Tuleje przednie tylne
: sob sty 09, 2010 14:37
Witam. Dzisiaj byłem na przeglądzie i wrócili mnie ze względu na tuleje pionowe przednie tylne. w lipcu je wymieniałem (lemfordera) czy możliwe jest że już się rozpadły.?
Strona 1 z 1
: sob sty 09, 2010 15:03
Na przednim wahaczu to zależy jak diagnosta popatrzy bo guma w tulejce jest nie pełna a na tylnej osi jak dokręciłeś na podniesionym kole to je pozrywało.Bo trzeba dokręcić gdy samochód jest na kołach.
: sob sty 09, 2010 15:20
Na tylnej belce jest wszytko ok. Diagnosta dał mi karteczkę że do wymiany są tuleje wachaczy dolnych przednich obie strony (tylne duże pionowe) a ja pół roku temu wymieniłem tylne tuleje (lemfordera) przednie (tylne)(lemfordera) i łączniki stabilizatorów (febi ) a dzisiaj mi mówią że do wymiany czy to możliwe żeby tak szybko zeszły
: sob sty 09, 2010 16:53
VW3TDI, ja czegos nie kumam , jak to ?
Ktore ty wymieniales tuleje w koncu?
Zreszta to nie ważne, możliwe że sie wybiły niezależnie które.
Jesli mówisz o tulnej tulei przedniego wahacza to mogli ją źle zamontować.
Na gumie tulei jest strzałeczka a w wahaczu kropka i jak się tuleję wprasowauje to trzea to zrobić tak żeby strzałka wypadła na kropkę. Sprawdz czy aby przypadkiem ktoś Ci ich źle nie zamontował. Jesli tak to jedź na reklamację ale usługi montażu a nie samych tulei. Montażu wykonanego wadliwie przez co awarii uległa tuleja. Powinni kupic nowe tuleje i za friko je jeszcze raz wprasować. Ale to oczywiscie jak sprawdzisz jak faktycznie jest.
Żeby tak same z siebie padły z obu stron w tak krótkim czasie (z posta wnioskuję że zrobiłeś góra 3-4tys km) to jest mało prawdopodobne. Nie piszesz czy masz jakiś sportowy zawias ale on wpływa na zużycie tego elementu.
Niewykluczone też że diagnosta podchodzi do sprawy sztampowo i jak widzi stare auto z młodym kierocą to od razu zakłąda że zawias rozklepany i tak na prawdę wszystko jest OK. Róźnie bywa.
pzdr
VW3TDI pisze:tuleje pionowe przednie tylne
ale chaosVW3TDI pisze:a ja pół roku temu wymieniłem tylne tuleje (lemfordera) przednie (tylne)(lemfordera)
Ktore ty wymieniales tuleje w koncu?
Zreszta to nie ważne, możliwe że sie wybiły niezależnie które.
Jesli mówisz o tulnej tulei przedniego wahacza to mogli ją źle zamontować.
Na gumie tulei jest strzałeczka a w wahaczu kropka i jak się tuleję wprasowauje to trzea to zrobić tak żeby strzałka wypadła na kropkę. Sprawdz czy aby przypadkiem ktoś Ci ich źle nie zamontował. Jesli tak to jedź na reklamację ale usługi montażu a nie samych tulei. Montażu wykonanego wadliwie przez co awarii uległa tuleja. Powinni kupic nowe tuleje i za friko je jeszcze raz wprasować. Ale to oczywiscie jak sprawdzisz jak faktycznie jest.
Żeby tak same z siebie padły z obu stron w tak krótkim czasie (z posta wnioskuję że zrobiłeś góra 3-4tys km) to jest mało prawdopodobne. Nie piszesz czy masz jakiś sportowy zawias ale on wpływa na zużycie tego elementu.
Niewykluczone też że diagnosta podchodzi do sprawy sztampowo i jak widzi stare auto z młodym kierocą to od razu zakłąda że zawias rozklepany i tak na prawdę wszystko jest OK. Róźnie bywa.
pzdr
: sob sty 09, 2010 17:36
zgłoszę się do mechanika zobaczymy co mi powie
: sob sty 09, 2010 18:40
Jeśli masz fest sztywne zawieszenie to jest możliwe. Ale raczej stawiałbym na błąd przy montażu, albo niedowidzącego diagnostę.
: sob sty 09, 2010 22:26
cos mi sie nie chce wierzyc ze z obu stron ci mogly w tym samym czasie wyleciec. Ja dzies zmienialem w tylnej belce i z prawej strony byla w dobrym stanie a z lewej jak belke wyciagnalem to srodek wypadl tak byla wyjechana. tak jak kolega sas gti napisal pewnie diagnosta w kulki leci. 
: sob sty 09, 2010 22:32
Jak były wymieniane z przodu to też nie były najgorsze ale mechanior powiedział że wytrzymają kupę czasu to za jednym zamachem wymieniłem a tu po pół roku niespodzianka