Forum.VWGolf.pl

Panowie pojawił się taki problem ze wsiadam do auta odpalam, wrzucam wsteczny i odjade 30 cm, po czym wrzucam 1-szy bieg i co sie dzieje ... dzieje się coś w rodzaju <hmmm> takiego uderzenia, takie hmm jakby był luz i zaraz po tym jak sprzegło zaczyna łapać czuć takie uderzenie .... i to samo działa w drugą strone, jak jedziemy do przodu, po zatrzymaniu wrzucamy wsteczny i jak puszczamy powoli sprzeło to dośc mocno czuć uderzenie ... tak jakby hmm nie wiem jak to opisaćtak jakby gdziesz w napędzie był luz ..

A nie czasem poduszki?

poduszki jak napisal bongo, ,posprawdzaj tez luzy na wewnetrznych przegubach

hmm no włas nie poduszki chyba to nie są, bo to mi podchodzi pod jakiś luz.. no wiecie jak puszczam powoli sprzegło to w drugim aucie, auto poprostu powolutku zaczya cofać, a u mnie jest takie hmm "uderzenie", "zerwanie" po czym dopiero jedzie.

a co do tych przegubów to hmm to hmm moga być na nich luzy ?? bo czasem mam taki ojaw ze jak zawracam na 3 razy to przy skrecie toś terkocze jak głupie ;/

jak sprawdzić luz na przegubach ( wewnetrzne to te nie te od koła tylko od silnika ?

lambert86 pisze:hmm no włas nie poduszki chyba to nie są, bo to mi podchodzi pod jakiś luz.. no wiecie jak puszczam powoli sprzegło to w drugim aucie, auto poprostu powolutku zaczya cofać,

A jak jest z jazdą do przodu?

przy skrecie toś terkocze jak głupie ;/

To raczej objawy zużycia przegubu zewnętrznego.

tyrkotanie to zewnetrzny przegub na umarciu.podlewaruj autko wejdz pod nie i niech ktos energicznie w lewo prawo kreci kolem ale male energiczne ruchy.ty trzymaj przegub po bokach i bedziesz czul luz jak bedzie.obie strony tak sprawdz

hmm jak auto stoji na równej powierzchi, wrzucę 1 bieg i powoli puszczam sprzegło, jak zaczyna łapać to jest takie zadrżenie, uderzenie, zerwanie auta tak jakby sie jakieś tryby "zatrybiały" , to samo wystepuje na wstecznym jak auto.

P.S. z tym ze to wyglada tak jakby byl jakiś luz gdzieś, bo ... taki objaw występuje jak jedziemy sobioe autem, zatrzymujemy się, wrzucamy wsteczny i przy puszczaniu sprzęgła poczujemy uderzenie, tak jakby tryby sie musiałuy obrucić <hmmm> i tak samo jadąc do tyłu - jedziemy na wstecznym, zatrzymamy się wrzucamy pierwszy bieg, puszczamy powoli sprzegło i jak zaczyna łapać to w tym momencie poczujemy to takim uderzeniem, jakbu zatrybieniem, jakby był jakiś luz czy coś jakby

lambert86, to raczej sprzęgło,tak mi się wydaje

ze niby się kończy czy co ?

lambert86, posprawdzaj luzy,sprawdz poduchy.niech ktos patrzy na silnik a ty ruszaj zrywajac delikatnie przyczepnosc,bedzie widac czy "podskoczy"ponad norme.
to narazie nic niekosztuje.wszystko bedzie dobre to pisz dalej.

dowiedzialem się ze to może być luz na mechaniźmie różnicowym co kolwiek to oznacza brzmi conamniej groźnie

groźnie ale mało pradopodobnie. Musisz dać wprawnemu mechanikowi się przejechać, bo będzie to coś z tego co koledzy napisali, czyli uszkodzone sprzęgło, zesumowane luzy na starych półosiach, poduszki zespołu napędowego