Forum.VWGolf.pl

Witam
Ostatnio zaniepokojony tym iż golfik dość długo się nagrzewał ( tak po około 15 km - 90 stopni) postanowiłem sprawdzić termostat. Spuściłem płyn chłodzący z układu, wymontowałem termostat, sprawdziłem - wyszło na to że jest sprawny w 100 % ale niestety po ponownym zamontowaniu i zalaniu układu płynem golfik nie daje oznak życia Rozrusznik kręci ale silnik nie chce załapać nawet na moment. Sprawdziłem vagiem i nie wykazało żadnych błędów. Proszę o poradę co może być przyczyną, czy spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem?

Samochód stoi w garażu ? Jeśli tylko pod chmurą to mogła parafina się wytrącić (mamy ponad -10) i lipa. Jeśli tak to najlepiej wstawić go do jakiegoś ciepłego garażu, Można też obłożyć filtr paliwa czymś ciepłym i trochę poczekać.

Jeśli fura stoi w garażu to sprawdź czy nie zeszło paliwo.

Sprawdź czy świece żarowe masz dobre.

Może akumulator daje za słabego kopa ?