Strona 1 z 1

Hamulce bębnowe zestaw naprawczy mk2 pytanie

: czw sty 14, 2010 11:03
autor: Raphael-b
Witam, wymieniałem właśnie tylne bębny i szczęki. Kupiłem do kompletu nowe sprężynki i tu pojawiło się pytanie, w nowym zestawie były dwa rodzaje bolców ( trzpieni czy jakoś tak) na które nakłada się podkładki obracane o 90 stopni całość trzyma szczęki na swoim miejscu. Miałem bolce krótsze i dłuższe i nie wiem jakie powinny być oryginalnie zamontowane. U mnie w jednym kole były dwa dłuższe a w drugim jeden krótszy drugi dłuższy, czy ktoś wie coś na ten temat? W sklepie nie wiedzą które wchodzą do golf II. Pozdrawiam

: czw sty 14, 2010 11:19
autor: guti
Raphael-b co do bolców... to mimo ,ze opisane na paczce , ze to jest do mk II to nie pasowało.. za krótkie były... wiec po przeczyszczeniu , załozylem stare :)
mniej nerwów !!
tak samo z tymi podkladkami.. badziew ! chyba ze kupisz naprawde porzadne.. ale to juz kosztuje.. te tansze po prostu sa niedopasowane w 100% , bolec za krótki, dziura w podkladce za mała,. nie da sie scisnąc sprezyny na tyle , zeby zalapało na bolcu,a jak juz wejdzie to ciezko przekręcic.. wiec moim zdaniem zostaw to co masz w aucie.. albo załóz to co lzej bedzie Ci załozyc :) to ma za zadanie trzymac szczęke . ale czy załozysz krótsza czy dluzsza.. to szczęka i tak bedzie przylegac w tym miejscu gdzie ma lezec :)

: czw sty 14, 2010 12:08
autor: Lipek81
Dokładnie jak guti pisze - ja zakładałem to, co łatwiej mi było założyć.

: czw sty 14, 2010 12:56
autor: Raphael-b
Dzięki, założyłem dłuższe właśnie dlatego że łatwiej było założyć, do zestawu dają dłuższe i krótsze i zastanawiałem się tylko czy gdzieś o bęben nie będzie tarło. A mam do was jeszcze jedno pytanie, przed wymianą miałem mocny odgłos jakby tarcia szczęk o bębny, teraz po wymianie jest ciszej ale też słychać w samochodzie. Miałem trochę cylinderki zapieczone i nie chodziły jednostronnie, trochę je rozruszałem, czy to może być przyczyna że cylinderki nie dociskają szczęk do bębna. Pedał hamulca lekko się naciska wcześniej musiałem porządnie przycisnąć.

: czw sty 14, 2010 13:25
autor: guti
pozostae Ci regulacja.. samoregulatorów :)

przez dziure w bębnie znajdz samorgulator.. niech ktos nacisnie pedał hamulca ( szczęki sa rozwarte , samoregulator luzny ) wyciagasz go w dół jakims srubokręcikiem, albo szpikulcem ( niktorzy pukaja w beben, wtedy samoregulator leci na sprezynce w dół )

to samo robisz z druga stroną , a nastepnie przykrecasz dopiero linki do dzwigni... ( bo to wszsytko sie robi na odkreconych linkach :) ) po tym zabiegu bedzie Ci tył hamował na noznym hamulcu i nie wykluczone , ze reczny sie poprawi :)

jakbys miał bebny nowe. nowe okladziny linki itd, to taki zabieg pozwoli na zawrocenie na suchym asfalcie nawet przy oponach 195 szerokosci , bez najmniejszego problemu :)