Forum.VWGolf.pl

Witam !
od roku jestem posiadaczem golfika MK1 1,6 D, rocznik 83.
od samego początku miał pewne problemy z porannym odpalaniem ale teraz... jest zimno i serio trudno jest go rano uruchomić. jeśli się rozgrzeje to potem chodzi elegancko. i odpala jak nówka.
Poszłem do diagnosty i niestety.... 3 wtryskiwacze leją, i na czwartym cylindrze kompresja poniżej 12 \, pozostałe 3 cylindy mają powyżej 20.
teraz pytanko, warto naprawiać? czy może szukać innego silniczka do przełożenia (dla mnie to byłaby randka w ciemno- pewnie kupiłbym strupa) zresztą jaki silniczek można tam podpasować? może jakiegoś benzyniaka?
a może zmieniać samochód? trochę szkoda bo bardzo mi się podoba MK1,
proszę o poradę. Pozdrawiam Przemek

Witm
sprawdź jaką ma kompresję
jak będzie miał małą to napisz jaką ma konkretnie
najlepiej kup silnik
jak będziesz chciał to mogę Ci polecić kolesia który ma konkretny silniczek

Kup silnik z możliwością zwrotu, jak ciśnienie będzie miał za małe.

barnej19 pisze:Witm
sprawdź jaką ma kompresję

na czwartym cylindrze 12 na pozostałych trzech koło 20.

jak będzie miał małą to napisz jaką ma konkretnie
najlepiej kup silnik
jak będziesz chciał to mogę Ci polecić kolesia który ma konkretny silniczek

chętnie przyda sie jakiś kontakt.

[ Dodano: Nie Lis 27, 2005 12:42 ]
a czy zmiana końcówek wtrysków na nowe + regulacja pomoże mi przetrwać zimę, kompresja jak napisałem 20, 20, 20, 12 ???
nie chcę przed świętami ładować się w wielkie koszty związane z kapitalką/ wymianą silnika.

Możesz włożyć motorek od Mk2 Diesela wiem że3 podejdzie ale ze wszystkim.

dzięki, od MK2 może prędzej coś znajdę niż od MK1

yy po pierwsze, to czemu sie jeszcze nie zgadalismy GLD maniaku ?!
po drugie, zalezy ile masz $$, można zdjąć głowice i zobacyc czy są kanty na tulejach, ale zdjęcie glowicy to koszty są niemałe - uszczelka, szlif.....

moim zdaniem lepiej poszukać innego silniczka.....koszt będzie niewielki najlepiej jakby silnik był jeszcze w aucie zamontowany żebyś mógł sobie sprawdzić jak chodzi

hej mam nadzieję że jeszcze się zgadamy
teraz myslę że zacznę od wtrysków i jakiejś regulaćji i dam mu szansę.
podoba mi sie ten samochodzik i zrobię wszystko by był na chodzie
kiedyś miałem garbuska z 72 roku i niestety poszedł do "zyda", ale tego golfika chcę zrobić na cacy.
na pewno taniej było coś wybrać nowszego ale mam sentyment do starszych samochodów.

nic dziwnego mk1 ma w sobie coś doskonale Cię rozumiem

oj, jak masz 12 na jednym cylindrze, to juz sieczka... kopci cus czy jakies objawy ma nieprawidlowej pracy?? (oprocz odpalania??) jak masz 20 na reszcie to tez nie taka rewelacja:) ale wazne ze rowne, natomiast moze da sie naprawic, srednimi kosztami. silnik 1,6d bedzie taki sam jak w mk2. 54 konie
wbrew pozorom silniki te sa drogie:)

jeśli chodzi o objawy...
po dłuzszym kręceniu złapie to trzeba go troszkę potrzymać na gazie żeby nie zgasł - wtedy kopci na niebiesko.
po chwili - około 30s może minucie można zdjąć nogę z gazu i on sobie spokojnie trzyma wolne obroty. ale w tym czasie słychać że "wypada mu zapłon" na jednym cylindrze. po 2-3 minutach jest już wszystko ok, pali na każdy garnek.
Podczas jazdy zauważyłem że przy wduszeniu gazu w podłogę to go przydławia trzeba zciągnąc troszkę nogę żeby przyspieszał.
no i jak się zagrzeje to przestaje kopcić.
Jeszcze jedno ... w filtrze powietrza mam olej - który dostaje się z odmy (tak się chyba nazywa ta rura od pokrywy zaworów do filtra.
Jeśli otworzę korek oleju na uruchomionym silniku to na powiększonych obrotach pryska olejem i kopci na niebiesko z tego otworu.

[ Dodano: Pon Lis 28, 2005 08:42 ]
aha jak sie zagrzeje to apala od razu bez problemów

Ty możesz mieć dół w dobrym stanie, a głowica może siadać. Ja bym zdjął głowice i dotarł zawory na nowo, posprawdzał luzy, wymienił uszczelniacze zaworowe. Jak większość zrobisz samemu, a regulacje luzów zlecisz mechanikowi to powinieneś się zmieścić w 250zł.

pepe75 pisze:Jeśli otworzę korek oleju na uruchomionym silniku to na powiększonych obrotach pryska olejem i kopci na niebiesko z tego otworu.

Pryskac sobie może, bo w mk1 nie stosowano tego plastiku na walek, a na normalnych obrotach tez jest dym ???