Witam,
Dzisiaj po roztopach i kilku dniowej przerwie postanowiłem odpalić moją bestię! Pali na dotyk! Coś pieknego Zauważyłem jednak coś dziwnego. Zaraz po odpaleniu (bieg na luzie) obroty utrzymały się na poziomie 1100. Po chwili jednak stopniowo opadły do 900 (ta wartość wydaje mi się poprawna porównując ze Skodą ojca i Ibiza TDI kolegi). U nich jednak po starcie nie ma tych 1100 obrotów tylko od razu 900. Coś nie tak czy to przez to, że auto tak długo stało?
Jeszcze jedno. Pod rurą wydechową na kostce został mi jakiś czarny osad, maź. Co to? Jest to normalne czy to wtedy przez te próby odpalenia (auto stoi w tym samym miejscu cały czas)?
Pozdrawiam i Wesołych Świąt!
Obroty silnika po starcie i ich "auto-regulacja"
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 283 gości