Forum.VWGolf.pl

Witam. Posiadam Golfa na gazie. Normalnie spala 10 litrów gazu na 100km. Jednak ostatnimi czasy zauważyłem iż więcej pali. Powinienem na 10 litrach zrobić 100km a tymczasem przejadę 65-70km i jest koniec gazu. Nie wiem co jest tego przyczyną ale różnica w spalaniu jest duża. Mam do wymiany filtr powietrza ale czy to możliwe aby aż tak wzrosło spalanie poprze stary filtr? (czytałem że stary filtr może być przyczyną)

Filtr może być przyczyną, może byc też słaby stan przewodów i świec.
Temperature ci trzyma ok?
Może się niedogrzewa jak mrozy przyszły lekkie?

Dojeżdżam do szkoły 3km także nie zdąży się zagrzać i skazówka jest na zerze, ale np. po 10 km jest na 70 stopni także chyba w porządku.

erdallvw pisze:Dojeżdżam do szkoły 3km także nie zdąży się zagrzać i skazówka jest na zerze, ale np. po 10 km jest na 70 stopni także chyba w porządku.

no chyba jednak nie w porzadku .. po 10 KM powinnieneś mieć koło 90 stopni juz bez problemow, a problemem bedzie termostat przez trzymanie 70 stopni [niedogrzanie] ma prawo Ci łykać wiecej.

Trudno powiedzieć... Od zawsze tak się tak nagrzewa rzadko kiedy osiąga temperaturę powyżej 70 stopni i nigdy nie było problemu ze spalaniem dopiero teraz w ostatnim czasie zaczął więcej palić.

erdallvw, tak jak ci koledzy pisali weź wymień termostat to i spalanie się zmniejszy bo teraz ci się nie dogrzewa silnik z resztą tak jak napisał Vii,

erdallvw, niedogrzanie tego rzędu ma wpływ na spalanie benzyny, ale na LPG praktycznie żaden, węc zmieniaj ten filtr i trzeba jechac do fachowca, sprawdzić sondę lambda świece kable itd itp i ewentualnie gaz regulować

erdallvw pisze:Trudno powiedzieć... Od zawsze tak się tak nagrzewa rzadko kiedy osiąga temperaturę powyżej 70 stopni i nigdy nie było problemu ze spalaniem dopiero teraz w ostatnim czasie zaczął więcej palić.

Sadzisz ze poprawna temperatura dogrzanego silnika benzynowego to jest 70 stopni ? oj, aj ej... Czyli "od zawsze" masz popsuty termostat. Głownie zima bedzie wyczowalna roznica spalania z popsutym termostatem bo jak wiadomo zima ma jeszcze ciezej sie rozgrzać, termostat caly czas otwarty i cały czas w obiegu zimna woda. Wiec odpowiedz na Twoje pytanie conajmniej logiczna ...

Mi tez z popsutym termostatem pali teraz 10 ponad litrów benzyny na 100 KM.. a latem palił 7-8 ; ]

Paweł Marek pisze:erdallvw, niedogrzanie tego rzędu ma wpływ na spalanie benzyny, ale na LPG praktycznie żaden, węc zmieniaj ten filtr i trzeba jechac do fachowca, sprawdzić sondę lambda świece kable itd itp i ewentualnie gaz regulować

Regulacja gazu u mnie raczej nie możliwa. Gdy zauważyłem wysokie spalanie pomyślałem że pojadę na regulację. Tymczasem okazało się że mojego golfa nie da się podpiąć pod komputer i jest tylko opcja manualnej regulacji na przepływoregulatorze gazu co nie daje praktycznie żadnego efektu.

erdallvw, skoro masz instalację pierwszej generacji czyli śróba na wężu (nie przepływomierz tylko przepływoregulator ) to pozostaje dbanie o nowe membrany w parowniku - i jednak regulacja

Już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Jestem wdzięczny za wszystkie podpowiedzi, ale każdy mówi co innego. Pojawiają się opinie o wymianie termostatu, świec, kabli, membrany w parowniku itp... Fakt faktem to wszystko kosztuje a nie wiadomo tak naprawdę czy jest konieczność wymiany poszczególnych podzespołów. Jeszcze dodam jedno prawdopodobnie czeka mnie wymiana oleju ( nie wiem kiedy był wymieniany muszę zapytać poprzedniego właściciela) i w związku z tym czy długo nie wymieniany olej mógłby mieć wpływ na spalanie???

erdallvw pisze:Pojawiają się opinie o wymianie termostatu

Termostat to ja bym wymienił na pewno skoro po 3km wskazówka się nie podnosi...a po 10km pokazuje 70stopni. Ja mam niecały kilometr do szkoły i przy obecnych temperaturach wskazówka jednak się podnosi...po 3km pokazuje 90 stopni.

o ludzie przy kupnie samochodu zawsze wymienia się rozrząd, olej i filtry to pierwsza zasada żeby auto pochodziło dłużej... nigdy nie wierz sprzedającemu chyba, że to rodzina lub bardo dobry kolega to jeszcze można nagiąć zasady

tak jak koledzy mówią termostat i jeszcze bym wymienił filterek z gazu

erdallvw pisze:i w związku z tym czy długo nie wymieniany olej mógłby mieć wpływ na spalanie???

Nie. Olej smaruje silnik i to jego zastosowanie tylko. Jak dlugo nie wymieniany np 15 tys na jednym oleju to po prostu masz gorsze smarowanie, a smarowanie to podstawa.. Takze trzeba pamietać o tych 10ieciu tyś do spalania auta olej ma sie nijako ..

TERMOSTAT KOLEGO, nie swiece, nie kable!