klapka wlewu paliwa

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

maly lili boy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: pn gru 10, 2007 23:25
Lokalizacja: ruciane nida

klapka wlewu paliwa

Post autor: maly lili boy » sob sty 02, 2010 18:43

Witam.
Mam problem z moja bora....
Chodzi o klapke wlewu paliwa ktora wczoraj nie chciala sie otworzyc (naciskam przycisk i slysze jak silniczek pracuje ale klapka nie otwiera sie:/
Dzis probowalem delikatnie podwazyc klapke plaskim srubokretem ale bez efektow.
Po chwili prob naciskania przyciskiem klapka otworzyla sie. :grin:
Wkoncu moglem zatankowac :food:

Ale najgorsze jest to ze ten rygiel sie prawdopodobnie ulamal i nie chce sie wysunac

Czy ktos z was mial podobny przypadek.
czy mozna to jakos naprawic (wymienic) i jak do tego sie zabrac?
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Krzyssiek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1690
Rejestracja: wt paź 13, 2009 18:47
Lokalizacja: KBR
Kontakt:

Post autor: Krzyssiek » sob sty 02, 2010 18:48

Jak masz taka akcje to jedna osoba musi trzymac przycisk a druga podwazać..

Jesli wlew jest taki sam jak w MK 4 to pewnie wypadla lub uszkodzila sie taka blaszka sprezynująca... Mialem tak samo i zastąpilem ją spreżyną - efekt o niebo lepszy.


MóJ GoLFiK


ZAPRASZAM NA ZAKUPY : http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20870632" onclick="window.open(this.href);return false;

maly lili boy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: pn gru 10, 2007 23:25
Lokalizacja: ruciane nida

Post autor: maly lili boy » sob sty 02, 2010 18:59

Kolego blaszka jest ok.

Problem jest z tym rygielkiem przed ta blaszka.



Awatar użytkownika
Haki
_
_
Posty: 6070
Rejestracja: czw paź 16, 2008 18:10
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Haki » sob sty 02, 2010 19:13

maly lili boy pisze:Kolego blaszka jest ok.

Problem jest z tym rygielkiem przed ta blaszka.
Przypadkiem wilgoć się tam nie dostała kolego ? i teraz zamarza wszystko...
Miałem podobnie jak Ty - brud + woda zrobiły swoje ... Najpierw akcja z WD 40 ... i kilka razy go zamykałem i otwierałem a na koniec psiknąłem siuwaxu do zamków na zimę .. i jest ok ... chodzi lekko i przestał przymarzać.


Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google

MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON

Awatar użytkownika
RoBaL84
Forum Master
Forum Master
Posty: 1050
Rejestracja: czw gru 13, 2007 21:27
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: RoBaL84 » ndz sty 03, 2010 02:27

maly lili boy znajomy mial ten sam problem w swoim mk IV. Musielismy rozebrac caly boczek zeby sie dostac do calego mechanizmu. Okazalo sie ze tam jest jak wczesniej pisali bolec ze sprezynka w takiej plastikowej rurce i to ona byla peknieta przez co ten bolec nie otwieral klapki. Pewnie uciebie bedzie to samo.



maly lili boy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: pn gru 10, 2007 23:25
Lokalizacja: ruciane nida

Post autor: maly lili boy » ndz sty 03, 2010 19:18

Probowalem psikac wd 40 i kilakrotnie naciskajac przycisk ale nic nie pomoglo. :crazy:

Chyba bede musial rozebrac wygluszenie bagaznika.
Czy ktos z was rozbieral juz te wygluszenie??

Wiem że na gorze sa 3 zaslepki ale czy wiecej nie ma gdzies "niespodzianek" zebym niczego nie polamal



Awatar użytkownika
RoBaL84
Forum Master
Forum Master
Posty: 1050
Rejestracja: czw gru 13, 2007 21:27
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: RoBaL84 » ndz sty 03, 2010 20:25

W mk IV zdejmuje sie nie tylko wygluszenie bagaznika ale rowniez parapet i caly boczek slupka. Troche roboty z tym jest :grin:



Escher
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: śr lut 03, 2010 13:47
Lokalizacja: Wrocław/Manchester

Post autor: Escher » czw lut 04, 2010 01:00

No to rewelacja, jak pomysle sobie ze mam caly bok rozkrecac(sam -o zgrozo), zwlaszcza na zewnatrz w taka pogode (UK, deszczowo-sniegowa) to wyc mi sie chce do ksiezyca! A za cholere jak wale daleka trase Polska-Uk to nie byli chetni do pomocy :grrr: zwlaszcza we Francji non spik inglisz
RoBaL84 pisze:Okazalo sie ze tam jest jak wczesniej pisali bolec ze sprezynka w takiej plastikowej rurce i to ona byla peknieta przez co ten bolec nie otwieral klapki
to znaczy ze jak to wymienic?! Mozna gdzies to kupic jako czesc?! (wymienic rurke?! skleic ja?!) Czy ktos to robil wczesniej? Foto relacje?!

Koledzy prosze o pomoc, bo ja w tematyce technicznej zielony



Awatar użytkownika
RoBaL84
Forum Master
Forum Master
Posty: 1050
Rejestracja: czw gru 13, 2007 21:27
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: RoBaL84 » czw lut 04, 2010 01:44

Escher, Za duzo techniki tam nie ma :) Foto relacji nie widzialem. U znajomego jak to rozbieralismi i rurka byla peknieta to okleilismi ja tasma zeby sie trzymala (nie moze byc za grubo bo nie zmiesci sie w "rurke" w ktorej siedzi) mozna by tez uzyc do tego rurek termokurczliwych odpowiedniej srednicy. Nie zazdroszcze Ci problemu bo troche zabawy przy tym jest (a pogoda nie dopisuje). Narzedzi specjalnych nie potrzeba (najzwyklejsze wkretaki itp.)
Ostatnio zmieniony czw lut 04, 2010 01:48 przez RoBaL84, łącznie zmieniany 1 raz.



Escher
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: śr lut 03, 2010 13:47
Lokalizacja: Wrocław/Manchester

Post autor: Escher » czw lut 04, 2010 02:26

Dzieki za infromacje chyba poczekam do wiosny :bajer: badz jak zjade w kwietniu/maju do polski i bede mial sprzet to zaczne sie na spokojnie bawic w mechanike :grin: u ojca w garazu :bigok: bo jak mi zapodales rurke termokurczliwa to juz mnie wzielo pytanie gdzie ja cos takiego dostane w UK!!!! :grin: Jednak zakup samochodu, do dopiero poczatek wydatkow :) Dzieki wielkie



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 391 gości