Forum.VWGolf.pl

od tygodnia nie moge odpalic samochodu ani na benz ani na gazie kreci ale nie odpala gaznik podaje paliwo iskra na świecach jest wiec juz nie mam pojecia co robic moze to byc wina instalacji gazowej jesli tak to w jaki sposob ja odpiąc i sprobowac na samej benzynie
prosze pomozcie

A sprawdzałeś bezpieczniki czy nie masz żadnego spalonego.

tak wszystkie ok

1. pod maska masz bezpiecznik od instalacji gazowej - zwykle ok 10A pewnie padl
2. za odpalenie jest odpowiedzialny nad ECU taki uklad(znajduje sie po stronie kierowcy na podszybiu za plastikiem) ,odepnij kostke sprawdz czy styki nie sa pokryte sniedzia, oraz czy jest masa do ECU(rzadki problem ale tez mozliwy)
3. nie majstrowales nic przy aparacie zaplonowym??

simens pisze:1. pod maska masz bezpiecznik od instalacji gazowej - zwykle ok 10A pewnie padl
2. za odpalenie jest odpowiedzialny nad ECU taki uklad(znajduje sie po stronie kierowcy na podszybiu za plastikiem) ,odepnij kostke sprawdz czy styki nie sa pokryte sniedzia, oraz czy jest masa do ECU(rzadki problem ale tez mozliwy)
3. nie majstrowales nic przy aparacie zaplonowym??

1. bezpiecznik cały
2. tego nie sprawdzałem
3. przy zapłonie nic nie było robione

Może cewka zapłonowa mi też kiedyś padła i nic mi kręcenie nie dało dopiero pożyczyłem od kolegi i to było to jeśli masz od kogo pożyczyć to radze spróbować

jestem zielony wymienilem komputer palec od kopolki sprawdzilem swiece sa ok wyczyscilem gaznik paliwo podaje to gdzie moze byc przyczyna bo juz powoli mam dosc