Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich, mam problem w swoim drugim aucie audi 80 b4 2.0 90km z 95r. Auto z ABS -em . Problem polega na tym, że czasami po odpaleniu auta i ruszeniu hamulec jest bardzo słaby, zauważyłem że zawsze przy ruszeniu był taki charakterystyczny dźwięk tak jakby od absu i wtedy było OK a teraz nie zawsze ten dźwięk jest. Dodam że kontrolka od abs gaśnie za każdym razem. Po przejechaniu kilkuset metrów i wciśnieciu mocniej hamulca wszystko wraca do normy. Byłem z tydzien temu na przeglądzie i nie było zastrzeżeń do hamulca . Co to może byc, za wszelkie wskazówki z góry dzięki .

Może malutki bąbelek powietrza...

Tylko skąd by się tam wziął, auto mam ponad rok i w układzie hamulcowym nic jeszcze nie było dotykane a do tej pory czyli jakies tydzien wstecz był hamulec brzytwa. Poza tym jakby chyba było powietrze w układzie to hamulec byłby cały czas słabszy a on po jakims czasie wraca do normalnosci

U mnie jest malutki bąbel powietrza i raz na czas jest słabszy hamulec,a to wina zacisków w moim przypadku,uszczelnienie gdzieś poszło....

Czyli pasowało by podejrzec wszystkie zaciski czy gdzies się nie pocą ? po świętach się temu przyjrzę bliżej bo tak byc nie może

Przyjrzyj się także czy servo gdzieś się nie poci,bo ma swój wiek w końcu...

ok, przypatrze się temu co mówisz, jesli jeszcze ma ktos jakies inne podpowiedzi chętnie poczytam więcej

Witam, miałem coś podobnego w moim mk4; po odpaleniu auta z rana lub godzinę po zgaszeniu auta - praktycznie nie miałem hamulców. Pojawiały się one po przejechaniu około 200 metrów. Dodatkowo, pedał hamulca po godzinie postoju samoczynnie robił się twardy. Padła mi pompa vacum. Potem okazało się jeszcze że tylne zaciski miałem zapieczone, choć nie mogły one mieć wpływu na twardy pedał.
Warto więc, jak piszą niektórzy przyjrzeć się serwu. Pozdrawiam