Strona 1 z 2

wymiana pompy wody corsa b 1.7d

: pn gru 21, 2009 22:50
autor: matisim
witam wszystkich.
niestety ostatniej nocy mrozik dotknął autko w rodzinie- corse b. wszystko zamarzło mimo że był płyn to jakiś badziew widocznie. Po odmrożeniu samochodu leci woda kolo alternatora- pewnie z pompy wody. jest to silnik 1.7 i chce wymienić tę pompe tylko nie wiem jak najprościej- nie mam dostępu do kanału, tylko garaż. No i jaka musi to być pompa? Na allegro jest pare rodzajów i nie wiem czy z silnika 1.5 pasuje..
Bardzo prosze o pomoc w rozebraniu... zastanawiam sie czy lepiej ściagnąć zderzak i reszte czy będzie tyle miejsca na wymiane bez ściągania? może ktoś miał juz doczynienia z tym samochodem to byłbym wdzieczny za pomoc :)

: pn gru 21, 2009 22:59
autor: Qto
matisim pisze:nie wiem czy z silnika 1.5 pasuje..
nie dam sobie ręki uciąć ale silnik 1.7 jest chyba oplowski...1.5 jest na 100% isuzu...jeżeli 1.7 jest od opla to wątpię żeby pompa pasiła.

: wt gru 22, 2009 07:32
autor: Jesionvr6
corsa b 1.7 ma raczej isuzu(oplowskich nie widziałem) i nie wiem czy pasuje od 1.5 ale 1.7 to bardziej popujarny silnik niz 1.5 to nie bedziesz miał problemu z dopasowaniem a dla porównania silniki opla miały pompe wody napędzana paskiem rozrządu a isuzu miały na pasku napędu alternatora blisko prawej lampy

: wt gru 22, 2009 10:25
autor: matisim
gdy miałem corse b z silnikiem 1.5td isuzu to był napis czerwony turbo. na moim pisze diesel. jedni mówią że to isuzu drudzy ze oplowski... sam nie wiem :/

a silnik wyglada tak: (zdj z allegro mój jest czyściejszy :) )


Obrazek

: wt gru 22, 2009 10:54
autor: Kamel
matisim pisze:No i jaka musi to być pompa?
Matisim zerknij sobie na http://sklep.intercars.com.pl/
Zakładka eKatalog => wbijasz konkretną markę i model, wybierasz kategorię części i wyrzuca Ci listę.

: wt gru 22, 2009 15:23
autor: matisim
Kamel,

dzięki za stronke. w sklepie maja taka za 130zl, + termostat do tego wezme.

chciałem odkręcić alternator i wyczyścić kabelki ale zauważyłem ze wychodzą z niego jakieś wężyki jakby w środku była pompka... co to niby jest?

[ Dodano: 22 Gru 2009 14:28 ]
jeson pisze:a dla porównania silniki opla miały pompe wody napędzana paskiem rozrządu a isuzu miały na pasku napędu alternatora blisko prawej lampy
serio tak jest? zawsze sie zastanawiałem jak rozpoznać te dwa silniki... i każdy kto widział ten silnik mówił że jest oplowski pewnie dlatego że w 1.5 pisało turbo a tu diesel i takie mieli porównanie...

: wt gru 22, 2009 15:30
autor: Qto
matisim pisze:i każdy kto widział ten silnik mówił że jest oplowski pewnie dlatego że w 1.5 pisało turbo a tu diesel i takie mieli porównanie...
ja miałem Corsę B 1.5D (bez turbo)...silnik na 100% isuzu tam siedział

: wt gru 22, 2009 16:42
autor: marcin.w
matisim pisze:chciałem odkręcić alternator i wyczyścić kabelki ale zauważyłem ze wychodzą z niego jakieś wężyki jakby w środku była pompka... co to niby jest?
To jest pompa wytwarzająca podciśnienie do serwa hamulcowego.
A silnik to isuzu.

: wt gru 22, 2009 22:43
autor: matisim
dzięki marcin.w, :)

a gdzie w tym silniku jest termostat? myslałem ze tak jak w vw, w pompie, albo chociaż w jej pobliżu, odkręciłem jeden kruciec a tam nic... zastanawiam sie jeszcze czy może tutaj jest: Obrazek

[ Dodano: 22 Gru 2009 21:52 ]
Qto pisze:
matisim pisze:i każdy kto widział ten silnik mówił że jest oplowski pewnie dlatego że w 1.5 pisało turbo a tu diesel i takie mieli porównanie...
ja miałem Corsę B 1.5D (bez turbo)...silnik na 100% isuzu tam siedział

ja miałem 1.5 td więc też isuzu :) a teraz mnie przekonali ze mam oplowski... gdyby nie to wspaniałe forum to dalej zył bym z tym przekonaniem :)

: wt gru 22, 2009 23:04
autor: redbullracing
w benzynowym silniku wiem ze jest na 100% pod rozrzadem i trzeba go rozebrac zeby go wymienic wiec troche roboty z tym jest

ale w dieslach podobno montowali po przeciwnej stronie ( z prawej nad skrzynia biegow ) tu gdzie zaznaczyles ( pod obudowa/kruccem gdzie idzie waz z chlodnicy i raczej napewno bedzie w tym miejscu)

: śr gru 23, 2009 23:17
autor: J.B.S.
Silnik to 100% isuzu, termostat jest w miejscu które zaznaczyłeś blizej skrzyni biegów .
Są dwa rodzaje pompy wody różnią się średnicą wałka na którym się mocuje koło pasowe.
Powinieneś sobie poradzić bez zdjęcia zderzaka tak naprawdę wygląda to tylko tak strasznie

: śr gru 23, 2009 23:27
autor: matisim
jbs-78 pisze:Silnik to 100% isuzu, termostat jest w miejscu które zaznaczyłeś blizej skrzyni biegów .
Są dwa rodzaje pompy wody różnią się średnicą wałka na którym się mocuje koło pasowe.
Powinieneś sobie poradzić bez zdjęcia zderzaka tak naprawdę wygląda to tylko tak strasznie
`



termostat wykręcony i wymieniony :)
co do pompy masz racje, w sklepie zauważyłem tą różnicę. a zderzak i lampy zdjąłem żeby było lepsze dojście no i pomogło. pompa wymieniona i wszystko git. koncentratem zalałem więc zimy sie nie boje :P

ale widzę że na tym forum nie tylko są znawcy vw a także opla więc opisze mój problem...cytat z innego forum:
matisim pisze:witam.
Ostatnio mam problemik z moja/ mojej dziewczyny corsa b silnik 1.7D przebieg 220tys org.

Wszystko zaczęło sie tak.. wiadomo jak diesel tu lubi jeździć, i pewnego dnia ciągle włączał mi sie wentylator, temp jaką pokazywał wskaźnik to ok. tej czerwonej kreski.

zdj.

więc nic nie wskazywało na to że nie ma wody w końcu było to lato, upal...

niestety jak później zobaczyłem wody w zbiorniczku prawie nie było....:/ dalałem i od tego czasu pilnuje stanu wody. teraz jest zima no i kranówy lać nie wypada bo mróz swoje zrobi(choć wiem że w ogóle sie jej nie leje).
nagle też ubyło oleju, dolałem i trzyma sie w połowie miarki, a był na jej końcu..
narazie olej nie uciaka nigdzie, woda jak przedtem ciągle trzeba dolewać. Ostatnio wyczułem ze na 2750obr/min dokładnie na tej kresce silnik delikatnie szarpie i widać jak wskazówka drży, nie zawsze ale często to sie dzieje. Rano gdy odpalam ,obroty czasem faluja od 750obr do ok 800 wskazówka troche sie rusza i słychać róznice obrotów nie są to takie wielkie róznice obrotów ale wcześniej tego nie było...

czy te róznice obrotów mogą być spowodowane uszkodzeniem uszczelki? przynajmniej tak mi sie wydaje że jest uszkodzona, w moim golfie mk2 wody dużo ubywało i było to widać na korku wkewu oleju- masełko, (a po ściągnięciu głowicy szklanka wody na tłoku) tutaj tego nie ma.. silnik jest suchy, żadnych wycieków, kałuż pod nim nie ma...
dziś po złożeniu zauważyłem jeszcze mruganie świateł ;/ jakby alternator.... święta są a maszyny spokoju nie dają :P

: czw gru 24, 2009 00:26
autor: J.B.S.
Skakanie obrotów raczej nie powinno być objawem uszkodzonej uszczelki.
Natomiast co do ubywania płynu zobacz czy nie cieknie chłodnica bo to częsta usterka w tych autach.Poza tym moze byc tak ze płyn uciekał Ci przez uszkodzona pompę która juz opanowałeś
Znajdz gdzie ten płyn ucieka bo w nie długim czasie doprowadzi to do uszkodzenia uszczelki.(kiedyś za póżno dolejesz płynu i głowica wygnie Ci się w chińskie S) :grin:

: czw gru 24, 2009 11:11
autor: matisim
jbs-78, pompe wymieniłem bo teraz przez mróz mi ja razwaliło :P
płynu ubywa, po zrobieniu ok 15km ubyło z 1cm w zbiorniczku...( może to tylko płyn sie "ułożył" ale wątpie. nigdzie nie zauważyłem wycieków,sprawdzałem węże, chłodnice i nic, teraz po ściągnięciu zderzaka tym bardziej bym zobaczył wyciek z chłodnicy....
jbs-78 pisze:Znajdz gdzie ten płyn ucieka bo w nie długim czasie doprowadzi to do uszkodzenia uszczelki.(kiedyś za póżno dolejesz płynu i głowica wygnie Ci się w chińskie S) :grin:
niestety nieraz było pusto w zbiorniczku a wiem że to nie służy.... a jakby woda leciała do cylindra to nie wpływa to na spalanie właśnie tym szarpaniem? zastanawiam sie czy może nie kupić STP do diesla na wtryski....

tak mi faluja obroty ( jak na złość tylko trroche na początku) i mrugaja kontrolki, i dziwna sprawa przy max skręceniu kierownicą obrotomierz spada prawie do 0 ale obroty silnika pozostaja bez zmian....

http://47847.file4u.pl/download/1785760 ... e4u.pl.avi