Sprawa wygląda tak: jadę sobie i minimalnie kierownicą ruszę i zaczyna mi klakson trąbić ale nie cały czas tylko przerywanie jakbym go sam naciskał delikatnie i popuszczał.
Staje się to uciążliwe na mieście na krzyżówce np. ostatnio facet mi pokazywał o co mi chodzi że na niego trąbię

Panowie gdzie szukać przyczyny? jakieś styki przy kierownicy czy kable sprawdzić?
Z góry dzięki za pomoc