Strona 1 z 1

ulatniający się dym

: pt sty 15, 2010 12:27
autor: VW Golf II
Od dwóch dni zauważyłem że po odpaleniu auta po nocy a odpalam z gazu bo nie mam ssania i z benzyny nie idzie ulatnia mi się taki szarawy dymek z okolic tyłu gaźnika a dokładnie jak się dziś przyjrzałem to swój początek ma tam jak kolektor albo jak kolanko rury wydechowej które wychodzi od kolektora. Nie śmierdzi żadną spalenizną.

: pt sty 15, 2010 12:31
autor: prezesik25
nieszczelny układ wydechowy lub parująca wilgoć, która znajduje się ka kolektorze wydechowym.
Ale stawiam na nieszczelny układ wydechowy, może jakaś dziurka czy cóś.

: pt sty 15, 2010 12:52
autor: VW Golf II
prezesso pisze:nieszczelny układ wydechowy lub parująca wilgoć, która znajduje się ka kolektorze wydechowym.
Ale stawiam na nieszczelny układ wydechowy, może jakaś dziurka czy cóś.
Dodam ze wczesniej tego nie bylo. to stalo sie nagle. a dokladnie wczoraj rano jak odpalalem.

: pt sty 15, 2010 14:36
autor: prezesik25
Dodam ze wczesniej tego nie bylo. to stalo sie nagle. a dokladnie wczoraj rano jak odpalalem.
blacha układu wydechowego jest narażona na warunki atmoferyczne, duże zmiany temperatury i cały czas koroduje, osłabia się i jak jest już cienka warstwa to blaszka taka zaczyna się kruszyć i robią się dziury. Chyba pozostaje tylko wymiana tego elemetu wydechu.

: pt sty 15, 2010 18:27
autor: Andrzej132
Jak nieco głośniej chodzi to uszczelka pod kolektorem wydechowym.

: pt sty 15, 2010 23:33
autor: VW Golf II
a i dodam ze to nie wystepuje z kazdym odpaleniem tylko po nocy jak odpale na nast dzien. I pamietam ze tam jak to kolanko rury wydechowej kiedys byla taka blaszka ktora zaslaniala to kolanko a ja ja wyrzucilem bo byla oberwana i ledwo sie trzymala.

: sob sty 16, 2010 11:41
autor: prezesik25
to była blaszka, na która zakładało się aluminową rurę, ona doprowadza ciepłe powietrze z kolektora do jeszcze zimnego świeżo uruchomionego silnika (dołączona była napewno do filtra powietrza), dla lepszego rozruchu.

: sob sty 16, 2010 20:09
autor: VW Golf II
prezesso pisze:to była blaszka, na która zakładało się aluminową rurę, ona doprowadza ciepłe powietrze z kolektora do jeszcze zimnego świeżo uruchomionego silnika (dołączona była napewno do filtra powietrza), dla lepszego rozruchu.
wlasnie ze nie. to bylo kawalek blachy i to wygladalo tak jakby to byla ochrona przed oparzeniem sie od rury.