Forum.VWGolf.pl

i zgrzytają mi zęby w skrzynce, co dziwne zgrzyta tylko przy ruszaniu z miejsca, jak autko się toczy i zmieniam z 2 na 1 to jest ok, czy winą jest synchronizator czy może sprzęgło? Pozostałe biegi wchodzą dobrze, nawet podwójne wyciskanie sprzęgła nie pomaga.

Sądze, ze to wina padnietego synchronizatora I-go biegu.

synchronizator jednak? a jak się za niego wziać?

grzebanie w skrzyni jest raczej mało opłacalne - mozna kupic uzywke z gwarancja na rok za jakies 600-700pln.

Corvax pisze:grzebanie w skrzyni jest raczej mało opłacalne - mozna kupic uzywke z gwarancja na rok za jakies 600-700pln.

jestem tego samego zdania - kolega robił remont skrzyni wyszedł na tym nie najlepiej, a po krótkim czasie i tak kupił używaną w naprawdę dobrym stanie - śmiga do dzisiaj

Pozdrawiam

Kupilem kiedys uzywke z gwarancja i sypnela sie definitywie kilka miesiecy po uplywie gwarancji. Moje zdanie - regenerowac, ale tam gdzie sie na tym znaja.

a nie ma jakiegoś prostrzego sposobu na to zgrzytanie? może to jednak wina sprzęgła?
... tak się łudzę bo nie bardzo mam chęć inwestowania w skrzynię biegów.