Forum.VWGolf.pl

Witam!
Dziś rano chcąc ruszyć do pracy okazało się że nie pojade swoim autem. Brak iskry.
Mam takowe pytanko, czy rozrusznik jesli pada, miałem problemy z nim ostatnio, tzn miał problem zakręcić i zabierał prąd, ale w sumie odpalał, może być winą utraty iskry?? Cewka i przekaźnik podmienione i nic. Nie wiem jeszcze jak halla. Głównie chodzi mi o ten rozrusznik, ponieważ wyczytałem, że może tak być.. aczkolwiek dziś rano auto kręciło elegancko dość długo. Nie mam dziś jak go zaciągnąć aby sprawdzić dopiero jutro..
czy rozrusznik może zabierać tyle prądu, żeby nie był w stanie wytworzyć iskry??:D

[ Dodano: 14 Sty 2010 16:33 ]
Tak gdzies wyczytałem, ale nie wiem ile w tym prawdy..

[ Dodano: 14 Sty 2010 16:35 ]
Aha, dodam, że dziś raz podczas kręcenia i w sumie odpuszczenia już wskazówka od obrotka podskoczyła na jakieś 300obr i spadła...

Teoretycznie może, ale rozrusznik wtedy kręciłby słabo. Najlepiej podłącz woltomierz do aku i zakręć rozrusznikiem - sprawdź do ilu przysiada napięcie. Jak poniżej 9V to słabe aku.

d.milas pisze:dziś rano auto kręciło elegancko dość długo

w tej sytuacji niema mowy żebu iskry nie było, jasne, będzie trochę słabsza ale wystarczjąca.

No i dzięki za potwierdzenie.
Teraz może inne pytanie, jakieś 2tys temu wymieniałem halla, był walnięty, ori czujnik nówka tylko tyle wytrzymał, co może być przyczyna, bo tylko on mi zostaje do sprawdzenia, cewka podmieniona napięcie dostaje itd, przekaźnik również podmieniony od ecu (30)
Jeśli halla uwalony, to obrotomierz nawet nie drgnie ani na popych ani jak go woły będą zaciągać mam rację? Cewka i przekaźnik mój włożony do innego auta i bangla, więc do odstawiam na 100%, ale znów do cholery ta halla? Może wymienić cały aparat??