Forum.VWGolf.pl

Witam, czy przy takiej temp. -14 stopni to normalne,że po przejechaniu 7km niewskaże temp 90stopni ani nawet 80 tylko ledwo co się wychyla?czy to może być wina termostatu??dwa miesiące temu był wymieniany na wernera bo temp szalała. poraźcie jak to sprawdzić

Dotknij ręką dolnego węża od chłodnicy, jak będzie ciepły zanim wskazówka będzie na 90* to termostat przepuszcza i nadaje się do wymiany...

ciepły tzn?około 87 tak jak powinien się otwierac termostat?

moderns pisze:około 87

dokładnie tak podaje serwisówka dla silnika ABS

czyli jesli bedzie cieply wczesniej to do wymiany termostat? przy 90 stopniach oba weze powinny juz byc gorace prawda?czyli jesli tak jest to normalne jest ze tak dlugo sie nagrzewa silnik jak jest zimno?

moderns pisze:przy 90 stopniach oba weze powinny juz byc gorace prawda?

nie wiem jak w mk III ale w IV wskaźnik temperatury ma sporą tolerancję...trzyma 90* w zakresie ok. 80-100...dokładnie nie pamiętam.

moderns pisze:czyli jesli tak jest to normalne jest ze tak dlugo sie nagrzewa silnik jak jest zimno?

Dzisiaj -15*, odpaliłem auto po dwóch dniach postoju, po 20min wskazówka pokazywała 90, po 25min termostat się jeszcze nie otworzył...także nagrzewanie trochę trwa...podczas jazdy to po ok. 4km mam 90stopni

u mnie po 7km nawet 80 nie ma jaka moze byc przyczyna?

może najpierw sprawdź ten termostat ?? Różne silnik różnie się nagrzewają...sprawdź termostat...może to on...a jak nie to się będzie myślało dalej

jutro sprawdze narazie dzięki

miałam to samo - termostat.

Przy takich mrozach jak obecne -15/-20C to normalne że silnik nagrzewa się dłużej. Mój ABS po ok. 5 km miał temp poniżej 60C. Po dłuższej przejażdzce wszystko wraca do normy - temp. lekko poniżej 90C