Strona 1 z 2
zwarcie na kablach swiatel mijania
: czw gru 10, 2009 22:07
autor: Arusryba
witam wszystkich
przeszukiwalem ten dzial ale nic nie moge znalezc co jest zwiazane z moim problemem
mam problem tego typu ze kiedys jak kupilem samochod to po pewnym czasie powiedzmy tydzien pozniej jak wlaczalem swiatla pojawil sie jakis maly dymek ale dokladnie nie wiedzialem skad on sie wzial i zaczalem szukac i znalazlem lekko przerwany kabelek wiec myslalem ze to moze przez to wiec zailozowalem tasma i przez ponad rok byl spokuj ale gdy przyjechal do mnie koles ktory pral mi tapicerke w samochodzie wilgotna sciereczka czyscil deske i gdzies musialo chyba sie dostac troche wilgoci i od tamtej pory sie zaczelo kupa dymu i juz myslalem ze samochod sie zajara wiec szybko odlaczylem aku i co sie okazalo dwa kable z wiazki wlacznika od swiatel stopilo sie do samej skrzymki bezpiecznikow.Wymienilem cala wiazke i po miesiacu znowu tak sie stalo tylko tym razem wiecej dymu i tu jest moje pytanie co musze zrobic zeby tak sie nastepnym razem nie zrobilo i zeby nie doszlo do tragedi i czy moze od razu wymienic skrzynke i cala elektryke od swialet??
z gory wielkie dzieki za odpowiedzi
: czw gru 10, 2009 22:11
autor: kwietek
Napisz gdzie znalazłeś te uszkodzenia na kablach. Bo skoro bezpiecznik nie zadział stawiam na kable doprowadzające prąd z akumulatora do bezpieczników. Wszystkie są czerwone i dość grube.
: czw gru 10, 2009 22:24
autor: Arusryba
caly kabel byl stopiony i te co teraz mialem to tez sie stopil i troche iskier poszlo a tobie chodzi o ten kable glowny czerwony ??a moze winne sa tez te co ida od lamp?? acha jeszcze zapomnialem powiedziec ze w grilu mam 4 lampy i jak odlaczylem lampy dalekosiezne i jak wlaczylem dlugie to tez chyba zrobilo sie zwarcie tzn zazyla sie kontrolka od dlugich nawet jak wylaczylem zaplonale jak podlaczylem dlugie to bylo ok
: czw gru 10, 2009 22:38
autor: kwietek
Jeśli świateł nie zakładałeś, tylko powszedni właściciel mógł spartolić robotę i podpiąć je poza bezpiecznikami. Dobrze że o tym piszesz bo to trochę zmienia postać rzeczy. Może być tak jak piszesz, i sprawdź na początek jak są podłączone te lampy w grilu. Napisz jeszcze w jaki sposób się je włącza jeśli się nie mylę przełącznikiem długich ?
: czw gru 10, 2009 23:23
autor: Arusryba
lampy w grilu dobrze sa podlaczone ale nie wiem co mam zbytnio wymienic czy tylko skrzynke wystarczy czy calya wiazke kabli bo mam a swiatla dlugie normalnie sie wlacza lewa manetka do siebie
: czw gru 10, 2009 23:39
autor: kwietek
Lepiej nie wymieniaj na ślepo bo polecisz w koszta, a przyczynę możesz przeoczyć. Z tym nie ma żartów, pisząc gdzie się znalazłeś spalony kabel chodziło mi z kąt i do kąt idzie, dobrze będzie jak podasz mi kolory to zerknę w schemat i coś Ci doradzę. Ja bym to zrobił w ten sposób że każdy kabel po kolei bym sprawdził od wejścia do wyjścia. Zaczął bym od kabli idących z akumulatora do skrzynki bo jak pisałem nie ma na nich żadnych bezpieczników więc wystarczy małe przetarcie dotykające karoserii i idzie przez nie kilkaset amper rozgrzewając je do czerwoności, pozatym jest bardzo prawdopodobne że właśnie w tym miejscu przy czyszczeniu tapicerki mogło zostać trochę wilgoci. Następnie zajął bym się dodatkowym oświetleniem również od wejścia do wyjścia każdy skrawek. Jeśli i tu będzie wszytko ok zajął bym się kablami od przednich świateł idąc do przełącznika, a następnie do skrzynki bezpieczinków.
: pt gru 11, 2009 00:46
autor: Arusryba
ok jutro postaram sie cos z tym zrobic i napisze ci jaki to kabel i sprawdze wszystkie kable od swiatel
: pt gru 11, 2009 09:52
autor: Lipek81
Skoro masz takie cyrki, że lampka od długich się świeci, jak nie są włączone itp - to prawdopodobnie problem z masą. Może też być problem z manetką lub włącznikiem świateł.
: pt gru 11, 2009 10:37
autor: Arusryba
zabralem sie od razu do rozbierania tego z samego rana bo nie dawalo mi to spac i wyciagnalem kabel ,stopil sie kolor czerwony i szary z czarnym paskiem(od czego one sa??) od wlacznika swiatel do bezpiecznikow a przy bezpiecznikach ta kostka niebieska co idzie do skrzynki w jednym miejscu bylo wypalone i mam nowa skrzynke i zaraz bede zmienial a co do swiatel to dla mnie tez jest dziwne ze tak sie robi

mam jeszcze takie dwa pytania czy w golfach z tylko swiatlami mijania bez dalekosieznych byly kostki pod dlugie do dalekosieznych czy nie??i to drugie czy ktos moglby mi podac jakie ida wartosci bezpieczniki w poszczegolne miejsca po kolei tak jak to bylo fabrycznie montowane
: pt gru 11, 2009 11:43
autor: Lipek81
Arusryba pisze:czy w golfach z tylko swiatlami mijania bez dalekosieznych byly kostki pod dlugie do dalekosieznych czy nie??
- Każdy golf miał światła mijania i drogowe. Niektóre miały też dodatkowe światła drogowe - ale w skrzynce nie było żadnych różnic, te dodatkowe reflektory były zasilane z reflektorów głównych. Przyjrzyj się włącznikowi świateł - on coś tu miesza.
Pisałeś też, że lekko podświetla się Tobie kontrolka od długich - przy wyłączonych światłach. Czy jak przy wyłączonych światłach ruszysz manetką, przełączając długie-krótkie to niezależnie od przełączenia i tak się podświetla?
: ndz gru 13, 2009 21:41
autor: Arusryba
: ndz gru 13, 2009 22:17
autor: Lipek81
Arusryba, pisałem już tobie na GG, że wiązkę od świateł do skrzynki masz ok. Gdyby coś tam było nie tak, to bezpiecznik by poszedł, bo tamte kable są już zabezpieczone. A tobie padło coś przed bezpiecznikiem, czyli na bank nie tej wiązce. Chyba, ze ktoś bezpieczniki zadrutował.
Arusryba pisze:jaki powinien iść przekażnik obok przekaźnika 31 po lewej stronie, i od czego on jest (ten szary na zdjęciu)
- to jest dziwna sprawa - czy masz jakieś wyposażenie dodatkowe, czy zwykły golas bez niczego?
: ndz gru 13, 2009 22:21
autor: Arusryba
normalny GT z mfa 1,8 RP 90km 1990
bez zadnych bajerów
: ndz gru 13, 2009 22:26
autor: Lipek81
A to tam powinien być prawdopodobnie przekaźnik 53 - on służy do zasilania czujników silnika. RP miał takie coś, że potrzebował dwóch przekaźników - od podgrzewania kolektora i od zasilania czujników - i to może być ten przekaźnik właśnie - ale najlepiej, jakby ktoś to potwierdził.