Strona 1 z 1

Naprawa zamka -problem

: pt sty 15, 2010 21:01
autor: maly17
Witam.
Wczoraj zabrałem się za rozbieranie zamka drzwi od strony kierowcy ponieważ wariował podczas jazdy. Poprawiłem zimne luty przy wtyczce i wczystko wydawało się ok do czasu kiedy podłączyłęm zamek do wtyczki żeby tylko sprawdzić działanie. I tu się zaczęły schody. Naprawiany zamek reaguje na otwieranie (otwiera swoje drzwi i pasażera). Tak samo z drzwi pasażera otwierają się obydwa zamki. Z zamykaniem jest problem, ponieważ zamek od pasażera zamyka tylko swoje drzwi, a zamek od kierowcy tylko początkowo zamykła swoje drzwi. Teraz już nie reaguje na zamykanie w ogóle. Sprawdziłem mikrowyłączniki i wydają się działać prawidłowo, reszta lutów też wygląda ok. Silniczek podczas otwierania działa prawidłowo. Nie mam pojęcia co to może być. Męczę się już od wczoraj po południu i dzisiaj prawie cały dzień. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. W zamku mam 4 mikrowłączniki- 2 działają na ruch kluczyka(otwieranie - zamykanie), 1 załącza chyba diodę i mechanicznie ryglowane są drzwi w tym położeniu (żeby nie można było otworzyć nawet klamką ze środka), a ostatni jest włączony jak drzwi powinny być otwarte ale nie wiem do czego słu ży w 100%. Ratujcie proszę bo już nie wytrzymuję. Dodam tylko jeszcze że nie zapamiętałem położenia trybików (co było w jakiejś fotoporadzie) ale silniczek ogólnie działa.
Będę wdzięczny za każdą pomoc.

: pt sty 15, 2010 21:12
autor: bicker83
a te luty dobrze przelutowales? mowisz ze od pasazera nie da sie amknac kierowcy-moze jeden lut jeszcze nie styka jak trzeba.
POZDRO

: pt sty 15, 2010 21:24
autor: maly17
Przed chwilą sprawdziłem luty miernikiem jeszcze raz i pokazuje że jest przewodzenie. To musi być coś innego.

: pt sty 15, 2010 21:42
autor: evil666
wiesz zakładałem sobie kiedyś alarm i jak źle się podpiąłem pod niewłaściwe kable to mi tez drzwi robiły takie rzeczy. jeśli kable są na swoich miejscach to sprawdź czy gdzieś nie ma przebicia i czy wszystko dobrze polutowałeś, czasami małe co nie co może robić nam psikusy :)

: pt sty 15, 2010 22:29
autor: maly17
Poprawiłem tylko 6 lutów od wtyczki. Przebicia sprawdzałem ale to też nie to. Prawdopodobnie jest to jakiś mały problem tak jak napisałeś tylko trzeba go znaleźć.


Problem rozwiązany. Dźwigienka która łączy część elektryczną i częścią mechaniczna zamka nie była dobrze zgrana, a położenie trybików według mnie nie ma większego znaczenia, trzeba tylko zgrać plastikowe dźwigienki w środku części elektrycznej. Jeśli ktoś będzie miał problem to proszę na gg (bo nie zawsze jestem na forum lub proszę o wysłanie na gg linka do tematu).
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za zainteresowanie się tematem.