Strona 1 z 1
niestabilna praca obrotów
: sob sty 02, 2010 18:32
autor: wawi
Witam. potrzebuje pomocy. opisuje oco biega. jestem włascicielem golfa3 benzyniaka 1.8. pół roku temu mialem problemy z obrotami, podjechalem do elektromechanika aby sprawdzic na kompie co sie stało. pracownik powiedzial ze to silnik krokowy, ze po wymianie bedzie OK

. jak sie okazało póżniej po wymianie nie bylo ok

doszło to jeszcze do wymiany jakas uszczelka gumowa która wlasnie znajduje sie tuz pod silnikiem krokowym. Z lekkka sie przestraszaylem bo po wymianie tych czesci autko posiadało 1800obr. jak mnie poinformowalo mialy po jakims czasie zejsc. zeszly ale do 1400, a dalej nizej nic. jak był zimny to mialem 600-700 obr/min a jak cieply to 1400. poczekalem 2 miesiace bo skoro mialey zesc to uwazalem ze jeszcze poczekam, i znow zawitalem do tego zakladu, jak sie okazalo obroty są takie duze ze wzgledu na to ze teraz musze wymienic Potencjometr Przepustnicy,ktory nie moze utrzymac obrotow. wyczyszczony potencjometr zostal i spadly do 1000 ale po 3 tygodniach znow wchodza na 1400. i teraz moje pytanie. czy to cos pomoze jak wymienie, czy znow cos sie znajdzie ze jeszcze cos. z gory dziekuje za pomoc.
: sob sty 02, 2010 20:18
autor: mishabest
hmm, potencjometr przepustnicy możesz zmierzyć sam (poszukaj pod hasłem regulacja tps, jest fotoporada) , może wystarczy zrobić adaptację przepustnicy (odłączasz klemy, odpalasz i zostawiasz na wolnych aż włączy się wentylator) , kolejnym winowajcą może być lewe powietrze (jest mnóstwo porad jak sprawdzić), rozumiem że autko bez lpg ? , również reguluje się szczelinę pomiędzy krokowym a zderzakiem przepustnicy ale podejrzewam że to w warsztacie zrobili. Wariujące obroty mogą się pojawić także przy uszkodzeniu czujnika temperatury, u mnie zdarzyły się jak lambda wariowała. Spróbuj zrobić na początek to co sam możesz a jak to nie da rezultatu to dobrze byłoby podłączyć się pod vag-a , może prawdę ci powie...
powodzonka

: sob sty 02, 2010 20:23
autor: wawi
tak, autko bez gazu. ale wkrotce bede chcial dac zamontowac, ale najpierw chcialbym doladu z tymi obrotami dosc. dziekuje za porady oraz pomoc.
: sob sty 02, 2010 20:26
autor: fasd
kolego najprawdopodobniej padł ci czujnik temperatury płynu chlodzenia (niebieski) ja mialem w mk2 identyczne problemy dopiero wymiana tego malego ustrojstwa (koszt 10 zł) i zacząl dzialac normalnie

: ndz sty 03, 2010 11:17
autor: wawi
a sie zapytam z ciekawosci, jaki ma wpływ czujnik temperatury płynu chlodzenia do tego ze jak jest zimny to ma male obroty a jak cieply to duze??
: ndz sty 03, 2010 12:15
autor: fasd
to ze on steruje ze tak ci powiem gazu automatyczne ssanie
: ndz sty 03, 2010 12:18
autor: mishabest
od czujnika temperatury komputer dostaje sygnał i odpowiednio wzbogaca mieszankę. jak będzie głupiał to będzie efekt jakbyś w maluchu ssanie włączył na ciepłym silniku. i spalanie będzie większe. Ale nie upieram się co do tego czujnika że to on jest winny

ale czujnik temperatury też można sprawdzić omomierzem (też jest porada na forum)

: ndz sty 03, 2010 12:38
autor: fasd
10 zl to nie duzy wydaTEK I MOZNA GO NA NOWY WYMIENIC, ja kiedys sprawdzalem i niby byl dobry ale szalal dalem nowy i bylo ok
: czw sty 14, 2010 16:21
autor: wawi
wymieniłem czujnik temperatury płybu chłodzącego. odczekalem jak bedzie gorący, potem odczekalem jak zimny i powiem szczerze ze nie widze zadnej róznicy. no moze jedną ze jak jest gorący to mniej faluja ale trzymaja 1100 - 1200. ale jak zimny to dalej niskie. czy powinienem poczekac?? czy sam sie wyreguluje?? czy , wlasnie co moze byc jeszcze.