Forum.VWGolf.pl

Witam... Niedawno pytałem o rozrząd i ustawienie zapłonu.... Udało się.
Pośmigałem trochę i zauważyłem że silnik się nie wygrzewa - wskazanie 1/4 całej skali.
Wymieniłem termostat na jakiś tam i okazało się że gotuje się woda w układzie. Gdy splunąłem na głowicę czy też kolektor dolotowy to syczało. Wymieniłem termostat na sprawny z innego silnika 1.8RP. Efekt ten sam - każda próba kończyła się wywaleniem wody z układu. W planach mam przejażdżkę bez termostatu. Czy w zbiorniku wyrównawczym jest jakiś zaworek ciśnieniowy, bo mam wrażenie że od kiedy pierwszy raz wywaliło wodę przez kanał poniżej korka, to teraz ten kanał jest ciągle otwarty i za każdym razem gdy podniesie się poziom wody w zbiorniku to przez niego leci.
Czytałem gdzieś o uszczelce, pękniętych cylindrach itd, ale raczej można to wykluczyć gdyż, wszystko zaczęło się dziać po wymianie termostatu, a wcześniej było ok.

korek puszcza powyzej jakiegos cisnienia, odpal auto niech chwile pochodzi i wtedy scisnij weza od chlodnicy (tego na gorze), nie powinno wtedy nic poleciec przez korek a weze powinny byc twardsze niz przy zimnym nie pracujacym silniku
mozliwe ze za pierwszym razem gdy ci sie zagotowal to poszla uszczelka

odpal auto i niech chodzi na wolnych obrotach, sciskaj weze od chlodnicy zeby wylecialo z nich powietrze, dolej plynu i zakrec korek, silnik powinien dojsc do troche ponad 90 stopni i wlaczy sie wentylator, jezeli temperatura zacznie spadac to wszystko jest ok
Mozliwe ze ci sie nie odpowietrzyl dobrze i przez to sie gotuje

Wymien korek zbiorniczka.

Ja tak miałem w silniku AAM (podobnym do RP)
Po wymianie termostatu płyn w silniku gotował się, wylewał. Nikt nie wiedział co mu było...
W końcu pewien mechanik powiedział mi żeby ściągnąć czujnik temperatury ten na grubym wężu przy chłodnicy i tam wlewać płyn. I pomogło.
Układ po prostu był zapowietrzony, bańka powietrza była przed termostatem i on nie chciał się przez to otworzyć.

mezcook, na ogół starczy jak przetkasz króćce od cienkiego wężyka od zbiorniczka

Tez to miałem, od cienkiego weza od zbiorniczka zatkał sie kruciec przy chlodnicy