Strona 1 z 1
Problem z ręcznym!
: sob gru 12, 2009 23:43
autor: kodix13
Przez przypadek zaciągnąłem ręczny dziś koło 12 i auto stało tak do 16. Ale potem odpaliłem trochę w miejscu pochodził i przejechałem nim koło 4 km, potem odstawiłem. Jadąc na noc do pracy poczułem że auto nie ma mocy, manetka ręcznego chodzi luźno około 15cm. Ale przejechałem tak 15km i chciałem zwolnić a tu pedał hamulca twardy jak kamień. Poleciały przewody? Coś nie tak?Dopiero sprawdzę rano, ale może ktoś powiedzieć czy ruszać go czy odczekać do południa...

Re: Problem z ręcznym!
: ndz gru 13, 2009 01:49
autor: Haki
kodix13 pisze:Przez przypadek zaciągnąłem ręczny dziś koło 12 i auto stało tak do 16. Ale potem odpaliłem trochę w miejscu pochodził i przejechałem nim koło 4 km, potem odstawiłem. Jadąc na noc do pracy poczułem że auto nie ma mocy, manetka ręcznego chodzi luźno około 15cm. Ale przejechałem tak 15km i chciałem zwolnić a tu pedał hamulca twardy jak kamień. Poleciały przewody? Coś nie tak?Dopiero sprawdzę rano, ale może ktoś powiedzieć czy ruszać go czy odczekać do południa...

Samo zaciągnięcie ręcznego na postoju nic nie robi - po to przecież go wymyślono i nie tylko po to. Nie napisałeś czy przypadkiem nie jechałeś później na zaciągniętym ręcznym - choć powinna zapalić się kontrolka i sygnał o tym ,że ręczny nie jest spuszczony.
Ręczny jest na lince - więc sprawdziłbym najpierw zaciski kół tylnych , następnie poziom płyny hamulcowego w zbiorniczku...
: ndz gru 13, 2009 02:04
autor: italiano_83
Przeczytaj
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=84749
kodix13 pisze:manetka ręcznego chodzi luźno około 15cm
Być może zatarła ci się linka w pancerzu...
: ndz gru 13, 2009 02:07
autor: lubicz9
lub tez zamarzła????

: ndz gru 13, 2009 06:34
autor: kodix13
Haki pisze:Samo zaciągnięcie ręcznego na postoju nic nie robi - po to przecież go wymyślono i nie tylko po to. Nie napisałeś czy przypadkiem nie jechałeś później na zaciągniętym ręcznym - choć powinna zapalić się kontrolka i sygnał o tym ,że ręczny nie jest spuszczony.
Ręczny jest na lince - więc sprawdziłbym najpierw zaciski kół tylnych , następnie poziom płyny hamulcowego w zbiorniczku...
ciężko powiedzieć czy ruszyłem na ręcznym, ale fakt jest faktem że ręczny trzyma bo przy 90km/h brak mocy
Być może zatarła ci się linka w pancerzu...
okaze się dziś rano, albo dopiero jutro u mechanika
lub tez zamarzła???
niestety w nocy było cały czas na minusie, ale jakoś muszę wrócić do domu
[ Dodano: 13 Gru 2009 17:10 ]
rano odpaliłem autko i wszystko wróciło do normy, choć ręczny ma luz na manetce to nie czuć by trzymał, pedał hamulca też jest ok, kurde nie wiem co się stało
: pt gru 18, 2009 23:55
autor: Flassh
Prawdopodobnie nie odbił zacisk. Jak masz luz na ręcznym to trzyma albo linka albo zacisk. Mam to samo. Na 90% gdzieś jest woda i zamarza.
: sob gru 19, 2009 00:19
autor: lukiskwuki
jedz powolutku i zobaczysz czy auto sie toczy czy staje samo napewno to poczujesz
: sob gru 19, 2009 01:29
autor: kamska
Haki pisze:Samo zaciągnięcie ręcznego na postoju nic nie robi - po to przecież go wymyślono i nie tylko po to
A jednak przy duzych mrozach niebezpieczne, zaleca sie zostawianie autka tylko na biegu.
Kiedyś sam doświadczylem tej przyjemnosci- okładzina mi przymarzła do bębna, gdy ruszyłem zerwało okładzinę ze szczęk- masakra, ale to był Ford
pozdrawiam
: sob gru 19, 2009 06:47
autor: sopelo
ekspert w auto swiecie kiedys w artykule pisal zeby raczej nie uzywac recznego w duzy mroz bo moze nie odbic zpowrotem

oczywiscie gdy odmarznie powinien puscic

: sob gru 19, 2009 13:42
autor: kodix13
u mnie na drugi dzień rano ręczny puścił ale jakimś 10% trzymał bo manetka ręcznego podnosiła sie luźno jakies 5cm, po wizycie u mechanika, stwierdzili że linki do wymiany, ale poluzowali szczęki i ręczy wrócił na miejsce. Teraz trzymam łapy z dala od ręcznego.

a przy tych prozach -14 st, nie trudno o zablokowanie ręcznego.