Forum.VWGolf.pl

Panowie ostatnio powstał taki problem podczas jazdy przy wrzucaniu 5 biegu auto zgasło.
Zatrzymałem się i nie mogłem odpalić samochodu bez dodania gazu. Dopiero gdy nacisnąłem na pedał gazu silnik odpalił ale nie utrzymywał wolnych obrotów.

Dziś co zrobiłem to wyczyściłem wtyki(bo było widać na nich śniedź) od:
-regulatora biegu jałowego 6pin-owy
-czujnika położenia przepustnicy 5pin-owy w tym środkowy pusty

Auto jak na razie utrzymuje wolne obroty ale nie sa takie jak wcześniej.
Odłączyłem wtyk od czujnika temp. i obroty wskoczyły na 950obr/min po podpięciu go ponownie spadły w granice 850obr/min.

podnosiły się również gdy odłączyłem 1 przewód od powietrza i wtyk regulatora biegu jałowego.
czujnik temp. zauważyłem, że raz pokazywał 70°C a raz 90°C.
przy podniesieniu obrotów na 2-3tyś i puszczeniu gazu wskazówka obrotomierza spada na ≈ 500obr i podnosi sie do tych 850 a przy dodaniu gazu autko troche się dusi ale tylko do 2tyś.

Sory za takie długie wypracowanie ale chciałem opisać to dokładnie bo dręczy mnie ta usterka a nie wiem jak do niej podejść.

czy normalnie reaguje na pedał gazu jeśli tak czyli problem jest tylko na jałowym biegu to możliwe że silniczek krokowy ja miałem podobnie wymieniłem krokowca i problem znikł ale orginał w intercarsie bosch kosztuje 5 stów niestety.zamiennika nie polecam.czyszczenie też nie zawsze inie na długo pomaga

tak na nacisk gazu reaguje prawidłowo. Troszke jakby za dusił sie przy dodaniu gazu,ale to takie odczucie jakby było coś ze składem mieszanki. Tylko że powyżej 2tyś zbiera się super.Gdy odłącze przewód powietrzny(z prawej strony bo są 2) zaznaczony na zdjęciu obroty są jakby lepsze