Forum.VWGolf.pl

Witam

Czy jest jakiś poradnik na temat połączeń skręcanych, ściskanych i smarowania lub klejenia tych połączeń w samochodzie? Chodzi mi kiedy i gdzie stosować olej, smar, klej do gwintów. Jak skręcam amor na dole tymi śrubami to daje tam smar grafitowy na gwint, to źle czy dobrze? Przy elementach gumowych zawieszenia smar jest wskazany czy nie? Z tego co wiem to olej niszczy gume ale np. wazelina techniczna już nie. Tutaj mogę zadać sprecyzowane pytanie: Jak składam na górze w kielichu te poduszki gumowe od amortyzatora to smarować coś pomiędzy guma-kielich czy składać to na sucho? Czy jak skręcam tuleje gumowo-metalowe wachacza to smar tam wystarczy? Jak tak to jaki? Z tego co jeszcze wiem to smar miedziany stosuje się tam gdzie jest temperatura - hamulce (?). Kiedy i gdzie stosować oleje? Wiele takich pytań mnie dręczy.

Mógłby ktoś dać namiary do jakiegoś kompedium wiedzy na ten temat lub udzielić mi krótkiej lekcji? Pozdrawiam

jesli mozna to tez bym prosil kogos kto ma dostep do takiego ,,kompendium'' z takimi ciekawostkami aby je udostepnił tez jestem ciekaw co jak i gdzie

jesli by ktos mial takie dane mozna by to wrzucuc do FAQ

W książkach z serii "sam naprawiam" jest opisane gdzie np stosować klej do gwintów itd.

D1_PITER pisze:Jak skręcam amor na dole tymi śrubami to daje tam smar grafitowy na gwint, to źle czy dobrze?

Ja zawsze to montuję "na sucho", pewnie niektórzy tam smarują żeby później łatwiej odkręcić, ale nie miałem z tym problemu.

D1_PITER pisze:Przy elementach gumowych zawieszenia smar jest wskazany czy nie? Z tego co wiem to olej niszczy gume ale np. wazelina techniczna już nie

W większości przypadków "zwykłą" gumę niszczy olej i smary syntetyczne. Do utrzymania jej w dobrej kondycji raczej stosuje się preparaty na bazie silikonu, ale ja w samochodzie też nigdy tego nie robiłem (nie licząc uszczelek).

D1_PITER pisze:Tutaj mogę zadać sprecyzowane pytanie: Jak składam na górze w kielichu te poduszki gumowe od amortyzatora to smarować coś pomiędzy guma-kielich czy składać to na sucho?

Także montowałem "na sucho" i książka nic nie mówi o smarowaniu (nie mam jej pod ręką)

D1_PITER pisze: Czy jak skręcam tuleje gumowo-metalowe wachacza to smar tam wystarczy? Jak tak to jaki? Z tego co jeszcze wiem to smar miedziany stosuje się tam gdzie jest temperatura - hamulce (?)

Tu tak samo, a smar miedziowy właśnie do hampli bo inne się po prostu wytapiają, również do śrub układu wydechowego żeby się nie zapiekły.
Każdy mechanik ma własne sposoby montażu niektórych części "z dziada pradziada" lecz nie zawsze są poprawne.

Ja na elementy gumowe stosuję pastę którą wulkanizatorzy smaruja opony jak zakładają na felgę.Podobno są specjalne środki ale nie spotkałem się,poza tym jak nie szkodzi oponie to i tulei nie zaszkodzi.
Jeszcze to co mi na szybko przychodzi do głowy to żeby nie stosować smaru miedziowego do smarowania elementów aluminiowych ponieważ zbyt duża różnica potencjałów powoduje utlenianie aluminium i zapiekanie połączeń.

Smaru miedziowego podobno nie można stosować też do nowych układów ABS ponieważ zakłócają prace czujników.
Gdzies w prasie branżowej miałem artykuł o smarach jakie należy stosować do układów hamulcowych jak znajdę to dopiszę resztę.

jeśli chodzi o tuleje metalowo gumowe, to samą gumę przesada czymś smarować, a elementy metalowe w tych połączeniach względem siebie nie pracują, więc można je posmarowac byle jakim smarem żeby potem łatwiej szło odkręcanie

Paweł Marek pisze:jeśli chodzi o tuleje metalowo gumowe, to samą gumę przesada czymś smarować, a elementy metalowe w tych połączeniach względem siebie nie pracują, więc można je posmarowac byle jakim smarem żeby potem łatwiej szło odkręcanie

Masz rację to było głupie pytanie. Zasugerowałem się tulejami poliuretanowymi.

Ale np łączniki stabilizatora? tam pracuje połączenie guma-metal..