Strona 1 z 2
Potencjometr przepustnicy
: czw gru 03, 2009 17:01
autor: VW Golf II
Mam pytanie: Jak sprawdzić czy potencjometr jest ok?? i czy można jeżdzić bez niego??
: czw gru 03, 2009 18:00
autor: sas_gti
w mk2 nie masz tam potencjometru.
Ale ponieważ nie masz uzupełnionego profilu (co jest zresztą wbrew regualminowi :p ) to nie jestem w stanie pomóc, bo nie wiem jaki masz silnik.
Generalnie przepustnice w mk2 mają tylko tzw krańcówki tj czujnik zerowego położenia i maksymalnego otwaria. Nie ma potenjometru. pzdr
: czw gru 03, 2009 18:45
autor: VW Golf II
z tego co wiem to Gaznik Pierburg 2EE ma potencjometr;)
: czw gru 03, 2009 19:06
autor: Paweł Marek
napewno rośnie napięcie od 0 do 5V na kablu sygnałowym, niestety nie wiem jak w tym czujniku czy rośnie do pewnego kąta i przestaje czy od jakiegoś tam kąta wychylenia i przestaje, może ktoś podpowie. Ale od azu możesz sprawdzić podpinając voltmierz czy rośnie płynnie bez przeskoków
: czw gru 03, 2009 20:40
autor: VW Golf II
jak to sprawdzic?? Przy wlaczonym aucie?? czy nie?? i na potencjometrze czy na kablu ktory jest do niego podpiety??
: czw gru 03, 2009 22:26
autor: Lipek81
Przy gaźniku 2EE jest potencjometr. Jego rezystancja zmienia się płynnie, wraz z otwieraniem/zamykaniem przepustnicy. Prawidłowa rezystancja ścieżki potencjometru (czyli między skrajnymi pinami) powinna mieścić się w granicach 1,4-2,6kohm. Między środkowym i jednym ze skrajnych pinów powinno być coś z przedziału 1,4-2,6kohm i się zmieniać, podczas ruszania przepustnicą.
VW Golf II pisze:czy można jeżdzić bez niego??
- teoretycznie można, ba, w ciepły dzień rozgrzany silnik odpali nawet bez podłączonego ECU. Ale jazda będzie bardzo utrudniona - silnik będzie się dławił przy dodawaniu gazu.
: czw gru 03, 2009 23:26
autor: VW Golf II
Lipek81 pisze:Między środkowym i jednym ze skrajnych pinów powinno być coś z przedziału 1,4-2,6kohm i się zmieniać, podczas ruszania przepustnicą.
ale na odpalonym czy na zgaszonym mam ruszac przepustnica??
: czw gru 03, 2009 23:28
autor: Paweł Marek
na włączonym zapłonie bez wyjęcia wtyczkimożesz mierzyć napięcie ręcznie otwierając przepustnicę. Opór mierzysz po wyjęciu wtyczki - to jest zwykły potencjometr
: czw gru 03, 2009 23:30
autor: VW Golf II
Paweł Marek pisze:na włączonym zapłonie bez wyjęcia wtyczkimożesz mierzyć napięcie ręcznie otwierając przepustnicę. Opór mierzysz po wyjęciu wtyczki - to jest zwykły potencjometr
jak mam zmierzyc napiecie bez wyjmowania wtyczki??
1,4-2,6kohm moje pomiary są w tej granicy a dokladnie 1,8. Tylko jeszcze muszę sprawdzić czy przy ruszaniu przepustnica bedzie sie zmieniac i zmierzyc napiecie;)
: czw gru 03, 2009 23:47
autor: Paweł Marek
VW Golf II pisze:jak mam zmierzyc napiecie bez wyjmowania wtyczki??
wbić się szpilką w kabelek lub bardzo cienki kabelek bez izolacji włożyć w piny i wsadzić wtyczkę
: pt gru 04, 2009 11:51
autor: oldstaszek
Gaźnik 2EE - potencjometr zdemontowany i sprawdzenie omomierzem obu zakresów ze zwróceniem uwagi na płynność zmian. Tak robiłem i ze skutkiem pozytywnym prościej się nie da.
Przypominam że tak potencjometr jak elektromagnes klapy ssania oraz "silnik krokowy" są sprzężone przez sterownik czyli są wzajemnie zależne...

: pt gru 04, 2009 14:47
autor: VW Golf II
dzis zrobie pomiary. Bo mam taki problem. Jak odlacze potencjometr to obroty sa ok a jak go podlacze to raz jest ok a raz szaleja obroty.
: pt gru 04, 2009 18:59
autor: Lipek81
Zobacz, czy złączka od potencjometru nie jest zaśniedziała - to miejsce jest bardzo wrażliwe na takie rzeczy - wystarczy, że styk nie będzie się błyszczał, tylko będzie lekko matowy - i już może być problem. Sam tak miałem i minął rok, zanim do tego doszedłem.
Żeby zmierzyć napięcie nie trzeba wbijać się szpilką w kabelki - wtyczka od potencjometru ma założoną taką gumkę - trzeba ją zdjąć i odsunąć trochę i tam sobie dojdziesz miernikiem do odpowiednich pinów.
Ale powiem szczerze, że takim zwykłym miernikiem niewiele zdziałasz - wypadałoby podłączyć oscyloskop, żeby zobaczyć, jak płynnie zmienia się wartość - miernik ma za mały czas próbkowania - i wychwyci nieciągłość w zmianach wtedy, jak potencjometr będzie już na prawdę bardzo mocno zużyty - a tak jak pisałem nawet lekkie zmatowienie styków przy tym potencjometrze ma znaczenie.
: pt gru 04, 2009 19:09
autor: rafus
ja to ze swoim PN nie moge dojsc ładu i składu, trzeci gażnik wsadziłem i nadal to samo. Szarpie, jakis spadek mocy jest, jak wcisne pedal w podłoge to sie dusi, po chiwli jedzie i tak w kólko, a na gazie jezdzi bez problemu, Moze sterownik siada. Ogólnie mowiąc PNki to niewypał VW. Moze ktos mial podobną sytuacje.