Forum.VWGolf.pl

Siemka,panowie mam problem, otórz jechałem i jakis idiota mi wyjechał i miałem 3 wyjścia, albo w niego, albo do rowu, albo na chodnik, wybrałem chodnik, uderzyłem bokiem z tym ze bardziej na przod sie siła uderzenia przeniosła, efekt jest taki ze mialem góra 40 km/h i wygiołem felge stalowa,ale tak tylko troszke, bo powietrze nie ucieka z kola, i jezdze na niej caly dzien bo do domu dopiero jutro dotre, w wulkaniazjach (dwóch) powiedizeli ze felga nadaje sie do wyrzucenia bo to jest wewnetrzneuszkodzenie, ale problem jest taki ze teraz jak jade kiera musi byc skrecona w prawa strone o jakies 15 stopni, co mogło ulec uszkodzeniu? czy wystarczy geometrie zrobić? jaki mogą być mniej więcej koszty naprawy, oczywiscie koleś zwiał, więc wszystko wykładam z wlasnej kieszeni:( PozdróVWka

jeśli to nie tylko felga a to będziesz wiedział po wymianie to pewnie drążek się skrzywił ewentualnie obejrzyj wahacz

jezeli kierownica ci sie przestawiła, to na bank masz juz geometrie przestawioną! Może byc że drążek kierowniczy oberwał i się skrzywił, ale podjedź najlepiej do gości od geometrii , niech obejżą auto od spodu jak to wszystko wygląda, jeżeli nic sie nie skrzywiło, to ustawienie geometrii napewno załatwi problem, na szczęście golf ma regulacje pochylenia koła, czyli jak po tym krawężniku bedzie kąt przestawiony tez bez problemu to skorygują (w oplu to juz tylko naciąganie ratuje), a jak będa marudzili że juz sie nie da tego kąta podregulować bo regulacja się skończyła to niech rozpiłują (zrobią owal) otwory pod śruby mocujące kolumnę McPhersona do zwrotnicy. Wiem bo przerabiałem to juz w kilku naprawde poważnie bitych autach (naszczeście nie swoich)

najlepiej zrobisz jak wymienisz felgę a potem szybko na geometrie

geometria poszła na 100% prawdopodobnie też uszkodziłeś wahach, kumpel golfem miał tak samo 3 tyg temu i wahacz był zrypany, co za tym idzie też geometria.
pozdro

Ok dzięki za info, wymieniem fele i obejrze to od środka, i wtedy się zobaczy, co i jak, a ile geometria mniej więcej??Pozdro

Dzięki za odp. niedawno wróciłem do domku, zrobiłem kolejne 100km od tego nieszczęsnego uderzenia, i jeździ sie niby ok, z tym ze kiera troszke skrecona, no i widać że koło jest dołem troszke do środka pochulone, ale jak kolega mówi że jest regulacja kąta pochyłu to dobrze, jutro zobaczę co, i wybiore sie na geometrie to powiedza mi co i jak. Jeszcze raz wielkie THX pozdróVWka