabrałem się za rozbieranie zamka drzwi od strony kierowcy ponieważ wariował podczas jazdy. Poprawiłem zimne luty przy wtyczce i wczystko wydawało się ok do czasu kiedy podłączyłęm zamek do wtyczki żeby tylko sprawdzić działanie. I tu się zaczęły schody. Naprawiany zamek reaguje na otwieranie (otwiera swoje drzwi i pasażera). Tak samo z drzwi pasażera otwierają się obydwa zamki. Z zamykaniem jest problem, ponieważ zamek od pasażera zamyka tylko swoje drzwi, a zamek od kierowcy tylko początkowo zamykła swoje drzwi. Teraz już nie reaguje na zamykanie w ogóle. Sprawdziłem mikrowyłączniki i wydają się działać prawidłowo, reszta lutów też wygląda ok. Silniczek podczas otwierania działa prawidłowo. Nie mam pojęcia co to może być. Męczę się już od wczoraj po południu i dzisiaj prawie cały dzień. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. W zamku mam 4 mikrowłączniki- 2 działają na ruch kluczyka(otwieranie - zamykanie), 1 załącza chyba diodę i mechanicznie ryglowane są drzwi w tym położeniu (żeby nie można było otworzyć nawet klamką ze środka), a ostatni jest włączony jak drzwi powinny być otwarte ale nie wiem do czego słu ży w 100%. Ratujcie proszę bo już nie wytrzymuję. Dodam tylko jeszcze że nie zapamiętałem położenia trybików (co było w jakiejś fotoporadzie) ale silniczek ogólnie działa.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.