Forum.VWGolf.pl

otóż problem wygląda tak,że drży mi lekko kierownica jak jadę pow.90 km/h ale nie zawsze tak jest czasem jak delikatnie skręce kołami(przy tej prędkości) to też drży.Klocki są oki sworznie nowe,amorki oki,sprężyny też,tylna zawiecha też nowa,końcówki drążków oki,poduszki wszystkie nowe,brak jakichkolwiek luzów,oponki wywarzone i dobre.Co to może być dodam że czasem coś takjakby szlifuje przy skręcie w lewo(taki metaliczny dźwięk szlifownia jakby tokarka toczyła) i czasami przy hamowaniu raptownym ściąga w prawo.Co to jest? Byłem u speców i niec nie wykazali na ścieżce też byłem i też oki wyszło.Czy to normalne że przy odkręconym kole (tak sprawdzałem) blokuje koło hamulec(tzn klocek dotyka tarczy) Pomocy potrzebuje fachowej porady

Mam ten sam problem. Kierownica drzy, strasznie sciaga w prawo ( ale to chyba kwestia regulacji zbierznosci ktora jeszcze do konca nie ustawilem) i podczas skretu w prawo cos drzy w lewym kole-slychac wyraznie.Drazki tez mialem wymienione. Czekam razem z Toba na odpowiedz.

Ja mam zbierznośc oki bo regulowałem.Zbierzność i geometrię.

Możesz mieć krzywą tarcze hamulcową. Powinno wtedy tylko drgać przy hamowaniu, ale kto wie, może zacisk Ci sie nie cofa i klocek, jest cały czas przyklejony (luz między klockiem a tarczą jest czasami na oko niwidoczny, bo klocek nie ma sprężyny, tak jak szczęki, a tylko zanika ciśnienie w układzie i sama tarcza jak ma bicie w granicach normy to ma tą właśnie odchyłką klocek leeeciuutko odsunąć). A nie masz czasem którejś felgi cieplejszej po jezdzie??

[ Dodano: Pon Lis 28, 2005 12:58 ]

walldeck pisze:Mam ten sam problem. Kierownica drzy, strasznie sciaga w prawo ( ale to chyba kwestia regulacji zbierznosci ktora jeszcze do konca nie ustawilem) i podczas skretu w prawo cos drzy w lewym kole-slychac wyraznie.Drazki tez mialem wymienione. Czekam razem z Toba na odpowiedz.

najpierw ustaw zbierznośc i geometrie a potem zobacz co się dzieje

Właśnie trochę mam bardziej chyba ze strony kierowcy się grzeje.Tarcza ma jeszcze około 10 mm .Pozatym felgi są ciepłe obydwie i są bardzo brudne nawet po krótkiej jeździe.Dodam jeszcze że ostatnio przy zmienianiu klocków majster zauważył że z jednej strony są w lepszym stanie(mniej zdarte) i w odydwu stronach klocki od środka są prawie nienaruszone(niezużyte), podobno mój Gofer gdzieś w Germanos stał tak stwierdzili fachowcy po wyglądzie hamulców. Poradź

Adamtd pisze:Możesz mieć krzywą tarcze hamulcową.

Też tak myślę. Nie odbija ci zacisk i wtedy ci trzęcie kierownicą. I do tego piszesz że tak jest nie zawsze ale zdarza się jak skręcisz kierownicą. wtedy zacisk może się delikatnie przyblizyć do tarczy i jak jest krzywa to trzea i przez to ci trzęsie.

A wogóle to te blachy osłonowe na tarczy to są już w olakanym stanie.Ale myślę że macie racje.Dziękuję i dodaję punkta.

a u mnie tez cos w tym stylu sie dzialo... no i wystarczylo wywazenie kol...
pozdrawiam

Bardzo możliwe, ze masz walniety przegub.
Sprawdz to jak odpadna tarcze.

Everwhite kilka razy poszły mi uszczelniacze przegubów ale zaraz wymieniałem(nie jeździłem bez osłon) żaden przegób nie tłucze sprawdzałem.Nawet prze paleniu gum nic nie stuka w zawieszce i kierownica nie drży.Drży tylko przy wyższych prędkościach.Przegub to na warsztacie byśmy zauważyli jakby był walnięty.Stawiam raczej na hamulce.Bo jak jeździłem tuz po zmianie to nie latała kierownica (drżała) a po jakimś czsie znowu apiać od nowa.Napisz jak jeszcze sprawdzić przeguby. Dzięki

Jeżeli przy ostrym ruszaniu nic nie słychac , to chyba rzeczywiscie hamulec.
Uszkodzenie przegubu w pocztkowej fazie charakteryzuje: stukanie przy ostrym ruszaniu , i przy skrecaniu w dana strone zdecydowanie nasila swoj hałas (tutututututututututu)

Ale i tak dam ci punkta.Wiem z tymi przegubami bo sprawdzałem i oglądaliśmy z mechaniorami.Są oki.Dzieki