Forum.VWGolf.pl

problem jest taki ze teraz jak jest zimno na polu to po zapaleniu auta caly czas silnik idzie na ssaniu dopoki temperatura silnika nie podniesie sie do polowy skali na zegarach, tak to ma byc czy cos jest zwalone? mozna jakos wogole "wylaczyc" ssanie albo zmniejszyc obroty na ssaniu?

ssanie można wyłączyć ale bedziesz miał problem z odpalaniem na końcu siłownika od ssania jest maleńka śrubka na imbusa możesz ja troche podkręcić

makx pisze: maleńka śrubka na imbusa możesz ja troche podkręcić

to nic nie da
sasquatch, skrócisz działanie ssania jak poluzujesz na kopułce po prawej stronie 3 śróbki na jej obwodzie i przekręcisz ją w lewo troszkę, jeśli przesadzisz to będzie poszarpywał na zimnym.
Napisz jeszcze jakie sa obroty po rozgrzaniu silnika, to ważne, może tylko potrzeba regulacji, albo uwalony jest zawór elektroczasowy taki okrągły. I jakie obroty masz teraz na ssaniu na samym początku po zapaleniu, i czy spadają po chwili , opisz to dokładniej.

ja u siebie zeby zmiejszyc czas ssania wykreciłem element rozszerzalny obróciłem 2 obroty i czpien dalej sie wysuwał szybciej zmniejszał obroty juz tak długo na ssaniu nie chodził a ty Paweł Marek o jakiej kopułce mówisz chodzi ci o automatyczne urządzenie rozruchowe ?

mam podobny problem a mianowicie to nie dziala mi ssanie mozna to czyms zastapic? i tez mam problem z tym ze jak silnik sie zagrzeje to rosna obroty silnika. prosze o pomoc.samochod to golf 2 1.3 na gazniku

nie wiem jakie obroty bo obrotnika nie mam :/ ale na ssaniu chodzi dlugo, musze przejechac ze 4km az sie temperatura silnika podniesie do polowy skali...
makx, gdzie to sie znajduje?

a spróbuj po prostu zasłonić grill od środka żeby nie wiało mrozem do komory silnika . ja tak robię co zimę i nawet przy bmw to działa . trochę to trwało zanim się przełączył na gaz a kiedy zasłoniłem wloty od razu było ok ..... od prosty sposób a czasami bardzo skuteczny

element rozszerzalny (foto)

a to zaznaczone to jest to co Paweł Marek mówił

to to co Paweł Marek, moze najlepiej ustawiac na zimnym silniku jak go zapale? przynajmniej bede slyszaj jakie obroty sa, dobrze mysle?

sasquatch, ale tym nie zmieniasz w wyraźny sposób obrotów, to nie do tego służy. Kopułka ma swój znaczek na który jest ustwiana fabrycznie. Kręcąc nią w lewo skracasz czas po którym przepustnica rozruchowa stanie do pionu, tym samym mieszanka przestanie być wzbogacana. A obroty zależą od kilku rzeczy. Nie bardzo będę setny raz opiisywał działanie wszystkich poszczególnych elementów gaźnika odpowiedzialnych za ssanie które współpracujką ze sobą. Są opisy w necie np : "niedomagania Pierburga 2E2" prosze najpierw poczytać.

pawsko777 pisze:mam podobny problem a mianowicie to nie dziala mi ssanie mozna to czyms zastapic? i tez mam problem z tym ze jak silnik sie zagrzeje to rosna obroty silnika. prosze o pomoc.samochod to golf 2 1.3 na gazniku

ja odpiołem przewód podcisnieniowy od siłownika pull down ten z przodu zaraz pod obudową filtra idzie on pod gażnik do siłownika tez nie miałem obrotów podpiołem przewód ssanie jest ale też jest na zagrzanym silniku obroty 3tyś odpiołem i niema tego i tego pale normalnie niamam żadnych problemów przynajmniej narazie spróbuj

to na fotce widac co albetr1973wrzucił to co jest zaznaczone na czerwono to wyrzej ten okrągły czarny idzie od niego przewód i wchodzi po spód gaznika tylko odemnie wychodzi od górnego wyjscia siłownika a na fotce jest pokazane ze od dolnego odpiołem go i nimam ssania i niemam go też na zagrzanym silnik spróbuj zobaczysz

szczepan69, zaslepiles potem te wezyki czy tak sobie wisza?

NIe odpiołem przy siłowniku nie zaślepiłem go