Strona 1 z 2

nietypowy problem z golfem

: wt gru 08, 2009 23:32
autor: chromonikiel
witam :) a bylo to tak:
jakis czas temu moj golf zaczal wariowac, zaczely sie problemy z odpalaniem, spadek mocy, autem "telepało" na niskich obrotach. nie znam sie na tym wiec kolega pomogl mi, zaczelismy od wymiany uszczelki pod glowice i pokrywe zaworow i podczas tej wymiany okazalo sie ze auto ma calkiem odwrotnie (jak rzekl mechanik) ustawiony zaplon tzn palilo z 4 tloku, po zlozeniu wszystkiego do kupy, pojechalismy dotankowac auto gdyz skonczyl sie gaz-moja bryka dawno tak nie smigala, silnik pracowal rowniutko, mial wykop jak sie nalezy, jednak chyba za mocno dalem mu w kosc-puscil olej spod pokrywy zaworow. nastepnego dnia zdjelismy pokrywe zaworow, wymienilismy uszczelke, wszytsko zrobione po bozemu, tym razem auto odstalo i okazalo sie ze : znowu telepie na niskich obrotach, nie ma czym pojechac- zaplon nie byl regulowany, ustawienia z pieknego dnia poprzedniego zachowane a auto nie chce palic, akumulator sprawny a zachowuje sie jakby po dwoch obrotach cos blokowalo!! nic nie kombinowalismy-zdjeclismy tylko pokrywe zaworow!!. wiec zaczelismy znow kombinowac na zaplonie-nic to nie dalo. dzis przypadkowo inny szpenio lekko tylko ruszyl tym czyms z czego wylaza przewody do swiec- autko pali bez problemu, pracuje sobie rowniutko, na luzie nie gasnie ale za to jak chciec pojechac ledwie sie zbiera, choc gaz wcisne do dechy to dochodzi do pewnych obrotow i guzik. staremu mechanikowi skonczyly sie pomysly, ja juz szukam do niego silnika, zeby tylko ruszyl i opchnac dziada bo mam ibizkę na oku. jesli spotkaliscie sie z czym stakim to ratujcie, potrzebuje auta :)

: wt gru 08, 2009 23:42
autor: FURMAN TDI
chromonikiel pisze:tym czyms z czego wylaza przewody do swiec-

to aparat zapłonowy istony element w równej pracy silnika i wogóle - może nim tkwi problem

: wt gru 08, 2009 23:44
autor: Qto
Tyle się naprodukowałeś a zapomniałeś napisać jaki silnik...z tego co piszesz to chyba jakaś zagazowana benzynka...ale dokładniejsze info by się przydało.

: wt gru 08, 2009 23:45
autor: chromonikiel
zagazowany 1.6 z 90 r

[ Dodano: 08 Gru 2009 22:47 ]
aha, i nie ma roznicy czy gaz czy benzyna, cos sie knoci sprawiedliwie, zarowno na gazie jak i benzynie ; ] lewego powietrza nie lapie, podstawa gaznika zdrowa

: śr gru 09, 2009 00:39
autor: DJTim
jeszcze powiedz ze na gaźniku 2ee ??

: śr gru 09, 2009 00:44
autor: chromonikiel
przyznam ze nie wiem jaki toto ma gaznik, jak dla mnie moze miec i 2KC ; ] byle ta ruina ruszyła. auto i tak jest do sprzedania wiec jakos slabo mi sie widzi dokladac fortune, wole wetknac jakikolwiek silnik , byle chodzilo przyzwoicie. ale wczesniej ejszcze troche powalcze

: śr gru 09, 2009 00:50
autor: OLI88
chromonikiel, wiec zacznij od rozszyfrowania silnika a pozniej zakladaj temat

: śr gru 09, 2009 00:56
autor: chromonikiel
jak widac po moich danych jestem poczatkujacy, to moje pierwsze auto i wlasciwie oprocz dolewania oleju i plynu chlodzacego nic samodzielnie przy nim nie robie, bo sie nie znam. jesli komus cos podpowiadaja symptomy jakie przejawia moje auto nich podpowiada, dla calej reszty sie doedukuje i dopisze co nalezy. no wlasnie.. a co nalezy? co jeszcze mam podac? moj mechanik zalamuje rece choc rozklada i skalda golfa predzej niz ja to robilem w wojsku z berylem ; ]]

: śr gru 09, 2009 01:36
autor: Lukasz_mk2
podaj kod silnika wtedy będzie łatwiej rozpoznać problem, jak nie znasz kodu to spisz z dowodu informacje o mocy (podane w KW), albo cyknij przynajmniej fotkę. Ale jak na mój gust to zgadzam się z przedmówcami cos zapłon "nie halo"

: śr gru 09, 2009 01:51
autor: lubicz9
to moze byc aparat zapłonowy byc moze do wymiany postaraj sie skombinowac inny moze twój mechanik bedzie taki miał :crazy:

: śr gru 09, 2009 01:54
autor: mono_
cewka

: śr gru 09, 2009 08:21
autor: chromonikiel
wczesniej trzasnieta byla kopylka aparatu, wymienilem, swiece sa stare i brzydkie ale strzelaja jak nalezy, teraz nie zdaze ale wieczorem podam te dane

kable

: śr gru 09, 2009 11:15
autor: niko02
Może pozamieniałeś kable na świecach albo obróciłeś kopółkę o 180 stopni wtedy też będzie nierówno pracował, a czasami nie zapali.

: śr gru 09, 2009 12:43
autor: Paweł Marek
skoro była poprawa po poruszaniu aparatem to tego sie trzymaj, po ciemku patrz czy iskra gdzieś bokiem nie ucieka i sprawdź czy wtyczka czujnika halla sie nie poluzowała czy zaśniedziała, albo jej kable przełamały