Forum.VWGolf.pl

Witam, jestem tutaj nowy, za bardzo nie wiem jak się tutaj poruszać, ale w każdym bądź razie moje autko coś wariuje. Mianowicie, gdy normalnie jeździ nim się po mieście, bez dłuższych przestojów to wszystko jest ok. Jak tylko zaczynają się korki, dzieje się tak jakby sprzęgło nie odpuszczało (dodaje gazu a on zwiększa obroty a się nie zbiera). Samochód postoi pod blokiem ze 20 minut, wsiadam i jest znów normalnie... Nie wiem dlaczego. Macie jakiś pomysł ? Pozdrawiam
A ... ku woli wyjaśnienia ... Golf 3, 92 rok, 1.8 benzyna (z gazem ale na nim nie jeżdżę), no i nietypowy silnik 110 KW (nietypowy bo nigdzie nie mogę znaleźć opisu i przypuszczam że nie jest on od mojego golfa)

znaczy ślizga się tarcza sprzęgła i trzeba sprzęgło najlepiej kompletne wymienić, patrząc jeszcze czy olej na niego nie poleciał bo wówczas również simering na wale silnika od razu. A mógłbyś dać fotki silnika dla zaspokojenia naszej ciekawości?

ignas1987 pisze:(dodaje gazu a on zwiększa obroty a się nie zbiera)

Znaczy ślizga się, więc albo się tarcza sprzęgłowa skończyła, albo coś się pochrzaniło z regulacją, ale masz 1,8 jak piszesz więc powinna być tam linka z samoregulatorem. Co silnika to faktycznie coś nie gra z tą mocą. Zrób mu fotka a koledzy pewnie go rozpracują.

i nie ma to znaczenia jeżeli podczas jazdy bez korków nic się nie dzieje ? tzn. nie ma problemów z przyspieszaniem ? Fotki zrobię i wyślę, ale dzisiaj już niestety nie mam jak zrobić. Dzięki za odzew, bo już myślałem, że nie uzyskam odpowiedzi ;P
A tak przy okazji zaptam się, bo też jest coś dziwnego... gdy stoję na luzie i dodam porządnie mu gazu(bardzo wysokie obroty), zmieniam na pierwszy bieg i czuje że sprzęgło jest w podłodze, luz ... podnosze nogą sprzęgło, zmiana biegu na pierwszy i wszystko jest normalnie.

może docisk pada? u mnie tak się działo. u mnie z czasem zaczęło ciężko chodzić aż ułamał się pedał sprzęgła, ponoć typowe dla mojego silnika .

powiem tak, że ciężko to sprzęgło nie chodzi ... chyba czas zajrzeć do mechaniora pewnie ze cztery stówki sobie policzy za sprzęgiełko. Dam znać co to było ... a i wrzuce jutro te foty mojego engine, to mi powiecie o co chodzi z tą mocą. Pozdro Dzięki za odpowiedzi

[ Dodano: 04 Gru 2009 12:30 ]

Zgodnie z umową ... znalazłem taki silnik na naszym forum... Ale znowu nie mogę znaleźć oznaczenia silnika a jego numer to: ABS1948** (gdzie * to dwe cyfry ;P, nie wiem czy da się jakoś wykorzystać taki numer ;P)

to silnik ABS o mocy 90 KM a nie 110 a co do sprzęgła to wydaję mi się że masz uszkodzoną linkę sprzęgla i wymiana jej rozwiąże twój problem

Kto Ci powiedzial ze masz 110 kucy ? jak to jest ABS 90 kucyków

kolega pisal nawet ze 110 KW czyli 150KM mial by miec...

no tak mam w karcie pojazdu ... więc sam byłem w szoku ... w domu zrobie zdjęcia, albo lepiej wezmę rzeczoznawcę hehehe, pozdro. Do mechaniora pojade po 14, chyba że cos sie pogorszy, to Wam powiem co i jak ... Dzięki za odzew po zlokalizowaniu usterki klikam POMÓGŁ

ignas1987, poszukaj w bagażniku białej naklejki gdzie będzie napisane jaki masz motor i skrzynię . Co do sprzęgła to ja obstawiam raczej tarczę, ponieważ jak piszesz problem robi się w korkach, gdy często się rusza, lub jedzie na pólsprzęgle, co znowu powoduje, że tarcza się rozgrzewa i może to doprowadzać do jej poślizgu, jak jest już zbyt cienka.

ok 250 sprzeglo luka i 200-250 robocizna. Linka ok 120zl (jezeli chcesz cos porzadnego)