Strona 1 z 1

AGG przerywał, zdechł, nie pali , strzela w dolot

: pn gru 07, 2009 19:02
autor: De'D
Witam.

Pany prosze o pomoc, w diagnozie zanim wymienie pół silnika i wyłysieje z nerwów.

Pasztetem jechałem jak co wieczór gdy nagle raz szarpnął dość mocno jak wylatywałem z zakrętu, po czym szarpnął ponownie, jechałem na gazie ale nei o to chodzi.
Zjechałem na pobocze, zaczołem przegazowywać, krztusił sie niemiłosiernie, przerywał..... na gazie i na benzynie identyczne objawy - krztuszenie, nie rozwijał obrotów, drgawki.

Zgasiłem i kaplica....... brak jakiejkolwiek reakcji na kluczyk....jest jedna rzecz która sie pojawia.

Jak kręce rozrusznikiem to zero odezwu, a w momencie jak puszcze kluczyk, kiedy silnik kończy kręceic to "pyrknie" raz - i jest strzał w dolot - pojawia sie gęsty biały dym o zapachu plastikowo-niespalonej benzyny.

Odpalać próbowałem cały czas na benzynie, bo
Start na gazie skończył się ostrym strzałem gazu .

Iskra jest, kable są nowe, gaz jest, bena jest, kopułke dzis sprawdzałem i nic nie zauważyłem.

Co gdzie szzukać, moze ktoś miał podobnie.

Silnik 2.0 AGG na simosie.

Prosze o pomoc

: pn gru 07, 2009 19:05
autor: Haki
Szukałbym w filtrach ... i samych bajerach odpowiedzialnych za GAZ...
Świece sprawdzałeś?? zalane ? suche ? może już ich koniec

: pn gru 07, 2009 19:09
autor: De'D
Haki pisze:GAZ...
raczej nikłe szanse, auto normalnie jechało rozgrzane, po czym raz szarpneło, świece raczej wszystkie 4 na raz sie nie pierdzielą,

Stawiam na układ zapłonowy - bo to wygląda tak jakby sie coś skończyło, tylko nie wiem co jak zdiagnozować.

GAZ był pirwszą myślą, dlatego odrazy przełączyłem na bene i identycznie rwał obroty :grrr:

Najgorszy jest ten strzał.... zdjełem dzis rure z przepływki żeby czasem nie uszkodzić i z tej rury wali jak z gaśnicy pianowej... :grin:

[ Dodano: 07 Gru 2009 18:11 ]
jakieś pomysły dot. czujników ?? moze coś poszło hall albo położenie wału??

: pn gru 07, 2009 19:26
autor: Haki
Pod VAG-a podepnij i zobaczymy co wypluje bestia

: pn gru 07, 2009 19:34
autor: Jesionvr6
stawiam na cewke lub czujnik halla w bloku

: pn gru 07, 2009 19:55
autor: adam GTI1.8
witam ja malem podobnie w swoim golfie strzelił i niechcial odpalić a co sie później okazało ze klin w palcu sie zerwał i lipa :/

: pn gru 07, 2009 23:56
autor: De'D
udało mi sie wbić do mechanika po godzinach i mamy rezultat

Bicie osiowe aparatu zapłonowego wyorało czujnik halla , nie wiem jakim cudem mogło do tego dojść.....tat blacha okrągła co jest pod palcem zahaczała o czujnik.
podmieniliśmy aparat z busa bo jest identyczny..... passat zagadał jak nowy.

aparat do wymiany.

można zamknąć.

dzięki za zainteresowanie :grin: