Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich.....moj problem to obroty ....odpalam silnik i auto chodzi super , obroty ma w porzadku i nic sie nie dzieje ALE jak zlapie jakoms temperature to po przygazowaniu nie chce schodzic z obrotow i utrzymuje sie kolo 1500 i wtedy gdy wypne wtyczke od silniczka krokowego to silnik ladnie schodzi z obrotow i nie gasnie , chodzi rowno ....... silniczek krokowy juz mylem w benzynie ekstrakcyjnej ale to raczej nie pomoglo CO MU JEST ......pozdrawiam i dzieki......

a przepustnicę myłeś???

witam jezeli pisales czy przepustnice mylem to o ktora czesc Ci chodzilo bo jezeli o klapke to ona jest czysta juz potrzylem tam nie ma co myc .......

przepustnica to to co jak naciskasz gaz się uchyla za pomocą linki, koło niej w kanale kolektora ssącego powinno być czysto (w miarę), co się dzieje jak odłączysz przepływomierz (rozepniesz kostkę)

witam... jak odepne przeplywomierz to auto gasnie od razu ......

może zamiana regulatora wolnych obrotów z innego silnika 2E (mycie nie zawsze pomaga, czasami trzeba wymienić)

jezeli pisales zmiana regulatora wolnych obrotow to miales na mysli silniczek krokowy? a jeszcze co to kupilem inna przepustnice i listwe wtryskowa i bede wymienial bo moja listwa ladnie sobie cyka i klekota . Czy moze wiesz jak ja wymienic i czy trzeba sciagac kolektor czy nie.....

jak go zwał tak go zwał chodzi o to samo. tych części jeszcze nie rozbierałem więc nie wiem jak to powymieniać

P.S. czyżbyś zaopatrywał się na szrocie w Brzesku?

Spróbuj jeszcze stuknąć porządnie w ten regulator co go myłeś w benzynie jak trzyma wysokie obroty. Może się zawiesza. Po wypięciu z niego wtyczki normalnie silnik nie gaśnie, ale obroty sa mocno poniżej normy: jakieś 400-500. Jeśli po wypięciu wtyczki są wyższe to coś innego. Może faktycznie przepustnica.

regulatory wolnych obrotów lubią padać w tym wieku i są cyrki wtedy
a czemu wtryski chcesz wymienić to nie mam pojęcia ,no ale jak chcesz to wymieniaj sobie

witam...nie zaopatruje sie na szrocie w Brzesku tylko kupuje przez alegro a wymieniam gdyz jak jest zimny to klekotaja a jak sie rozgrzeje to ladnie sobie cykaja i raz ne jakis czas slychac dziwne pykniecie jakby sie zawieszal ktorys.Jezeli chodzi o ten silniczek to jak wypne wtyczke to obroty spadaja ale nie gasnie .A co do stukania w ten silniczek to na jego obudowie widac slady uderzania przez wczesniejszego wlasciciela bo ja to auto nie posiadam dlugo . P.S a skad ty znasz szrot w JADOWNIKACH bo chodzi Ci pewnie o ten przy glownej drodze ........przepustnice tez wymienie .......

darek i jadzka pisze:P.S a skad ty znasz szrot w JADOWNIKACH bo chodzi Ci pewnie o ten przy glownej drodze ........

przejeżdzam tamtędy przynajmniej raz w tygodniu, to faktycznie jeszcze Jadowniki, Brzesko zaczyna sie kawałek dalej

witam...tak Brzesko zaczyna sie od CPNu ale na tym szroci to sa straszne zdzircy i sie tam nie oplaca kupowac pozdrawiam....