Strona 1 z 2

Utrata Mocy w deszczu

: śr gru 23, 2009 13:39
autor: Trawal
Witam, dzisiaj jadąc po naszych polskich pięknych drogach wjechałem w kałużę i kiedy z niej wyjechałem samochód stracił moc. Przerywa , strzela z wydechu itd. Kopułka i świece suche. Co to może być? Mogła woda dostać się pod pasek klinowy i to przez to? Czy dziurawy kolektor? Prosze o pomoc:)

: śr gru 23, 2009 14:40
autor: vwEmil
kable lub kopólka, nie musiały się zamoczyć...im wystarczy wilgoś, o kolektorze i pasku zapomnij...to coś z zapłonem

: śr gru 23, 2009 15:13
autor: oldstaszek
Gdybyś jeszcze napisał - co to za golf... :choinke: :balwan:

: śr gru 23, 2009 15:20
autor: Trawal
1.3 na wtrysku, 4 biegowa skrzynia. kopułka jest suchutka, nie ma mowy o zadnej wilgoci, kable tez. A jak go odpale, to przez tak minutke chodzi normalnie a potem go tak dławi i gaśnie.

: śr gru 23, 2009 15:57
autor: czarnykurczak
Przebicie na cewce zapłonowej?

: śr gru 23, 2009 17:35
autor: HMP
Palec rozdzielacza sprawdzałes? W poprzadnim aucie mi sie po prostu wyłamał. Do tego małe przebicie na kablu i efekt podobny co u ciebie .

: śr gru 23, 2009 18:05
autor: Trawal
Sprawdzalem i wygląda na ok. Jeszcze podejrzewam że filtr paliwa może być zapchany bo dwa dni temu skończyła mi się benzyna jak jechałem i może pociągło syfów z baku. Może tak być?

: śr gru 23, 2009 19:01
autor: jacekplacekk
A skad Twoj golfina ciągnie powietzre na wtrysk?? Bo jesli z prawego nadkola to pewnie filtrem pociagnal sobie troche wody i dlatego glupieje.

: śr gru 23, 2009 19:27
autor: Trawal
Tak, z prawej strony, ale w filtrze wszystko suche... Jeżeli filtr jest suchy i puszka też, to mógł gdzieś indziej pociągnąć tą wode do tego filtra?

: śr gru 23, 2009 19:34
autor: jacekplacekk
Ja u sibie kiedys w Golfie 2 mialem cos podobnego.Wjechalem kilka razy w kaluze i silnik zaczal wariowac.Mimo tego ze filtr masz suchy to sproboj zdjac ta plastikowa rure ktora wchodzi w nadkole i zobacz co bedzie sie dzialo.

: śr gru 23, 2009 19:55
autor: Trawal
No zdjąłem ten "dolot" do tego filtra i co się okazało - ta gąbka co jest w prawym nadkolu jest dosyć mokra, i ten wąż który biegnie do filtra w środku trochę wilgotny. Odpaliłem auto bez tego i jest to samo. Podejrzewam że wysuszenie tego i tak nie załatwi od razu sprawy, bo to co miało zassać to zassało. I moje pytanie jest takie- Czy jest jakiś sposób żeby pozbyć się tej wody co zassało czy po prostu mam to wyjeżdzić?

: śr gru 23, 2009 20:01
autor: jacekplacekk
Wyjezdzic powinno mu przejsc.

: sob gru 26, 2009 16:35
autor: Trawal
Wiem że wyjeździć, już miałem tak dwa razy, ale nie chcę żeby za każdym razem kiedy jest mocny deszcz i dużo kałuż takich ekscesów. Wymieniłem filtr paliwa i odpowietrzyłem pompkę paliwa, na początku było lepiej, już dość długo chodził na wolnych lecz niestety znów zaczął przerywać. Zauważyłem jeszcze że jak jadę i zaczyna słabnąć i jak wyłączę i włączę zapłon kluczykiem to przez 10 sekund auto idzie normalnie a potem znowu słabnie. A jak przekręca się kluczyk to właśnie pompa paliwowa chodzi i podaje paliwo - można wywnioskować że pompa jest zepsuta i podaje tylko przy przekręceniu kluczyka a potem już nie bardzo. Więc uszkodzona pompa to 1a możliwość. A druga możliwość, ale już dziś jej nie wykluczyłem to taka że do tego, co na zdjęciu zaznaczone jest kółkiem dostała się woda i nie chce wyleźć ponieważ jak odłączę tą kostkę to na wolnych chodzi w miarę dobrze przez dłuższy czas. Po świętach to muszę sprawdzić a was proszę o jakieś inne sugestie bo jak już mi się pomysły skończą to będę musiał jechać na komputer. Zdrowych wesołych życzę


EDIT:

Wiem w czym tkwi problem (bynajmniej tak mi się wydaje) Ale nie wiem jak go rozwiązać. Mianowicie kiedy odłączam przy zapalonym silniku wtyczkę zaznaczoną na zdjęciu to auto chodzi normalnie, w ogóle nie przerywa i jedzie normalnie. Obrazek U mnie ta wtyczka jest koloru niebieskiego.

Moje pytanie jest takie - do czego jest ta wtyczka - czy to jest czujnik położenia wału czy czujnik temperatury chłodziwa? Czy może jeszcze co innego? Jak tą usterkę wyeliminować - Czy to jest związane z elektroniką i muszę podpiąć auto pod komputer? Czy jakaś mechaniczna usterka tego czegoś? Sam zresetowałem komputer i niestety to nic nie dało. Proszę o wasze sugestie:)

[ Dodano: 26 Gru 2009 17:29 ]
Sorry że PPP ale zauważyłem jeszcze jedną zależność. Mianowicie jak próbuje odpalić auto gdy ta kostka jest wyciągnięta, to auto nie odpala i śmierdzi benzyną.

: ndz gru 27, 2009 16:41
autor: damian_piaski
to jest czujnik temp. płynu chłodzącego:) kolor niebieski albo granatowy (zamiannnik- ja bynajmniej sie spotkałem) drugi po prawej czarny lub brązowy do wskaznika temp. na desce rozdzielczej.

czasem ten czujnik zawodzi i silnik pracuje nierowno bynajmiej ja tak miałem, dodatkowo aby odpalic cieply silnik musiałem odłaczyc ten czujnik u Ciebie jest odwrotnie:)
nie bede opisywał działania tego czujniczka bo moze jestem w bledzie i nie chce Cie mylic:)


koszt tego czujnika jest niewielki zamiennik około 10 zł jak nie mniej

jak bedziesz potrezbował rady odnosnie wymiany to napisz na pw krok po kroku Ci to opisze