Strona 1 z 1

wymiana węża klimatyzacji miedzy sprezarka a chlodnica

: pn sty 11, 2010 17:51
autor: Magnus
zauwazylem ze dosc mocno poci sie waz od klimy (sprezarka - chodnica)Klima sprawna.Chcialbym go wymienic i mam taki dylemat>Czy..
1.Wjechac na kanal i od razu delikatnie odkrecac waz przy sprezarce(uwazajac na wysokie cisnienie)nastepnie przy chodnicy,odczekac az splynie wysztko co tam jest i przykrecic nowy waz?
2.Sposcic cisenieni zaworkami niedaleko zbiornika na plyn chodniczy i nastepnie robic wymiane?
3.Czy jechac do warsztatu zeby mi oproznili uklad i dopiero wymienic waz?

pytam sie ze wzgledu na bezpieczenstwo i na to aby uklad przed nastepnym napelnieniu klimy byl stosunkowo czysty.

i Czy wymienic od razu osuszacz? ma on juz 8 lat w aucie

: pn sty 11, 2010 18:04
autor: miś fazi
tylko do zakładu , po pierwsze odessą Ci gaz i zapłacisz mniej za nabicie , po drugie pasuje wymienić o- ringi uszczelniające

[ Dodano: 11 Sty 2010 17:05 ]
osuszacz wymień , 8 lat to dosyć sporo

: pn sty 11, 2010 19:08
autor: zikr6
Co masz na myśli że wąż się poci?Bo jeżeli stwierdziłeś to latem przy pracującej klimie to tak ma być(oczywiście jeżeli zbiera się na nim woda)A jeżeli ulatnia się gaz i poci się na zielono to trzeba wymienić.Odradzam spuszczanie czynnika samodzielnie jedź do zakładu.Zobaczysz że nawet po spuszczeniu nieźle potrafi chlapnąć olejem.Jeżeli będziesz wymieniał wąż to zaopatrz się w nowe oringi.A może to one są przyczyną pocenia?

: śr sty 13, 2010 17:48
autor: Magnus
tego nie wiedzialem co to odessania czynnika i pozniejszego wbicia w uklad,tylko ciekawe ile to bedzie tansze od normlanego nabicia co kosztuje 99zł.
O-ringi juz mam, dobry waz tez mam ino osuszacza jeszcze nie mam.

Na bank nie jest to wyciek spod oringow ani nie jest to skroplona woda, jest to olej sprezarkowy ktory sie gromadzi w tym wezu jak sprezarka nie pracuje. Chce to zrobic bo dosc mocno sie poci a przecierz nie ma tam za duzo oleju ponoc ok 30g i mam oboawy o sprezarke ze sie spierdzieli z takiej glupoty.

Co do wymiany to sie zastanawiam co bedzie tansze.
bo jak sam spuszcze z ukladu wymienie waz i osuszacz to koszt tego bedzie 99zł+4 oringi + koszt czesci.
a jak zawioze do mechaniora to doplace co najmniej 100zł wiecej za robote bo z wezem nie ma problemu aby go wymienic natomiast z osuszaczem jest toche roboty(jak ja bym wymienial to zdjalbym reflektor i zderzak przedni)

[ Dodano: 13 Sty 2010 16:51 ]
wydaje mi sie jakby ktos tam kiedys grzebal,tak jakby waz byl zalamany w polowie