Strona 1 z 1

MK3 tuleje, gumy kilka pytań

: pt sty 15, 2010 14:00
autor: synthhhh
Witam od powrotu do naszego pięknego kraju - dróg, mój golf po kilku miesiącach zaczął dziwnie się zachowywać, zakręty niebyły już takie jak kiedyś, wszystko pływa, gdy bylem u znajomego dowiedziałem się iz mam wywalnone tuleje na wahaczach i stabilizatory (było to w listopadzie)
Jako iż chce doprowadzić mojego golfa do stanu z "zakupu" postanowiłem iż wymienie tuleje i gumy, najlepiej wszystkie i tu mam kilka pytań:

co musze zakupić, narazie naliczyłem tyle (mowa o jednej stronie)
Tuleja wahacza przedniego
Tuleja wahacza przedniego (tylna)
Tuleja drążka stabilizatora
Tulejka łącznika stabilizatora 1
Tulejka łącznika stabilizatora 2
jesli cos pominołem proszę o radę.

Jako iż mieszkam niedaleko Rudy śl. myślałem nad zakupem w firmie TEDGUM

gdzieś kiedyś coś czytałem o jakiś podkładkch pod/nad tuleje aby dłużej wytrzymywały, czy istnieje coś takiego czy sie przesłyszałem :D

: pt sty 15, 2010 14:38
autor: ziolo115
tu masz zestaw kompletny na przód. http://www.allegro.pl/item876017184_tul ... 3_d72.html Obejżyj i sobie co tam jest w zestawie do tego sprawdź stan górnych mocowań amortyzatorów przednich :)

Pozdrawiam.

: pt sty 15, 2010 17:16
autor: synthhhh
Ok dzięki, ciekawa aukcja

I tu kolejne pytanie, czy jest możliwość zrobienia tego w domu czy potrzebna jest prasa, dysponuje mocnym imadłem, chodzi mi o tuleje wahacza.
mam jeszcze pytanie o te "podkładki" pod/nad tuleje, czy takie coś istnieje? bo gdzieś mi to cały czas świta :D

: pt sty 15, 2010 17:30
autor: jaszczur
synthhhh, jeśli chodzi o elementy zawieszenia to bierz lemforder fakt może nie jest za tanie ale spokój na lata

: sob sty 16, 2010 12:52
autor: rav220
na poczatku wakacji zakladalem nowe tuleje na wahacze z przodu,
zrobilem 13tys. i stukan nie bylo ale jak tuleje wygladaly (zwlaszcza na szarpakach) nie widzialem.
w zeszly likend wpakowalem do tej wielkiej dziury na piotra skargi w zabrzu, 2 felgi zgiete (bez tragedii dalo sie wyklepac) i oba kolpaki zgubionej, tylna tuleja z przedniego wahacza rozwalila sie w mak - calkowicie zerwana i stukanie przy kazdej srednio gwaltownej zmianie obciazenia.
kupowalem ja na konczycach za chyba 15 sztuka i wygladala dokladnie tak jak ta z tego zestawu na allegro

teraz kupilem w tedgumie zwykla za 9zl (po 25 maja wzmacniane ktore sa do pelna zalane guma, nie maja tych przeswitow po bokach) bo chce dojezdzic na tym co mam i przymierzam sie do poliuretanu np. http://allegro.pl/item873836467_vw_golf ... estaw.html

ogolnie ludzie bardzo roznie wypowiadaja sie o wytrzymalosci gum z tedgumu ale w kazdym razie febi to to nie jest, natomiast te ktore kupilem wczesniej nie podobaly mi sie od samego poczatku (strasznie miekkie)

nie wiem na co sie zdecydujesz ale mysle ze mozna by zaryzykowac te wzmacniane z tedgumu

co do samej wymiany, mozna to smialo zrobic w domu na dobrym imadle

przednia tuleja
normalnym wiertlem cos kolo 6mm przewiercic gume w kilku miejscach na obowidzie i wyjdzie bezproblemowo

tylna tuleja
wyciac srodkowo tuleje z mozliwie jak najwieksza iloscia gumy (idealna do tego jest wyzynarka), brzeszczotem przeciac/naciac metalowa tuleje zewnetrzna siedzaca w wahaczu uwazajac zeby nie naciac wahacza, jak ci sie uda przeciac to odrazu pusci na calym obwodzie, a jak bedziesz sie bal dalej nacinac to mozna ja majzlem pobic do srodka aby puscila w miejscu naciecia

TUEJI NIE WOLNO WYPRASOWYWAC BO POWODUJE TO ROZCIAGANIE OTWOROW W WAHACZU, raz moze sie udac, wiecej niekoniecznie, zreszta imadlem chyba by sie to nie udalo bo jednak sila za mala

przy montazu wszystko dobrze przesmarowac smarem i mozna wprasowac na imadle
przy tylnej tuleji musisz dobrze ustawic "kierunek" jesli bedziesz mial tuleje z otworami oraz miec z obu stron dystanse zeby opierac sie tylko na tuleji zewnetrznej, idealne byly by takie dupne podkladki ale 4 kawalki grubego plaskownika (4 majzle jednakowej grubosci) tez moga byc, tylko bedziesz potrzebowal kogos do pomocy przy poczatkowej fazie bo trudno rownoczesnie utrzymac wahacz tuleje i 4 plaskowniki i do tego krecic jeszcze imadlem
ja poradzilem sobie samemu majac jeden kolniez chyba z jakiegos zaworu czy cos i 2 majzle

: sob sty 16, 2010 13:54
autor: synthhhh
Witam dzieki za kolejne info,
Dziś ze znajomym podjechałem na kanał, nieco wcześniej miałem poślisk i krawężnik pukłem (lekko naszczęscie - Rokitnica). Ogólnie wszystko jak na zime wygląda dobrze, jednak kolejnego przeglądu już nie przejdzie... także daruje sobie wymiane tego w zime, zaczekam na wiosnę.

O Ted Gumie słyszłem od znajomego chwali sobie za cene/jakość... tuleje montował maszynowo.

LEMFORDER dobra firma, gdy byłem w holandii, musiałem wymienić cały wahacz w sklepie mieli tylko taki, cena 80 euro :D w tedy byłem zmuszony(drobna kraksa) dodam iż wytrzymał długo.

Myślę ze poliuretan byłby o wiele lepszy jak na nasze polskie warunki...

Tematu nie zamykam, dokończę go gdy wymienie elementy.

Jednakże konstruktywne podpowiedzi są mile widziane :D

: pn mar 29, 2010 10:08
autor: rav220
w zeszly łikend zmienialem na poliuretan,
czerwony komplet strongflex-bikopur na same przednie wahacze 200zl, mam nadzieje ze bedzie to rozwiazanie warte swej ceny

tuleje tylne przedniego wahacza:
prawy wahacz, jedna strona/polowa tuleji zerwana, druga naderwana
lewy wahacz, jedna strona naderwana, druga ok

nie chce tutaj robic antyreklamy wspomnianej firmie, ale pomimo stanu naszych drog, w miare silnego/ciezkiego auta (1.9tdi) + wspomaganie oraz kierowcy o raczej agresywnym stylu jazdy (nie wjezdzam w dziury z premedytacja, nie wszystkie tez ominolem, felg tym razem nie skrzywilem), niecale 3 miesiace na elementy zawieszenia to chyba jednak za malo

: pn mar 29, 2010 11:52
autor: Christopherek
ja mam poliuretan czerwony włożony od października i jak do tej pory daje radę,jedyne co zaczyna znów stukać poduszka amorów(auto na gwincie)

: czw lip 22, 2010 12:26
autor: jhosef
Czy jest sens montować te części do starego wahacza? http://www.allegromat.pl/aukcja58271
A masz pogięty czy coś, że się zastanawiasz. Wachacz to kawał żelastwa, które ma przenieść siły na inne elementy i być prosty. Jak nie jest pogięty, przerdzewiały itp to nie ma co się zastanawiać nad tym czy warto założyć do niego dobre gumy czy nie. Wolę oryginalny, prosty wahacz niż zamiennik Harta.

Raczej bym się zapytał czy jest sens kupowania właśnie tych z aukcji. Cena jakoś strasznie nie powala 165 zł z przesyłkę. Tuleje tej firmy w Intercars kosztują po 45 zł na stronę. Nie ma niestety sworzni ale np Febi po 38 zł na stronę.

: czw lip 22, 2010 12:35
autor: jhosef
HASAN_SAS pisze:A jeśli jest to zestaw naprawczy wahacza firmy LEMFORDER to będzie wszystko pasowało do oryginalnego wahacza?
A dlaczego miałoby nie pasować. Firma robi pod samochód a nie pod jakiś swój wahacz.