Drgania + kontrolka złego spalania - problem z cewką?
: śr sty 06, 2010 20:47
Dziś rano, chwilę po wyruszeniu spod domu, zaczęła migać kontrolka złego spalania i golfik zaczął drgać. Obserwując tematy z forum wnioskuję, iż to problem z cewką. Kolega nastraszył mnie jednak trochę twierdząc, że miał podobne objawy przy problemie z przewodami. Czy ktoś mógłby choćby wstępnie zdiagnozować czy podejrzana jest cewka?
Silnik to 1.4 16v
Kilka obserwacji:
1) Drgania nawet na biegu jałowym.
2) Kontrolka złego spalania na przemian miga i co jakiś czas zapala się stale.
3) Nie zaobserwowałem problemów ze spalaniem (sonda lambda chyba jest ok).
4) Obroty nie szaleją.
5) Nie chce jechać szybciej niż 80 km/h.
6) Idąc za radą w którymś z postów sprawdziłem radio - tj. odpaliłem przy włączonym radiu - radyjko się na chwilę wyłączyło (diagnoza znów na cewkę).
7) W niedziele myłem auto, jednak po zabiegu stało ok. 2 godziny na parkingu podziemnym (dość ciepło tam było) - dlatego obawiam się, że jednak może być coś z przewodami, choć brzmi to trochę dziwnie.
Jeśli typujecie przewody to jaki może być choćby zgrubnie szacowany koszt naprawy?
Ostatnie i bardzo ważne dla mnie pytanie - umówiłem się na wizytę w warsztacie na piątek - czy w takim stanie mogę jutro pojechać golfikiem do pracy nie ryzykując uszkodzenia silnika (ok. 15 km łącznie)?
Silnik to 1.4 16v
Kilka obserwacji:
1) Drgania nawet na biegu jałowym.
2) Kontrolka złego spalania na przemian miga i co jakiś czas zapala się stale.
3) Nie zaobserwowałem problemów ze spalaniem (sonda lambda chyba jest ok).
4) Obroty nie szaleją.
5) Nie chce jechać szybciej niż 80 km/h.
6) Idąc za radą w którymś z postów sprawdziłem radio - tj. odpaliłem przy włączonym radiu - radyjko się na chwilę wyłączyło (diagnoza znów na cewkę).
7) W niedziele myłem auto, jednak po zabiegu stało ok. 2 godziny na parkingu podziemnym (dość ciepło tam było) - dlatego obawiam się, że jednak może być coś z przewodami, choć brzmi to trochę dziwnie.
Jeśli typujecie przewody to jaki może być choćby zgrubnie szacowany koszt naprawy?Ostatnie i bardzo ważne dla mnie pytanie - umówiłem się na wizytę w warsztacie na piątek - czy w takim stanie mogę jutro pojechać golfikiem do pracy nie ryzykując uszkodzenia silnika (ok. 15 km łącznie)?
