Strona 1 z 1

paliwo w pompce

: pn gru 21, 2009 18:34
autor: chojny90
witam chciałem się dowiedzieć czy po zgaszeniu auta paliwo dochodzi jakoś samoczynnie do pompki paliwa ponieważ zrobiłem sobie cos takiego(niby zabezpieczenie) ze odcina napiecie i przy próbie odpalania autka to gaśnie po chwili z powodu braku paliwa. czy przez takie cos można cos uszkodzic??

autko to glof 3 94 rok 1,6 benzyna/gaz

: pn gru 21, 2009 18:55
autor: agrala
jak zrobiles odciecie zasilnai pompy to na upartego mozna powiedziec ze wtryski beda chodzic na sucho i sie mozga uszkodzic ale jest to odciecie na zlodzieja wiec niczym bym sie nie przejmowal chyba ze masz zamiar w ten sposob gasic auto

: wt gru 22, 2009 08:16
autor: feniks
chojny90 pisze:czy przez takie cos można cos uszkodzic?
też kiedyś miałem w MK3 i chodziło bez problemów, jedynie jak kolega wyżej napisał, jedynie pamiętaj by włączyć prąd do pompki przed przekręceniem kluczyka :bigok:

: wt gru 22, 2009 17:35
autor: sas_gti
nie jest to żadne zabezpiecznie, bo pierwsze co robi złodziej jak auto nie odpala to słucha czy pompa paliwa chodzi (słychać ją po przekręceniu kluczyka). Jak nie chodzi to napięcie z zapalniczki 12v bezpośrednio na pompę w bagażniku i po sprawie.

: wt gru 22, 2009 17:39
autor: agrala
sas_gti pisze:nie jest to żadne zabezpiecznie, bo pierwsze co robi złodziej jak auto nie odpala to słucha czy pompa paliwa chodzi (słychać ją po przekręceniu kluczyka). Jak nie chodzi to napięcie z zapalniczki 12v bezpośrednio na pompę w bagażniku i po sprawie.
jak mamy sie tak czepiac to niech odreci kola i pozstawi na ceglach bo zlodziej moze miec lawete a o zlodzieju z dzwigiem jeszcze nie slyszalem

: wt gru 22, 2009 17:47
autor: sas_gti
nie jest to czepianie, bo odcięcie pompy to jest najpopularniejsze zabezpieczenie które wykonuje sobie praktycznie każdy posiadacz staergo samochodu, stąd jego słaba skuteczność.
Niestety każdy złodziej jest na to przygotowany i nie bedzie nawet szukał ukrytego przełącznika od pompy.
Mi nie chodzi o to żeby sie przyczepić tylko uświadomić kolegę że mając tylko zabezpieczenie w postaci odcięcia pompty to nie może spać spokojnie bo to jest góra 1 min roboty dla złodzieja.

[ Dodano: Wto Gru 22, 2009 16:49 ]
zamiast odcięcia pompy które wprawne ucho wychwyci od razu po próbie odpalenia lepiej zrobić takie samo zabezpieczenie ale od jakiegoś innego obwodu, który nie bedzie tak oczywisty do wychwycenia.

: wt gru 22, 2009 18:08
autor: flatron316
sas_gti pisze:mając tylko zabezpieczenie w postaci odcięcia pompty to nie może spać spokojnie bo to jest góra 1 min roboty dla złodzieja.
To chyba przesadziłeś z tą 1 min.
Rozcięcie pompy jest bardziej skuteczne niż np cewki czy zapłonu
Z uwagi na to poprostu że do pompy nie jest się tak łatwo dostać-nie trwa to 1 min-z mojego zagraconego bagażnika tobyś 5 min graty wyrzucał żeby się do dekla dostać :grin:
A dekielek można zamknąć np na jakies dziwne śruby-albo np zanitować

A cewka czy jakiś tam inny element zapłonu - jest na zewnątrz -wystarczy 2m kabla z krokodylkami.

Nie ma samochodu którego nie mozna ukraść-tylko czas jest ważny

: wt gru 22, 2009 18:22
autor: sas_gti
flatron316 pisze:A dekielek można zamknąć np na jakies dziwne śruby-albo np zanitować
kable wychodzą spod tego dekielka nie trzeba go zdejmować.
A cewka czy jakiś tam inny element zapłonu - jest na zewnątrz -wystarczy 2m kabla z krokodylkami.
Tylko że ja nigdzie nie mówiłem że ma to być cewka. Ma to być coś o czym wiesz tylko Ty i co nie jest slyszalne od razu, bo brak pracy pompy slychać po prostu od razu i złodziej wie gdzie ma się kierować. Jak bedzie to zaplon czy z 10 innych rzeczy to w jaki sposób on ma to szybko ustalic??

: wt gru 22, 2009 18:27
autor: Hz
chojny90, lepiej zrobic odciencie ale włączenia stacyjki...
przekrecasz kluczyk do pozycji zaświecenie diód, ale one sie nie zaswieca puki nie nacisniesz guzika, auto kreci ale nie zapali bo nie jest podawane paliwo;) jak nacisniesz magiczny guziczek wszystko wraca do normy i auto pali tylko dla jednego właściciela ;)))

: wt gru 22, 2009 20:07
autor: flatron316
sas_gti pisze:kable wychodzą spod tego dekielka nie trzeba go zdejmować.
Nie patrzyłem jak jest w MK3 ,bo nie miałem potrzeby ale w B3 żeby się dostać do tego złacza musiałeś podnieść dywanik odkręcić taki dekiel okrągły na 3 srubki-i miałeś dopiero dojście do tej wtyczki .
Jak jest w MK3 -niech się wypowie ktos kto wyciągał pompę np

: śr gru 23, 2009 07:53
autor: feniks
flatron316 pisze:dopiero dojście do tej wtyczki .
dojście tak jak piszesz ale jeśli kolega przed wtyczką przeciął kable to bez sensu bo widać je pod wykładziną :bajer:

: śr gru 23, 2009 09:47
autor: flatron316
feniks79 pisze: dojście tak jak piszesz ale jeśli kolega przed wtyczką przeciął kable to bez sensu bo widać je pod wykładziną :bajer:
Ja bym przeciął za :grin:

[ Dodano: Sro Gru 23, 2009 09:23 ]
Hz pisze:chojny90, lepiej zrobic odciencie ale włączenia stacyjki...
przekrecasz kluczyk do pozycji zaświecenie diód, ale one sie nie zaswieca puki nie nacisniesz guzika,
To nie temat o zabezpieczeniach wprawdzie ale -idąc tym samym tokiem myślenia-te diody to tak samo jak brak "brzęczenia" pompy zasygnalizują złodziejowi że coś jest nie tak :chytry:

: śr gru 23, 2009 10:26
autor: feniks
flatron316 pisze:Ja bym przeciął za
miałem w MK3 przecięte za, pod wykładzinką ale zawinełem całe taśmą szamcianką, że nie było widać różnicy w grubośći

: czw gru 24, 2009 12:15
autor: chojny90
hmm z tym odcięciem stacyjki to nie jest głupi pomysł nawet :P
mimo że to nie temat o tym to jakie możecie polecić jeszcze zabezpieczenia własnej roboty??