Forum.VWGolf.pl

napiszcie co trzeba wymienic zeby bylo dobrze

Zeby było co wymianiać to najpierw trzeba pomierzyć dziury po popychaczach hydraulicznych czy nie mają za dużego luzu. Jak głowica nadaje się do operacji to mierzymy zawory. Jak są ok to wymieniamy tylko prowadnice, uszczelniacze i docieramy zawory na nowo. Jak zawory są zjechane to wymieniamy zawory, prowadnice, uszczelniacze i frezujemy gniazda pod nowe zawory. Opcja trzecia to wymian gniazd, zaworów, prowadnic, uszczelniaczy i docieranie zaworów do gniazd.

Nie docieraj zaworów bo potem mogą ci hałasować.One a właściwie gniazda są fabrycznie utwardzane i hartowane.

fibolek pisze:Nie docieraj zaworów bo potem mogą ci hałasować.One a właściwie gniazda są fabrycznie utwardzane i hartowane.

Nie słyszałem o tym, żeby nie docierać zaworów. Sam frezuję jak jest potrzeba, a potem po frezowniu docieram. Gniazdo zaworowe to wkładka w kształcie pierścienia i nie są utwardzane powierzchniowo, tylko w masie (cały pierścień jest z b. twardego, jednolitego stopu, docieranie nie zaszkodzi utwardzeniu). Trzeba tylko uważać, żeby nie przesadzić, bo przy za głębokim osadzeniu zaworu w gnieździe nie będzie zapewnionej regulacji przez popychacz hydrauliczny. Jeżeli gniazdo jest do ciut głębszej obróbki (głębsze wżery, częściowo upalone) zmieniam zawór na nowy i z reguły szafa gra.
I po docieraniu nic nie jest głośniej

przede wszystki to najpier wymien uszcelniacze na zaworach bo to podstawa i koszt ok 10zł,pomysl nad szklankami jak klepia jak zawory czyste i gniazda ladne to nie ma sensu szlifowac,splanoj glowice i zalej ja nafta jak zawory beda trzymac nafte przez noc to daj sobie spokoj z docieraniem bo to czasochlonna praca ale jakbys zrobil to bys zrobil