Forum.VWGolf.pl

Witam! Mam podgrzewane spryskiwacze szyb przednich. Wydaje mi się że po kupnie auta oba pracowały rozpylając jakby mgiełkę po całej szybie. Ostatnio pryskają po 2 strużki z każdego sprysku , jedna strużka mocniej druga słabiej, o żadnej mgiełce nie ma mowy obecnie. Czy trzeba kupić nowe czy warto coś podłubać przy tych które mam? Wydaje mi się że nowe powinny właśnie rozpylać mgiełkę a nie lać strużkami. Prawy pryska mi tak dziwnie że płyn leje się po masce, jakby był rozszczelniony pomiędzy dyszą a obudową.

Sprawdż drożność wezyków ich połączenia , stan dyszy , można spróbować przeczyścić sprężonym powietrzem . Jeżeli wsio drożne to prawdopodobnie dysze do wymiany

Kris-THC miałem to samo - na dyszach pojawił się taki nalot i zamiast walić mgiełką na szybę - pryskało. Pomogło popsikanie ich płynem do mycia silnika - odczekałem 10min -- zmyłem , 2 raz płyn i do dziś mam święty spokój. Zobacz jak u Ciebie wyglądają.

Dzięki za poradę, dzisiaj może coś uda mi się zrobić, oby punkty do kogoś poleciały. Dzięki.