Strona 1 z 2

"ogrzewanie postojowe"

: wt gru 06, 2005 16:40
autor: Malkub_2
Witam jestem na tym forum nowym uzytkownikiem więc się ze wszystkimi witam. :pub:
Od niedawna jeżdżę Golfem III TDI chciałem zapytać czy ktoś domowym sposobem próbował zamontować do ukł. chłodzenia grzałkę elektryczną? Wiem że są do kupienia takowe ale nie chce mi się płacic ok. 150zł za grzałkę która wygląda na taką za 20zł.
"grzałkę należy wkręcić do bloku silnika w miejsce zaślepki" czy ktoś się orientuje gdzie taka zaślepka w silniku jest?
Pozdrawiam

: wt gru 06, 2005 17:44
autor: greg
o jakiej grzałce mówisz, na ile Volt? daj linka to obejrzę

: wt gru 06, 2005 17:52
autor: Corvax
moim zdaniem jesli juz, to taka grzałka może wspomagac rozruch zimnego silnika - w nowszych TDi są, ale to o czym piszesz nie spelni funkcji webasta, bo musiałbyś to podłaczyć pod 220V i dodatkowo jakoś napedzić pompę wody.

: wt gru 06, 2005 17:57
autor: pasiak
czy jest sens takiej operacji ?? masz tdi który powinien palić lepiej jak mój stary kibel (AAZ) TD a jak na razie najnisza temp(-5) i garażowanie pod obłoczkiem nie wpłynęły na to jak pali mi rano przed pracą. Propozycja moja jest taka żebyś zrobił porządny przeglądzik, posprawdzał wszystko a zobaczysz że nie ma potrzeby montować czegoś co stosuje mój dziadek w swoim C 330

: wt gru 06, 2005 18:18
autor: Corvax
pasiak, ale on pisze o 'ogrzewaniu postojowym'

: wt gru 06, 2005 20:39
autor: fend18
tylko co takie ogrzewanie daje? na noc bys zostawial taka grzalke? czy to ma jakis czujnik temp i wie kiedy sie wylaczyc? lepiej zainwestowac w dobry termostat gdzie po 5 min pracy silnika bedziesz juz mial cieplo w kabinie, albo w webasto ale to juz duzo drozsza sprawa.

: wt gru 06, 2005 22:21
autor: Adamtd
widzialem i wiem że kiedyś sie montowalo i montuje grzalki ale w misie olejowej na 220V z zasilania zewnętrznego, ale to się robi w krajach skandynawskich i ZSRR.. (tylko tam troszkę inne napięcie jest chyba :grin: )

: wt gru 06, 2005 22:56
autor: vszywiec
zakladalem w busie webasto za wszystko czyli cos co przypomina faraelek tyle tylko ze jest na rope i ma wbudowany termostat oraz za kompuiterek w ktorym sie wszystko ustawia dalem 4200zl robocizna oczywiscie wliczona

: wt gru 06, 2005 23:59
autor: woojas25
defa albo defta to są takie grzałki które montujesz w miejsce zaslepki bloku ale nie wienm czy jest sens to robic bo np w moim tdi 1 z są trzy dodatkowe swiece zarówe do podgrzewania plynu ktory idzie do nagrzewnicy ,minute autko postoi zapalone i juz przyjemnie dmucha

: śr gru 07, 2005 10:53
autor: Malkub_2
Uściślę sprawe. Montaż takiej grzałki traktuję jako doświadczenie jak montaż grzałki 220V sterowanej programatorem wpłynie np. na pracę zimnego silnika, spalanie itp.
Nie myslę o wymuszeniu obiegu płynu gdyż wydaje mi się że grzalka zamocowana w bloku jej energia zostanie dobrze rozprowadzona poprzez dobre przewodnictwo cieplne aluminium i cieczy chłodzącej znajdującej się w bloku.Fakt że obieg cieczy byłby wzkazany lecz mocno komplikuje sprawę.

: śr gru 07, 2005 11:34
autor: Adamtd
Malkub_2 pisze:Uściślę sprawe. Montaż takiej grzałki traktuję jako doświadczenie jak montaż grzałki 220V sterowanej programatorem wpłynie np. na pracę zimnego silnika, spalanie itp.
Nie myslę o wymuszeniu obiegu płynu gdyż wydaje mi się że grzalka zamocowana w bloku jej energia zostanie dobrze rozprowadzona poprzez dobre przewodnictwo cieplne aluminium i cieczy chłodzącej znajdującej się w bloku.Fakt że obieg cieczy byłby wzkazany lecz mocno komplikuje sprawę.
Grzałka zawsze pomoże, zaszkodzić nie powinna. Nie wiem czy patent mocowania grzałki w bloku jest najszczęśliwszy, bo grzeje.... tylko blok. Blok masz żeliwny, a nie aluminiowy. Według mnie lepiej byłoby grzać olej w misce. Ale ciepły blok to łatwiejszy rozruch, olej troszke lepiej nagrzany. Silnik sie będzie mniej męczył ze smarowaniem zimnym olejem. Po odpaleniu szybciej motorek dojdzie do temp. pracy, ale czy spadnie Ci spalanie...??? Jak robisz krótkie trasy to troszke tak, ale bez cudów. Jak to już wspomniałem napewno rano na mrozie będziesz miał łatwiejszy i ładniejszy rozruch.

: pt gru 30, 2005 14:38
autor: pajakgdynia
Powiem tyle.
Kuzynka ze Szwecji ma w swojej "bryce" (noo.. Audi 100) ogrzewanie elektryczne. Pierwszego dnia mi marudziła, że nie ma się gdzie podłączyć, że nie zna miasta.. Pojechałem z nią do sklepu. Ledwo co wyjechałem z podwórka (czy każda benzyna zdycha poniżej 2.5tys?). Wieczorem zrobiłem jej prąd. Następnego dnia.. furka bryknęła prawie na płot (jednak nie, przy 2.5tys niektóre chcą latać.. dobrze że Krysia tego nie widziała ;)
W autku od razu ciepło, chodzi naprawdę rewelacyjnie. Spalanie zimą rośnie (u nich) tylko o jakieś 0.4l/100! Ręce nie przymarzają do kierownicy, nie trzeba skrobać (chmurka..)..
U niej w samochodzie jest całe sterowanie (termostaty, nawiewy i inne bajery), rewelka. Ale z rozmowy z jej mężem wynikało, że sama grzałka w bloku też była niezła. Teraz mają "full assemby" na 220 na płyn chłodzący (+akumulator).
Za całość płacił koło 1500 koron (~750zł), zwraca się to u nich (za samo paliwo!) po 2-3 sezonach!
Próbuje teraz zamontować "domorosła" grzałkę z Allegro. Po Nowym Roku mój diselek też będzie cieplutki jak podusia ( i tłok zmiany biegów nie będzie przymarzał do ręki;)

[ Dodano: Pią Gru 30, 2005 13:52 ]
A odnośnie grzałek w bloku.. Trzeba częściej wymieniać olej bo coś tam (niestety szwedzkiego nie znam, a Gustav nie wiedzial jak to powiedzieć po angielsku). Dogrzewanie "wodne" podobno jest znacznie lepsze (i droższe :( ).

: pt gru 30, 2005 23:34
autor: hanti
Malkub_2 pisze:Uściślę sprawe. Montaż takiej grzałki traktuję jako doświadczenie jak montaż grzałki 220V sterowanej programatorem wpłynie np. na pracę zimnego silnika, spalanie itp.
Nie myslę o wymuszeniu obiegu płynu gdyż wydaje mi się że grzalka zamocowana w bloku jej energia zostanie dobrze rozprowadzona poprzez dobre przewodnictwo cieplne aluminium i cieczy chłodzącej znajdującej się w bloku.Fakt że obieg cieczy byłby wzkazany lecz mocno komplikuje sprawę.
sory kolego za uwagę ale ta grzałka wygląda jak stare ruskie grzałki do parzenia herbatki w kubku :rotfl: (swoją drogą co zrobisz z kablem od tej grzałki podczas jazdy)?

pozdrawiam powodzenia!!!

: pt gru 30, 2005 23:52
autor: RobertP
Adamtd pisze:widzialem i wiem że kiedyś sie montowalo i montuje grzalki ale w misie olejowej na 220V z zasilania zewnętrznego, ale to się robi w krajach skandynawskich i ZSRR.. (tylko tam troszkę inne napięcie jest chyba :grin: )
dokładnie w skandynawi to standard, takie dogrzewanie aut
akurat u takiego mojego przyszywane szwagra kilka lat temu widziałem w jego golfie II
takie cudactwo i było to wmontowane w wyjście z bloku płynu chłodniczego i kable były
wyprowadzone w zdzerzaku przednim, mówił że w ich CPN-ach są kable do podłączania
do tego, ale po co to to sam nie wiem... , przecież to nie jest ogrzewanie a jakieś
podtrzymywanie silnika przy życiu ;-) - jak kiepski olej albo wode zamiast jakiegoś normalnego chłodziwa .


uściślę nie kable a gniazdo w zderzaku jednak do tego gniazda właśnie doprowadzone były kable od tej grzałki (póki co nie widziałem i nie słyszałem o doprowadzaniu bezprzewodowym prądu do odbiorików) :P