Ja przed zimą smaruję zameczki WD40 i nie zamarzają (kiedyś tego nie zrobiłem i musiałem wchodzić przez bagażnik
) ). Proponuję też przed każdą wizytą w myjni zimą zakleić sobie zamki kawałkiem taśmy izolacyjnej. Jeśli o tym zapomnicie - znów WD40 - wypiera wodę. Nie powinno się natomiast stosować rozmrażaczy do zamków, bo te się później psują. Smaruję też zaczepy w drzwiach.
Co do uszczelek - silikon w sprayu, no i należy też pamiętać, że uszczelki to nie tylko drzwi, ale i bagażnik i pokrywa silnika, gdzie w pobliżu zawiasów są takie nieduże sześcianowate 'gąbeczki'. One lubią się wyrwać, zwłaszcza jak przymarzną. Aha! górna krawędź drzwi przylega też do czegoś w rodzaju gumy przymocowanej do krawędzi dachu - tam też lubi przymarznąć zwłaszcza jak na dachu śnieg stopnieje, a wieczorkiem złapie mróz.
Parowanie szyb - pomoże wymiana filtra kabinowego
Roszenie szyb od wewnątrz - są środki antyroszeniowe np. Shell, a ponadto proponuję wytrzepywać dywaniki ze śniegu jak się naniesie do środka, a jak ktoś ma owiewki to dodatkowo zostawiać 1-2mm szczelinkę. Uff