Strona 1 z 2

brak ogrzewania, temp wody w nomie

: pt gru 18, 2009 11:22
autor: matisim
witam.
dziś mój golfik mnie zaskoczyl. wczoraj zostawiłem go na benz żeby rano odpalić, troche sie telepotał tak jakby był zalany, potem przełączyłem na gaz jak wypalil bene i pojechałem. po 500m zaczął słabnąć ale jak sie potem okazało zbrakło mi gazu, ogrzewania nie było a wskazówka na polowie. pojechałem zatankować i juz na gazie nie chciał jechać-przerywał ciągle i jak zobaczyłem parownik bym oszroniały,więc spowrotem na benzyne żeby go nie męczyć i w domu polałem parownik ciepłą woda... jak już sie ustabilizował chodził na gazie to zauważyłem że nie ma ogrzewania. wskazówka odkrywa diode, płyn gorący, parownik też, wąż od termostatu był ciepły a powietrze i tak leicało lodowate... jak zmieniałem płyn to czyściłem węże i nagrzewnice wodą z węża syf wyleciał.

co sie mogło tak nagle stać że nie grzeje?? ;/

ostatnio wysiadła mi pompa wody- leciała woda przez tą dziurke w pompie. wymieniłem ja na pompe z passata ale wsadziłem termostat z golfa ma był dobry. przed wymiana pompy tak buchał gorącem że musiałem szybe uchylać a jak ją wymieniłem to już poczułem ze słabiej grzeje...

: pt gru 18, 2009 11:29
autor: bongo
Pewnie zapowietrzyła sie nagrzewnica :bajer:
przy gazie czasem tak sie robi.
A co do przełączania na gaz,przy takich temperaturach jakie mamy teraz,lepiej jest poczekać żeby płyn osiągnął chociaż te 50st :bajer:

: pt gru 18, 2009 11:35
autor: matisim
wiec zostawić go niech sie nagrzeje i odkrecić korek od zbiorniczka? odpowietrzy sie?
chlodnice mam zastawiona caluśka kartonem :)

a to że gazu zbrakło mogło sie przyczynić do oszronienia parownika?

: pt gru 18, 2009 11:39
autor: bongo
matisim pisze:chlodnice mam zastawiona caluśka kartonem :)
Po co?Jak masz sprawny termostat to i tak nie puści płynu na chłodnice zanim nie nagrzeje się do +-90st.
Nie,parownik zamarzł dlatego,że przy zamienianiu gazu z ciekłego na lotny potrzebuje ciepła,a ty przełączyłeś na gaz jak był zimny.Nie mówiąc już o niszczeniu membran gumowych które na mrozie są sztywne :bajer:

: pt gru 18, 2009 12:09
autor: matisim
no ale jak ja robie krótke odcinki, po 6-7 km to temp lepiej trzyma....
jak miałem vectre a, to zastawienie chlodnicy częsciowo dało tyle że po jakiś 3km leciało ciepłe powietrze...
termostat sprawny, byłem teraz go odpalić aż sie wentylator włączył, ale nadal tylko cieplę powietrze leci a nie gorące :/

[ Dodano: 18 Gru 2009 11:13 ]
bongo pisze:
matisim pisze: Nie mówiąc już o niszczeniu membran gumowych które na mrozie są sztywne :bajer:
wiem o tym, wiem, ale niestety wiedzieć a robić to co innego. benzyna droga, mam tylko 4 litry w baku to oszczedzam.. ina gaz przelączam po jakiś 500m jak wyjade na prostą z krzyżówki...

: pt gru 18, 2009 12:33
autor: vwejowy
witam,podkleje się pod temat,mam mk3 i tez słabo grzeje.termostat ok(temp ok 85-90st),płyn wymieniany z pół roku temu,nagrzewnica przepłukana też była i woda leciała swobodnie,węze które wchodzą do nagrzewnicy gorące a słabiuśko grzeje.może ma ktoś jakies pomysły?

: pt gru 18, 2009 12:34
autor: janek1350
Witam ja mam tez problem mam golfa2 i wskaznik temperatury mam w połowie tak jak zawsze a ogrzewanie mi słabo grzeje co moze byc powodem?

: pt gru 18, 2009 12:44
autor: flatron316
witam,podkleje się pod temat,mam mk3 i tez słabo grzeje.termostat ok(temp ok 85-90st),płyn wymieniany z pół roku temu,nagrzewnica przepłukana też była i woda leciała swobodnie,węze które wchodzą do nagrzewnicy gorące a słabiuśko grzeje.może ma ktoś jakies pomysły?
klapka -a dokładniej dziury w klapce regulacji cieplo/zimno nagrzewnicy -albo pompa płynu.

Było wiele razy na forum

: pt gru 18, 2009 12:48
autor: vwejowy
a mozna dostac sie do tej klapki w jakis prosty sposób?

: pt gru 18, 2009 12:59
autor: flatron316
a mozna dostac sie do tej klapki w jakis prosty sposób?
No niestety to grubsza sprawa -tzn pracochłonna.Ja ją widziałem tylko przy wymianie nagrzewnicy.Bez zdjęcia dechy nie próbowałem się tam dostać w MK3 -ale może ktoś to zrobił
użyj szukajki i poczytaj

: pt gru 18, 2009 13:06
autor: vwejowy
szukałem ale tam sa rózne opinie.ale dzieki za porade.pozostaje poczekac na cieplejsze dni :grin:

: pt gru 18, 2009 14:32
autor: matisim
flatron316 pisze:klapka -a dokładniej dziury w klapce regulacji cieplo/zimno nagrzewnicy -albo pompa płynu.

ja właśnie poczułem róznice po zmianie pompy, niestety moje żęzi niemiłosiernie ale nie leci woda jak w poprzedniej.
ale wydawało mi sie że jak pompa działa to grzać musi. co ma wspólnego z grzaniem? za słaby przepływ wody czy co?

: pt gru 18, 2009 14:41
autor: flatron316
matisim pisze:ale wydawało mi sie że jak pompa działa to grzać musi. co ma wspólnego z grzaniem? za słaby przepływ wody czy co?
Jak słaby wydatek pompy -nie ma siły przetłaczac płynu przez nagrzewnicę -która jest w najwyższym punkcie układu chłodzenia.
Na silnik starczy-ale dalej już nie.

Możesz to sprawdzić tak:
Uruchom silnik ,podgrzej,wolne obroty,daj ogrzewanie na full -wentylator w kabinie na 3/4
Sprawdz jakie leci powietrze po 20/30 sek .
Jak zimne -wkrec silnik na 2k obr -pompa zacznie tłoczyc mocniej i wtedy płyn pojdzie przez nagrzewnicę a z wlotów powinno leciec ciepłe powietrze.
Puśc gaz po chwili wentylator znów nagrzewnice wychłodzi -i znów poleci chłodne.

Oczywiście wykluczam to że masz płynu za mało-bo to też takie objawy może dawać.Więc najpierw uzupełnij/sprawdz płyn.

[ Dodano: Pią Gru 18, 2009 14:03 ]
Tam jeszcze w mk2 są jakies takie pseudotermostaty w oryginale na wężach idących do nagrzewnicy -z tego co pamiętam(takie jakby stare filtry paliwa z malucha)-możesz je wywalić -może to pomoże

: pt gru 18, 2009 15:37
autor: matisim
tych "termostatów" juz nie mam, pewnie ktoś wywalił bo od początku nie było.