Strona 1 z 1

Przymarzanie drzwi

: wt lis 29, 2005 13:36
autor: Gocha 20
Mam problem. W czasie mrozów, ale niezbyt dużych. Przymarzają zamki (golf III)
Np. wczoraj. Po zatrzymaniu się i wyłączeniu silnika, dopiero po 20 minutach mogłam otworzyć drzwi. To na pewno "coś" z centralnym zamkie, bo dotyczy to tylko przednich drzwi. Co to może być i jak usunąć tą usterkę

: wt lis 29, 2005 13:41
autor: TAZ
W vw jest centralny pneumatyczny, a pompka zasysa powietrze aby nim sterować. To pompki przymarzają. W miejscu gdzie pompka zasysa powietrze zrób filterek nasączony olejkiem (jakimkolwiek bezzapachowym) i nałóż. Zrób go na przykład z gazy. To powinnoi pomóc.

: wt lis 29, 2005 23:03
autor: Tomasz Żaguń
Witam.Już kiedyś pomogłem pewnemu koledze więc Tobie może też uda mi się pomóc.Miał ten sam problem i udało się.Więc może tu też będzie to ... cytuję sam siebie : "Ha ha ha .To nie to :rotfl: .Mój kolega w 3 miał to samo i męczył mnie dłłłługo aż zrobiliśmy.Więc proszę Was zamarza jakaś zapadka w zamku.Jakaś bo niewytłumaczę poprostu trzeba wyjąc zamek ze środka drzwi , pięknie umyć w benzynce potem wysuszyć na kaloryferze i przesmarować tylko tam gdzie trzeba czyli w miejscach ruchomych i współpracujących bezpośrednio ze sobą.Wtedy będzie GIT :okej: .Pozdrawiam"Nietwierdzę że kolega wyżej niema racji ale może ja mam.Jeszcze raz Pozdrawiam.

: śr lis 30, 2005 12:45
autor: Leniwiec
No wlasnie, moze ktos wyjasnic do konca metode na przymarzniete drzwi? Wczoraj rano mialem problem, wiec polecialem odrazu kupic silikon do uszczelek i przesmarowalem wszystkie. Dzis rano jednak tez nie moglem otworzyc drzwi. Zauwazylem, ze cenralny nie unosi wszystkich rygielkow i sam sie po paru sekundach z powrotem zamyka. A wiec to nie uszczelki a cos z zamkniem centralnym :(

: ndz gru 13, 2009 22:38
autor: 2faces
Dziś miałem dokładnie ten sam problem co kolega...z rana (po małym przymrozku)
chciałem otworzyć drzwi centralnym z breloka a tu pupa..zawleczki od centralnego tylko się ruszyły za 5 lub 6tym razem z problemem otworzył się jeden od strony pasażera więc to już było coś bo mogłem wejść do samochodu i go odpalić gdy dojechałem do celu (po jakiś 20min)wszystkie zamki chodziły już normalnie...
Znowu gdy wieczorem wyszedłem sprawdzić zamki(po mroźnym dniu)zamki się otworzyły jak należy lecz nie mogłem zamknąć drzwi od kierowcy.....HELP!!!

: ndz gru 13, 2009 22:48
autor: Tomasz Żaguń
Pisałem kiedyś - wyjąć , umyć dobrze benzynką ekstrakcyjną lub innym dobrym odtłuszczaczem , wysuszyć na pieprz i przesmarować TYLKO delikatnie miejsca współpracujące i założyć .