Strona 1 z 1

dziwne drgania

: sob sty 02, 2010 02:24
autor: Vii
A wiec mam dziwne drgania w kierownicy, kierownica drga ruszajac sie leciutko na prawo i lewo w czasie jazdy, nie wazne czy przyspieszam czy zdejme noge z gazu drgania wystepuja po czym ustaja i znowu zaczynaja sie i znowu ustaja [trwaja niedlugo, wiecej sie jedzie "normalnie bez drgan]. Co moze być tego powodem? Dodam ze auta nie znosi ani w prawo ani w lewo po puszczeniu kierownicy leci PROSTO.. *#cenzura#**** mnie to na prawde :grin:

Re: dziwne drgania

: sob sty 02, 2010 03:21
autor: j_a_r_o_o_o
Vii pisze:A wiec mam dziwne drgania w kierownicy, kierownica drga ruszajac sie leciutko na prawo i lewo w czasie jazdy, nie wazne czy przyspieszam czy zdejme noge z gazu drgania wystepuja po czym ustaja i znowu zaczynaja sie i znowu ustaja [trwaja niedlugo, wiecej sie jedzie "normalnie bez drgan]. Co moze być tego powodem? Dodam ze auta nie znosi ani w prawo ani w lewo po puszczeniu kierownicy leci PROSTO.. ********** mnie to na prawde :grin:
najpierw wywaz kola a jesli to nie pomoze to podmien opony i zobacz czy dalej sie bedzie tak dzialo. Mozliwe ze to wina wlasnie jednego z powyzszych. Szybko i bez wiekszych wydatkow wykluczysz.

: sob sty 02, 2010 09:44
autor: ordy
Trzeba wykluczyć następujące rzeczy (w tej kolejności):

1. Wyważenie kół na samochodzie z piastami (podjedź do dobrego zakładu gdzie wyważają koła właśnie z piastami) wykluczysz wtedy drgania od niewyważenia układu koło - piasta - przegub - drążek.

2. Przełóż opony z przodu na tył (jeśli ostatnio zmieniałeś opony i po tym zaczęły się drgania)

3. Sprawdź czy felgi są proste (czy nie ma bicia osiowego i poprzecznego. max bicie dopuszczalne to 0,5mm. Jeśli masz krzywe felgi to lepiej kup nowe - albo daj do prostowania - ale to już nie będzie to samo co nowe)

4. Sprawdź czy nie ma luzów w przednich łożyskach.

5. Sprawdź czy karoseria nie ma drgań gdy auto stoi (może poduszki silnika do wymiany?)

: sob sty 02, 2010 12:18
autor: Vii
dzieki wielkie Panowie.. od poniedzialku szukamy! wykluczam poduszki, nie ma drgan. A nagle mi sie przypomnialo jak podjezdzalem na parking pod robote gdzie były po prostu zamarzniete fałdy blota i "zablokowalem" sie o to i glupi idiota ja wsteczny i jeszcze raz jedynka zeby podjechać, byc moze felge w ten sposob skrzywilem?